Sarkoidoza

Witam wszystkich serdecznie. Na sarko węzłów chłonnych i płuc choruję od 2 lat i po raz drugi przechodzę kurację enkortonem. Od kilku miesięcy zaglądam na tę stronę i w najgorszych chwilach, gdy choróbsko dało mi nieźle popalić zaglądałam na tę stronę a możliwość czytania wypowiedzi osób z takim samym problemem jak mój bardzo mi pomogła. Szczerze gratuluję Dyrekcji pomysłu utworzenia tej strony. Irena.

Witaj fajnie że jesteś ,będzie dobrze nie ma się co martwić

Witaj!
Ja też na razie sarko płuc i węzłów mam.
Ale żyję, a w poniedziałek wracam do pracy po 6 miesiącach
Będzie ok!

Cześć

Hej Irena , dobrze że do nas trafiłaś, jesteśmy po to by się wspierać

Witajcie. Dziękuję Wam za serdeczne przyjęcie. Cieszę się, że mogłam dołączyć do Waszego sympatycznego grona. Od razu mi lżej na duszy. Swoją historię opiszę jak uda mi się okiełznać mojego kompa, bo narazie nie bardzo chce mnie słuchać. Muszę chyba poprosić moje dziecię o korepetycje.

Pozdrawiam Irena.

Witaj Irena
Masz te same problemy z komputerem co ja. Powoli staram się opanowywać to dziadostwo, ale jak na razie średnio mi wychodzi - zwłaszcza jeżeli chodzi w wklejanie zdjęć

Witaj w klubie Haniu, ja to nawet "buźki" wstawić nie umiem ale mam nadzieję, że w końcu się nauczę.[/img]

Z buźkami jest jeszcze pół biedy. Po prostu klikasz w buźkę po prawej stronie i sama Ci się wkleja

Cześć Irenka, miło Cię przywitać.

Dołączam się do powitania.

Sam od niedawna jestem w gronie sarkoludków i wiem , że miło jest wiedzieć , że się nie jest samemu .

Ja wiem o moich węzłach od czerwca ale jak długo to mam to trudno powiedzieć - stres był zawsze więć myślę, że też ok 2 lat - ale na razie nie muszę nic z tym robić
Pozdrowionka

Dziękuję wszystkim za miłe przywitanie. Fajnie że jesteście Naprawdę jestem bardo wdzięczna za to forum. Wiesiek to mamy podobny staż sarkoludka tylko, że ja niestety już po raz drugi biorę sterydy. Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy Irena.