Witam wszystkich <sarkopodobnych>
: 10 listopada 2007, 21:19
W czerwcu właśnie minęło 12 lat od usłyszenia diagnozy , po drugiej biopsji płuca dowiedziałem się od lekarza prowadzącego w szpitalu w Otwocku - sarkoidoza płuc i oczywiście stwierdzenie niech się pan nie przejmuje myśleliśmy że to będzie coś gorszego....
Sarkoidoza faza II .Obecnie jestem w trakcie leczenia trzeciej wznowy. Pierwszą miałem po pół roku od leczenia , które trwało 2 lata , okres następny leczenia to kolejne dwa latai znów odstawienie sterydu tym razem przerwa osiem miesięcy i znów wznowa i nastepne dwa lata sterydoterapii tutaj zmiana szpitala pbyt już nie pamiętam który, bo było ich kilkanaście od początku leczenia w lipcu minęło dwa lata od leczenia trzeciej wznowy tym razem steryd i lek z grupy cytostatyków .Oczywiście jest to wszystko w telegraficznym skrócie trzeba do tego dodać kilkadziesiąt zdjęc rtg kilka z tomografi komputerowej , badania podatności płuc i spirometrii no i oczywiście badań z krwi. W czasie ostatniej sterydoterapi nie ominęła mnie cukrzyca typ II leczona, w chwili obecnej przy niskich dawkach sterydów ustąpiła .Do tego wszystkiego kamica nerkowa , kamica ślinianek oraz kamica żółciowa. Ktoś powie da się z tym żyć... To narazie pozdrawiam
Sarkoidoza faza II .Obecnie jestem w trakcie leczenia trzeciej wznowy. Pierwszą miałem po pół roku od leczenia , które trwało 2 lata , okres następny leczenia to kolejne dwa latai znów odstawienie sterydu tym razem przerwa osiem miesięcy i znów wznowa i nastepne dwa lata sterydoterapii tutaj zmiana szpitala pbyt już nie pamiętam który, bo było ich kilkanaście od początku leczenia w lipcu minęło dwa lata od leczenia trzeciej wznowy tym razem steryd i lek z grupy cytostatyków .Oczywiście jest to wszystko w telegraficznym skrócie trzeba do tego dodać kilkadziesiąt zdjęc rtg kilka z tomografi komputerowej , badania podatności płuc i spirometrii no i oczywiście badań z krwi. W czasie ostatniej sterydoterapi nie ominęła mnie cukrzyca typ II leczona, w chwili obecnej przy niskich dawkach sterydów ustąpiła .Do tego wszystkiego kamica nerkowa , kamica ślinianek oraz kamica żółciowa. Ktoś powie da się z tym żyć... To narazie pozdrawiam