Wakacje w szpitalu---najlepsza miejscówka - WITAM

[Tomcio]

Witam wszystkich Sarko !

Jestem właśnie na pulmonologii w Poznaniu i szczerze powiem że z dostępnych grup, do których mogę się zapisać Sarkoidoza brzmi najlepiej...
Nie żebym był wybredny czy coś, ale fajnie brzmi, z dostępnych chorób płucnych jak na I stopień najmniej szkodliwa chyba.
Właśnie jestem po jakiejśtamskopii w każdym razie rura w nos z kamerą, a potem stek igieł i pobieranie próbek...wyniki we wtorek - trzymajcie kciuki !
Co do objawów, to stopy zamieniły się w balony (myślałem, że w naszym kraju jest już tak źle, że rosną mi kacze stópki) rumień cholernie bolesny i wszechobecne zmęczenie...i mała wysypka ....mała, bo tylko na całym ciele i swędzi okropnie, ale jestem w szpitalu, więc sobie z tym radzą, szkoda tylko, że w wakacje.
Sarko-brzmi miło, nogi puchną, leczą na płuca a finalnie na dzień dzisiajszy to najwięcej boli du(pu)pa od leków odczulających.

Witam i życzę optymizmu wszystkim !

[agga]

Heloł!
Jesteś na Szamarzewskiego? Ja niedawno stamtąd wyszłam, też mi rure w nos wtykali, bleee....
Niedawno wyszłam , a we wrześniu znów tam zawitam na kolejne tortury )
No i te nogi jak balony, buuu , o wiele gorsze niż kacze stópki )
Witaj więc!!!

[Ula]

No to cześć prawie ..kacza stópko...
Tylko pamiętaj..........prawie robi wielką różnice......
A tak poważnie to wszystko z czasem minie i nauczysz się z chorobą żyć

[Haniula1010]

Witaj Tomeczku
Cieszymy się, żeś do nas zawitał
Razem zawsze raźniej. I pomóc sobie można i ponarzekać , a i pośmiać się- czemu nie.
Mamy nadzieję na częste spotkania

[gruby]

Siemka
Początki zawsze najgorsze.Miałem podobnie tylko bez wysypki.Jeszcze ten pierwszy raz w szpitalu i te super badania .Ale dziś patrząc z perspektywy czasu nie ma tak żle ,da się żyć normalnie .Witaj w ekipie

[Barbara]

Hej witajcie ,,ja dopiero sie oswajam z myślą ze mam tą chorobe ....żle mi z tym !czytam co piszecie i sama nie wiem czy mam ochote to przezywać ...
mam isc do pulmunologa a wynik na sarko wyszedł z badania histopatologicznego z kolana !

[Robert]

Witaj!
Głowa do góry...

[Barbara]

a co bedzie jak zostawie ten temat????
Chyba mam już dość chorób !!
i jeszcze jedna mnie poraża !
Siedze i myśle czy rzeczywiście pójść do tego ,pumologa ,,ale czy to coś zmieni jak nie pójde ?Kolano i tak nadaje sie na kolejną wizyte u chirurga ,mimo ze nie mam na nią ochoty !
moge tylko napisać sobie Basia uśmiechnij sie ,,,,
naprawde lubie uśmiech !i cały świat wokół ,,
wiec chyba trzeba być rozsądnym i pójść do tego lekarza hahahahhhah aaaaaa
tylko ze ja cale zycie pracuje i napewno bede miała kłopoty ze znalezieniem czasu !
a szefowa sie wscieknie hahahhahaha

[Robert]

Chyba nie masz wyjścia, jak tylko iść do tego pulmonologa, on Ci już czas znajdzie... i uśmiechać się dalej...

[Jurek]

Witaj, mnie też się zdarzało goscić na białej sali w lecie-
Ciekaw jestem czy byłeś na torze Poznań? - jedyny tor w Polsce cała Polska motocyklowa w jednym miejscu.

[Olinka]

Witam, miałam identyczne objawy choroby oprócz wysypki, no i też w samo lato. Właściwie to dowiedziałam się o tym, że to sarkoidoza jakieś dwa tygodnie temu. No i zerknęłam, że jesteśmy w tym samym wieku.
Troszkę mnie to przeraża, bo myślałam, że gościem w szpitalu nie będę przed ukończeniem sześćdziesiątki. Troszkę mnie to zbiło z tropu.
Cieszę się, że jest te forum, bo podniosło mnie na duchu i nawet jeżeli choroba sie powtórzy będę wiedziała gdzie szukać pociechy.
Na razie nie znam nikogo z tą chorobą i ciężko cokolwiek o jej przebiegu i tym na co trzeba uważać się dowiedzieć.
Przy okazji mam pytanie. O co chodzi z unikaniem słońca. Rozumiem, że przy braniu sterydów nie można wychodzić na słońce, ale czy jak choroba na razie ustępuje i nie brałam sterydów nie mogę się opalać?
Pozdrawim wszystkich gorąco.

[Haniula1010]

Cześć Olinko
Witamy Cię serdecznie i zapraszamy w nasze skromne progi.
O słońcu i witaminie D jest u nas dużo - wystarczy wejść na "o sarko" i tam wszystko znajdziesz. Pozdrawiam

[Tomcio]

Dziękuję za gorące przyjęcie, trochę mnie nie było, bo po szpitalu czułem się całkiem na siłach i smyknąłem do pracy. Ale co za dużo to niezdrowo, znów mogę spać całymi dniami i czuje potworne zmęczenie...chyba przesadziłem. No i wyniki z biopsji nijakie, pod koniec września znów szpital i miediacośtamskopia...czyli tydzień byczenia się na koszt IV jeszcze eRPe...gorzej, że mnie potną ponoć nad mostkiem...ale co to za facet bez paru dziar, nie?
Życzę wszystkim zdrowia(trochę przewrotnie, javascript:emoticon(':twisted:')ale co tam) i uszy do góry !!!!

[Robert]

Sie nie ciesz na te dziary, bo teraz tak szyją, że śladu nie ma po nich
A po mediacośtam tak z miesiąc zwolnienia możesz dostać, to a propo byczenia się

[smylka]

Oj dawno nie byłam więc Witam wszystkich
I życzę miłego dzionka oraz zdrówka