Sarkoidoza

Witam wszystkich serdecznie!
Nie jestem jeszcze zdiagnozowana, ale większość objawów mi się zgadza. Choruję tez od lat na WZW typu "C". Pomóżcie, pokierujcie gdzieś na badania, gdyż lekarze nie uważają za słuszne. Jakie badania należało by zrobić na dobry początek? W dzieciństwie chorowałam na zapalenie płuc, które nie było wykrywalne poprzez rentgen, dopiero w trakcie bardziej szczegółowych badań wyszło. Zastanawiam się nad tym , czy nie byłam chora już wtedy. Będę bardzo wdzięczna za pokierowanie i pomoc.
Pozdrawiam serdecznie, Łarisa.

Witaj Łariso
Napisałaś o sobie i objawach bardzo ogólnie, więc nie wiemy co Ci się zgadza? Tak na oko i teoretycznie sarkoidozy nie da się zdiagnozować, konieczne są konkretne badania. A na te kieruje lekarz pierwszego kontaktu. U mnie np. zaczęło się od poszerzonych wnęk płucnych i węzłów chłonnych, a także problemów z oddechem i ogólnego zmęczenia. Nic takiego konkretnego, ale lekarz skierował mnie na badania rentgenowskie. Dostałam zdjęcie bez opisu więc z oglądających je lekarzy dopiero któryś kolejny zauważył, że coś jest na rzeczy. Sama możesz ewentualnie zrobić sobie badania rentgenowskie, ale i tak bez lekarza ani rusz...Chyba, że masz rumień guzowaty... ale z tym też czym prędzej do lekarza...
Pozdrawiam Cię serdecznie

Witam, dziękuję za odpowiedź. Rentgen płuc robiłam w zeszłym roku i z opisu wynika, że wszystko jest w porządku, lecz niema kliszy, tylko płyta, której lekarka nie oglądała, sugerując się opisem. A ja czuje się co raz gorzej. Mam szereg zróżnicowanych obiawów takich jak : bóle mięśni, stawów i kości; ucisk w klatce piersiowej; ostry przeszywający napadowy ból oczu; słabość, szybkie męczenie się; gorzko-kwaśny przysmak w burzi; wędrujące swędzące wysepki, mijające i na2racające się; bóle serca; duszności, ucsucie rozpierania pod żebrami, ataki paniki w nocy , drętwienie sporych obszarów ciała napadowo; bóle w prawym u lewym boku naprzemiennie.
Będę wdzięczna za odpowiedź i porady.
Ł.

A w jakim regionie Polski mieszkasz? Koło jakiego większego miasta?

Witaj Łariso
Objawy, o których wspominasz rzeczywiście występują w sarkoidozie, ale występują też i w innych chorobach. Dlaczego pomyślałaś właśnie o sarkoidozie- czy ktoś Ci zasugerował? Leczeniem sarkoidozy zajmują się głównie pulmonolodzy. Jeżeli - jak piszesz - nie masz żadnych zmian w płucach - musisz oddać się w ręce lekarza o konkretnej specjalności /ale i tak zaczynając od lekarza rodzinnego, bo tylko ten wyda Ci skierowanie do specjalisty/. Pomyśl, co w Twoim samopoczuciu jest najbardziej niepokojące i nie pozwala normalnie funkcjonować, opowiedz o tym /ze szczegółami!/ rodzinnemu - nadmieniając - ale nic nie sugerując - o innych objawach - i spróbuj poprosić o skierowanie do konkretnego specjalisty /np. do reumatologa, okulisty albo do kardiologa.../. Sarkoidozę diagnozuje się nie tylko na podstawie objawów, ale przede wszystkim w oparciu o badania histopatologiczne. Lekarz - zanim wyda Ci konkretną diagnozę - musi wykluczyć po drodze inne choroby, do których sarkoidoza lubi się upodabniać/, dlatego i tak musisz znaleźć sobie jakiegoś dobrego lekarza rodzinnego, który Cię odpowiednio pokieruje. Sama nie dasz rady... I - nie chcę Cię straszyć - ale przed Tobą /chyba/ długa droga...
Trzymaj się i nie dawaj zbyć byle czym...
Serdecznie Cię pozdrawiam, i pisz o postępach w diagnozowaniu...
PS.
To w jakim regionie Polski mieszkasz?
Nie pytamy z czystej ciekawości.. Jak wiesz - jesteśmy rozrzuceni po całej Polsce i może ktoś z danego terenu zechciał by Ci pomóc bardziej konkretnie.