: 23 czerwca 2011, 17:39
witam pisze pierwszy raz na forum,mieszkam na stałe z rodziną w holandii,piersze objawy sarkoidozy miałem w listopadzie 2010, nogi mi popuchły, bóle piszczeli, kostek itd. poszedłem do lekaża po dwóch wizytach i szeregu badań w ciągu 2 tygodni lekaż stwierdził sarkoidoze, dostałem serie sterydów, po 4 tygodniach wszystko ustąpiło i jak narazie jest ok. wczoraj okołol godz. 22, nagle zaczeła mnie boleć klatka piersiowa z prawej strony, podobny ból jak bym miał zakwasy mięśni. ból stopniowo ustepuje.i wiem jedno ta choroba obiawia sie przy stresie i nerwach, kiedy mamy jakieś kłopoty, a wieć bez nerów i relax i bedzie dobrze. jeśli chodzi o służbe zdrowia w holandii to naprawde ok. wszyskie badania bez kolejek wszystkie lekarstwa zadarmo. jak chorować to w holandii,pozdrowienia...