Strona 1 z 1

Witam ze Szczecina!!

Post: 07 marca 2009, 23:31
autor: krzysztof73
Witam !!!
Od września 2007 roku choruję na sarkoidozę,na początku była tylko w płucach.W listopadzie 2008 roku pojawiła się w śledzionie,od tego czasu jestem leczony encortonem na początku była to dawka 60 mg,obecnie jest 35 mg.Najgorsze jest to ,że po badaniu USG serca stwierdzono ,że jest też w sercu.Wizja leczenia rok ,a może dłużej,skutki i całkowite leczenie jedna wielka niewiadoma.Na razie gorzej widzę,spuchniętą mam twarz,ręce i nogi.Ciśnienie skacze jak szalone,ze skórą tez byłe problemy ,ale teraz jest lepiej.Samopoczucie nie najlepsze,ale staram się myśleć pozytywnie. :D
Pozdrawiam!!!

Post: 08 marca 2009, 01:08
autor: kiwior
Witaj Krzysztof :)

Post: 08 marca 2009, 12:28
autor: typisb
Cześć Krzysztofie! Poczytaj sobie, na forum jest mnóstwo ciepłych wypowiedzi i wsparcia! Jak coś będzie Cię "gniotło" pisz! Nie rezygnuj z leczenia, ale też nie nastawiaj się, że to potrwa rok, bo leczenie może być dłuższe i co wtedy? "dołek", wszystko na spoko.

Poczytaj sobie o encortonie i skutkach ubocznych.

Post: 08 marca 2009, 15:41
autor: Barbara
Witam serdecznie i duzo zdrowia ci zycze ,, :bukiet: Krzysztof ,,
Jestes chyba pierwsza osoba na forum która pisze ze ma stwierdzone sarko-serca , :serducho:
,zmiany w sledzionie ma Jurek i chyba jeszcze kilka osób,,
Trzymaj sie :) a ja bede trzymała kciuki za ciebie !!! :spoko:
Duzo zdrowia życze i niech Myslenie pozytywne ,,zawsze bedzie z toba :przytul:
Pozdrawiam serdecznie Basia ,, :wink:

Ps ,,,jezeli bedziesz miał kiedys natchnienie ,,napisz cos wiecej ,,my w sumie najwiecej o sarkoidozie dowiadujemy sie z Forum i kazda informacja ,,ma duze znaczenie :wink:

Post: 08 marca 2009, 19:22
autor: maria
WITAJ!
Bardzo smutno brzmi to co piszesz. Jesteś jednak dzielny, myślisz optymistycznie, więc pokonasz to świństwo. Życzę Ci tego z całego serca!
Marysia

Post: 08 marca 2009, 21:21
autor: Haniula1010
Witaj Krzysztofie :D

Post: 09 marca 2009, 22:03
autor: krzysztof73
Dziękuję wszystkim za słowa otuchy i od razu poczułem się lepiej. :D
Pozdrawiam wszystkich gorąco i życzę zdrówka. :D

Post: 10 marca 2009, 19:23
autor: Tigerek
Hejka Krzysztofie, jak się ma wsparcie w tych dobrych ludkach to można przejść przez wiele ;)

Witaj

Post: 22 marca 2009, 10:58
autor: ona.81
ja ze Stargardu Szczec, to niedaleko :)

Post: 22 marca 2009, 20:28
autor: krzysztof73
Witam ziomalkę i o zdrowie pytam!! :lol:
Pozdrawiam!!!