Witam wszystkich Sarko !
Jestem właśnie na pulmonologii w Poznaniu i szczerze powiem że z dostępnych grup, do których mogę się zapisać Sarkoidoza brzmi najlepiej...
Nie żebym był wybredny czy coś, ale fajnie brzmi, z dostępnych chorób płucnych jak na I stopień najmniej szkodliwa chyba.
Właśnie jestem po jakiejśtamskopii w każdym razie rura w nos z kamerą, a potem stek igieł i pobieranie próbek...wyniki we wtorek - trzymajcie kciuki !
Co do objawów, to stopy zamieniły się w balony (myślałem, że w naszym kraju jest już tak źle, że rosną mi kacze stópki) rumień cholernie bolesny i wszechobecne zmęczenie...i mała wysypka ....mała, bo tylko na całym ciele i swędzi okropnie, ale jestem w szpitalu, więc sobie z tym radzą, szkoda tylko, że w wakacje.
Sarko-brzmi miło, nogi puchną, leczą na płuca a finalnie na dzień dzisiajszy to najwięcej boli du(pu)pa od leków odczulających.
Witam i życzę optymizmu wszystkim !