Strona 150 z 177

Re: Jak minął dzień

Post: 18 lutego 2019, 10:12
autor: Jurek
Ładne fot ładnej pogody.
Zrobiłem screen z prognozy pogody
bo 12, 11, 11, 11 stopni w czterech kolejnych dniach w lutym
zrobiło na mnie wrażenie.
A mnie pogoda "rozmontowała" i miałem niski poziom zasilania
i mocne przyciąganie do fotela ;-)
Sporo moto wyjechało i słyszałem jak sobie jadą.

Re: Jak minął dzień

Post: 18 lutego 2019, 15:59
autor: Robert
Jurek, a jak ty się zapatrujesz na robienie zdjęć ostrego słońca? To jest bezpieczne dla aparatu?
Czytałem, a nawet widziałem matryce z wypalonymi dziurami, ale jak twierdzą fachowcy, to efekt zbyt długiego czasu naświetlania.
Wiem że dużo matryc ulega uszkodzeniu podczas robienia zdjęć zaćmienia słońca.

Re: Jak minął dzień

Post: 20 lutego 2019, 11:38
autor: Jurek
Dawno temu czytałem jakieś ostrzeżenie że by nie kadrować na słońce,
ale jak widzę ładny krajobraz, albo kręcąc kamerą (dawniej) trafię słońce.
Tego się raczej nie uniknie. Chyba wszystkie moje urządzenia mogły mieć kontakt z ostrym światłem.
Nie zauważyłem pogorszenia zdjęć, ale też nie namawiam do niczego (asekurant ze mnie ;-) )
Kiedyś dużo próbowałem zdjęć nocnych ze statywu, ale tamte aparaty mimo długich czasów i niskiego ISO
nie radziły sobie dobrze, obecnie mogę z "ręki" zrobić w miarę dobre fot ( nie idealne)
może lepsze od tamtych z długim czasem.

To już trochę za długa wypowiedź:
Po tych latach szukania informacji o aparatach, obiektywach, filtrach, świetle zastanym, sztucznym,
studyjnym, lampach błyskowych (z bogatą automatyką Canon) Dyfuzorach, blendach,
monitorach i programach graficznych, kalibrowaniu. Wiem, że bardzo dużo nie wiem ;-(
Teraz postęp aplikacji jest taki, że kiedyś robiłem gif-a parę godzin a teraz apką można zrobić w kilka sekund ;-)
Ale coraz bardziej mnie to interesuje. Zmienia się tylko czy myślę o fot, edycji, czy grafice(szeroko).
Czasem się wypowiem, ale jeśli kogoś to nie interesuje, to wiem że powinienem się kontrolować.
Pomimo że lubię media społ. to myślę o blogu, jako o miejscu do pisania swoich przemyśleń, ale ciągle mnie coś rozprasza. Głównie praca ;-) oraz inne ciekawe sytuacje :-)

Re: Jak minął dzień

Post: 21 lutego 2019, 16:13
autor: Jurek
Super Zdjęcia Księżyca, może Was zainteresują
bardzo szczegółowe:
https://fotoblogia.pl/7349,ksiezyc-na-z ... czynskiego
Jeszcze większa ilość zdjęć składowych:
https://fotoblogia.pl/13526,50-tys-zdje ... e-ksiezyca

Re: Jak minął dzień

Post: 21 lutego 2019, 18:14
autor: Barbara
Super zdjęcia :brawo: i super sprzęt :ok:

Re: Jak minął dzień

Post: 22 lutego 2019, 13:38
autor: Jurek
Dzisiaj trafiłem na ciekawy wpis na fanpagu FB (szerokikadr.pl) na mem,
że (spłaszczając):
"Cześć osób widząc ciekawe zdjęcie
" pyta się jak?, a inny pytają dlaczego? "

Takie pytanie (niestety nie mogę odnaleźć tego wpisu, nie zapamiętałem autora)
bardzo ciekawie wciąga w myślenie o tym jak patrzymy na świat.
Dodam, że pozytywnie oceniam oba sposoby widzenia nie tylko fotografii,
jak -pozwala osiągać cele.
Dlaczego pozwala na przekształcenia rzeczywistości na coś co jest jeszcze nie widoczne.

Re: Jak minął dzień

Post: 23 lutego 2019, 12:11
autor: Jurek
Bardzo się porozpisywałem ;-), a tu jeszcze chcę napisać o Gabie ;-)
Mam taki suplement diety GABA blokujący przepływ słabych "impulsów" (Dopiero użyłem 2 kapsułek przed snem.)
(Na razie zauważyłem że kiedy czytałem instrukcje działania w programie graficznym to nie mogłem jej zrozumieć, chociaż zwykle nie mam z tym trudności)
Chcę się trochę stonować, bo za dużo mam pomysłów w krótkim czasie ;-)
Trochę temu wyszło mi że mogę mieć coś około ADHD.
Podaje to bo nie mogę nic innego dopasować ale nie chodzi o 100% ADHD.
Od jakiegoś czasu czytając od Zespole Aspergera i introwertyzmie zauważyłem, że kiedy unikam nadmiaru silnych,
głośnych boćców to jestem mniej zmęczony.
Zbieram informacje fragmentami, więc, to co pisze to są tylko moje przypuszczenia.
Zauważyłem też, że nie mogę być za długo w bez ruchu, szczególnie kiedy słucham długo jakiejś wypowiedzi zaczynam się źle czuć- irytować. (Choć tego bardzo nie chcę)
Zdaje sobie sprawę, że pisze chaotycznie (to też jest przejaw mojego rozpraszania się)
Mam rozterkę czy te sprawy wynikają z sarko, adhd czy mojego indywidualnego "ja".
Podejrzenie o działanie sarko trochę tłumaczy dlaczego piszę tu na Forum.
Link do strony
https://neuroexpert.org/wiki/gaba-kwas- ... nomaslowy/

link do opisu dla sportowców (lubię poznać temat z kilku pultów widzenia ;-):
https://testosterone.pl/gaba
link do
Czy macie jakieś doświadczenia z Gabą?
Jeżeli uznacie, że temat może się komuś przydać może zrobimy wpis na Diecie?

Re: Jak minął dzień

Post: 25 lutego 2019, 10:47
autor: Jurek
Trzeci dzień pod rząd z kapsułką Gaby wieczorem.
Już nie będę więcej używał Gaby.
Dawno z niczego nie rezygnowałem ;-)
Taka moja nowinka, od miesiąca nie oglądam tv.
Dla wielu osób to nic takiego, ale niestety miałem ten zwyczaj.

Re: Jak minął dzień

Post: 25 lutego 2019, 17:25
autor: Robert
Ja w TV oglądam tylko sport, głównie mecze, czasem coś na kanałach tematycznych - lubię oglądać przebudowy domów i renowacje starych samochodów :) A tak poza tym to więcej ogladam na YT, albo na Netfliksie.

Re: Jak minął dzień

Post: 27 lutego 2019, 15:35
autor: Jurek
Często oglądałem seriale motoryzacyjne na TV turbo i discovery,
teraz mam kanały na YT, ale staram się teraz trochę inne tematy wprowadzać.
A Netflix by mnie wciągnął ale mam słaby internet ;-)

W przebiegu dni tygodnia mam różne rodzaje zmęczenia,
taki pakiet nasilający się bliżej końca tygodnia, ale pewnie nie jest to tylko mój zestaw ;-)

Re: Jak minął dzień

Post: 28 lutego 2019, 16:25
autor: Barbara
:) Smacznego Obrazek
siadam do kawusi po pączku :tancze:

Re: Jak minął dzień

Post: 01 marca 2019, 11:06
autor: Jurek
Teraz wolę te "pączki" na baziach ;-)
bo mam już przekroczony limit wagi do wzrostu :wink:

Re: Jak minął dzień

Post: 01 marca 2019, 20:53
autor: Gemini
Pączki na baziach są śliczne i dla tuszy bezpieczne :) ale za to te drożdżowe są smaczne. Z moją wagą też coś nie tak. Jakieś nieznane mi liczby pokazuje, do tego za wysokie, chyba popsuta :) Mimo awarii wagi nie omieszkałam pochłonąć pączusia. :)

Re: Jak minął dzień

Post: 02 marca 2019, 07:41
autor: Barbara
:flower: Miłej sobotyObrazek
Ja pączki zjadłam i to trzy ;) chociarz nie powinnam żadnego :-P najwyżej nikt mnie nie będzie kochał :wink:
ale pączki były pyszne :lol:
Dobrze że dziś sobota i już mamy marzec :)

Re: Jak minął dzień

Post: 02 marca 2019, 09:28
autor: Gemini
:) Basia jak to nikt Cię nie będzie kochał, przeciwnie, będzie ciut więcej do kochania, ja tam Cię kocham :lol: :cmok: W tajemnicy powiem Ci, że ja też trzy pączulki zjadłam, słaba wola :) Mamy taką miejscową cukiernię Elitte się nazywa (jak ktoś by był w P-niu to polecam ) mają tam takie pączki,żeeeee... prawdziwe drożdżowe, z powidłami, oj pychotka. Na FB jest taki rysunek : na brzuchu jednej kobiety rzeźba i podpis sześciopak i obok druga kobieta, a na jej na brzuchu wałeczki i podpis sześciopąk :) ja to to drugie :)

Miłej soboty :flower: