witajcie

Masz ochotę się przywitać? Nie krępuj się :)

witajcie

Postautor: anna3571 » 21 marca 2008, 18:33

Dzień dobry wszystkim forumowiczom. Może ja od razu od przywitania przejdę do pytania.. trafiłam na tę stronę szukając w necie informacji na temat zapalenia tęczówki i choroby stawów. Mój chłopak od 4, 5 lat choruje właśnie na zapalenie tęczówki, na młodzieńcze zapalenie stawów zachorował 10 lat temu. Czytając opis sarkoidozy przyszło mi do głowy pytanie - czy jeśli sarkoidoza, to zawsze płuca - a obok inne narządy, czy też może występować sarkoidoza samych oczu, wątroby?.. Tyle ile wiem o tej chorobie - to tylko ta strona.. Kuba od dziś jest w szpitalu, to miejsce, ta strona, wywarły na mnie bardzo pozytywne wrażenie i pomyślałam, że mogłabym zapytać, porozmawiać z Wami.. Przepraszam jeśli chaotycznie..

edit: Nie wiem czy mój pomysł, że Kuba może chorować na sarko jest z choinki, dlatego byłabym wdzięczna za odpowiedź.. Może jeszcze skąd moje przypuszczenia w ogóle:
- to, na co choruje Kuba, jest przewlekłe i właściwie nie ma jakiejś jednej nazwy. Jest tak: najpierw była (prawdopodobnie, choć nie na pewno) Salmonella w wieku 10-u lat. Stwierdzono zbyt późno (wpierw podejrzenia zatrucia pokarmowego). Od niej zapalenie stawów. Od zapalenia stawów nadwyrężenie wątroby, żołądka, nerek. Potem oko. A więc raz dwa trzy po kolei każda część - jak w sarko.. Ja jestem laikiem więc mi to podobnie wygląda, do tego jeszcze strach, i mi się łączy.. możliwe że jestem głupia i łączę zupełnie niezwiązane ze sobą rzeczy, nie złośćcie się o to, proszę.. teraz Kuba dostaje deksaven i jakiś antybiotyk, przed wczorajszym wyjazdem do szpitala, spędził tam 10 dni, potem tydzień gdy był w domu, plamki z oka zniknęły, dawka leków się zmniejszyła, i wczoraj pojawiło się coś (chepopion? nie wiem jak pisać..) w oku, taka maź.. I znów szpital, na co najmniej tydzień.. brr, boję sie..
"Kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno"
anna3571
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 4
Rejestracja: 21 marca 2008, 18:25


Postautor: Robert » 21 marca 2008, 21:54

Witaj Anno
Sarkoidoza może mieć postać pozapłucną i często dotyczy oczu, może dotknąć również innych narządów. Sarkoidoza wątroby występuje najczęściej w parze z sarkoidozą płuc.
Choroba rzadko kiedy atakuje dzieci. Najczęściej na sarkoidozę zapadają 30 i 50-latkowie. Również przebieg choroby wygląda trochę inaczej. To nie jest tak, że choroba skacze sobie z nogi na wątrobę a z wątroby na oko. To wygląda tak jakby ktoś rozsiewał w naszych organizmach ziarnka piasku. Jedne umiejscawiają sie w oczach, inne w płucach, jeszcze inne w nerkach.
Jest to wynik nadmiernej reakcji obronnej organizmu na nierozpoznany dotąd czynnik, na skutek czego w ciele tworzą się ziarniniaki.
Sarkoidozie z reguły towarzyszy powiększenie węzłów chłonnych. Sama choroba rozwija się w tempie ślimaczym i tak samo ją się leczy.
Wiem że nic nie wiem
Awatar użytkownika
Robert
Dyrektor
 
Posty: 3907
Rejestracja: 12 października 2006, 20:38
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Postautor: anna3571 » 21 marca 2008, 22:08

więc może to nie to.. Kuba nie miał nigdy problemów z węzłami chłonnymi, co jakiś czas tylko pojawiają się te ziarenka w oku.. Z tym skakaniem to niezupełnie tak, po prostu choroba obejmuje coraz to większe obszary jego ciała..

Dziękuję Robercie
"Kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno"
anna3571
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 4
Rejestracja: 21 marca 2008, 18:25


Postautor: Robert » 21 marca 2008, 22:30

Jeżeli tak to być może...
Jedyną, skuteczną metodą potwierdzającą sarko jest badanie wycinka zmienionego chorobowo, najczęściej ze zmian skórnych, węzłów chłonnych, płuc...

A jak z samopoczuciem?
Przy sarko często występuje zespół przewlekłego zmęczenia. Skarży sie na tę przypadłość większość chorych.

PS
Z jakiego regionu Polski jesteście?
Awatar użytkownika
Robert
Dyrektor
 
Posty: 3907
Rejestracja: 12 października 2006, 20:38
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Postautor: anna3571 » 21 marca 2008, 22:41

Zmęczenie tylko wtedy, gdy jest pod zwiększoną dawnką lekarstw, np tak jak teraz gdy przyjmuje kroplowki co kilka godzin, krople co godzine i jeszcze tablety.. Gdy dawki się zmniejszają, organizm jest silniejszy, i nie ma tak dużego zmęczenie. A te stany zapalne są różnie, ostatni był właśnie tydzień temu, a wcześniej rok temu.

Z Małopolski
"Kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno"
anna3571
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 4
Rejestracja: 21 marca 2008, 18:25


Postautor: Robert » 21 marca 2008, 23:03

Jeżeli do Krakowa nie jest Wam daleko to pogadajcie z Arty, leczy sarkoidozę oka u ponoć dobrej, znającej się na rzeczy okulistki.
Wiem że nic nie wiem
Awatar użytkownika
Robert
Dyrektor
 
Posty: 3907
Rejestracja: 12 października 2006, 20:38
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Postautor: Haniula1010 » 22 marca 2008, 00:10

Hej, Anno :D
Robert odpowiedział już na Twoje pytania, więc ja się tylko grzecznie przywitam: Witaj :lol:.
A to jest coś co Cię na pewno zainteresuje: http://sarkoidoza.mojeforum.net/sarko-o ... vt281.html

Tak w ogóle to jeżeli Twój chłopak dawno prześwietlał płucka, to może zrobiłby sobie duży obrazek? Zawsze można się czegoś więcej dowiedzieć o swoim zdrowiu, a i coś ewentualnie wyeliminować ;) . I jak radził Robert -koniecznie odezwij się do Arty, Ona to właśnie przerabia
:( .
Obrazek
Haniula1010
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 2970
Rejestracja: 18 października 2006, 19:08
Lokalizacja: Biłgoraj


Postautor: anna3571 » 22 marca 2008, 12:39

dziękuję Haniula1010, i Tobie Robert. Zaraz napiszę do Arty. Płucka - no właśnie to mnie wciąż odo sarko odpycha tzn nie odpycha, tylko mówi "nie, to nie to", bo Kuba z płuckami, węzłami nic nigdy nie miał a ze skórą to tylko tyle, że od sterydów ma ją suchą cały czas, a przy większych dawkach wysypka jakaś czy trądzik. No to pisze do Arty :)
"Kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno"
anna3571
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 4
Rejestracja: 21 marca 2008, 18:25




Wróć do Welcome:)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości

cron