Witajcie!
: 13 marca 2009, 20:41
Dzisiaj się dowiedziałam, że u mojego chłopaka podejrzewają sarkoidozę. Musi mieć wykonaną biopsję, by diagnoza się potwierdziła. U niego zaczęło się od bólu pięt. Po dwóch tygodniach spuchły mu strasznie obie kostki, a po kolejnych trzech dniach pojawiły się czerwone wykwity, jak rozumiem-rumień guzowaty. Największy ból czuje w kostkach po odpoczynku, musi ten ból rozchodzić. Gorączkuje, chudnie, ma nudności i wymioty. Od trzech dni przebywa w szpitalu.
Dołączyłam do Was, bo chcę się dowiedzieć jak najwięcej o tej chorobie. I nie ukrywam, mimo że to nie ja zachorowałam, potrzebuję psychicznego wsparcia, bo bardzo się martwię.
Pozdrawiam wszystkich!
Dołączyłam do Was, bo chcę się dowiedzieć jak najwięcej o tej chorobie. I nie ukrywam, mimo że to nie ja zachorowałam, potrzebuję psychicznego wsparcia, bo bardzo się martwię.
Pozdrawiam wszystkich!