Strona 1 z 4

Nasze małe ,,wyzwania i podsumowania ,,

Post: 15 grudnia 2009, 21:18
autor: Barbara
:wink: Witam ,,
Ostanio zrozumiałam ze zbyt łatwo zrezygnowałam z pewnych rzeczy ,i chciałabym to zmienic ,,
Nic wielkiego chodzi o zwykłą aktywnosc ,, :)

Mysle ze wspólnie, byłoby nam łatwiej sie dopingowac ,,, :pacnij:
jednak forum mobilizuje hahaha

Ja na poczatek chciałabym sie zobowiazac do 20 minut na rowerku wieczorkiem ,,, :thumleft:
Zobowiazuje sie narazie na tydzien ,,,po tygodniu napisze czy wytrwałam :wink:

Moze inni zechca sie ,razem ze mna motywowac :)
Kazdy według mozliwosc ,,,rowerek, brzuszki ,przysiady ,mecz ,,basen ,aerobik ,,
kazdy sposób jest dobry ,,, :wink: :wink:
aby utrzymac forme ,,przez zime

Moze spróbujemy= wyzwanie i Tygodniowe podsumowanie ,,,
Oczywiscie trzeba wymyslec ,,jakies nagrody -motywacyjne ,,,
Medale :flower:
Lub kary za lenistwo :lanie:
Kazdy chory ma prawo do zwolnienia :zglupkiem: tylko uczciwie ,,,

Basia =20 minut rowerek ,,, :wink: narazie na tydzien ,,, :wink:
Usmiech dla was ,,,
propozycje mile widziane ,,zapraszam ,,basia :wink:

Post: 17 grudnia 2009, 13:33
autor: Tilien
Spróbuję wrócić do ćwiczeń A6W. Jestem pewna, że nie dam rady przejść ich do końca, ale przynajmniej do poziomu na miarę własnych możliwości. W końcu najważniejsza rzecz, to w tym przypadku -systematyczność.

Proszę mi nakopać, jeśli odpuszczę. :oops:

Muszę poskromić moje sadełko na brzuszku i podciągnąć mięśnie w newralgicznych punktach. :twisted:

Post: 17 grudnia 2009, 17:55
autor: Barbara
Hej Tilien
ale sie ciesze ze napisałas ,,, :) :thumleft: :thumright:
Zlituj sie i cwiczmy razem ,,szybciej sie nawzajem przypilnujemy

,bo ja juz wczoraj zapomniałam hahahah o rowerku i dopiero po 22 odjechałam :co jest:
Zrobiło mi sie wstyd i dołozyłam sobie 5 minut za kare ,,,ahahaha
Ty widze ze masz ambitniejszy plan ,,twój plan cwiczen to jak sie nie myle Brzuszki ,,,, :)
Trzymam kciuki ,,,i w razie czego czarodziejska rózdzke :lanie:
Która nas zmoblizuje do działania ,,,
,,,Mam nadzieje ze inni tez sie z nami zmobilizuja :wink:
Pozdrawiam Basia ,,, :wink:

Post: 17 grudnia 2009, 19:39
autor: AMELIA
Hej dziewczyny powinnam do was dołączyć. Narazie staram się chociaż trochę poruszać w domu. Od nowego roku mam mocne postanowienie zapisać się na arerobik. Pozdrawiam.

Post: 17 grudnia 2009, 19:57
autor: Barbara
Hej Danusia ,,,a wiec chodz do nas ,,,, :wink:
Proszeeeeeeee :tancze: spróbujmy ,
,sami sobie wyznaczamy cwiczenia ,,
I sami siebie oceniamy czy sie udało :wink:
dobre i 10 min.tygodniowo ,,,
pozdrawiam Basia :wink:
byłoby weselej tak wspólnie sie meczyc przez tydzien hahahah

Post: 18 grudnia 2009, 20:38
autor: typisb
Czy to "klub" tylko dla pań, bo też się przyłączyłbym, właśnie przypomniałem sobie, że gdzieś mam taki rowerek, pewnie stoi zakurzony :oops:

Post: 18 grudnia 2009, 23:08
autor: Barbara
Hej oczywiscie ze to Klub dla wszystkich ,,,
A silny facet jak najbardziej sie przyda ,,,
Piotrek odpalaj swój sprzet ...czyli rowerek :tuptup:
i jedziemy ,,,

Mysle ze wspólnie sie szybiej uda ,,pokonac wlasne lenistwo ,,,

Ja dzis tylko dla was przejechałam te 20 minut hahahah
noga mnie bolała , :( ale sie nie dałam ,,,pojechałam :salut: zaliczyłam ,,,

bedzie miło wspólnie sie dopingowac
,,chociarz czas niezbyt odpowiedni ,bo trwaja przygotowania do świat ,,,

Ale zawsze bedzie jakies ale ,,
,wiec nie marudzimy tylko cwiczymy
:paker:
Zapraszam wszystkich , :wink:

Post: 19 grudnia 2009, 14:07
autor: AMELIA
Ja melduję , że wczoraj na rowerku przejechałam 15 min jak na pierwszy raz to chyba nienajgorzej. :) Zrobiłam też trochę ćwiczeń, nóżka góra, nóżka dół. :wink:

Post: 19 grudnia 2009, 21:50
autor: Barbara
Hej usmiech ,,Danusia pewnie ze niezle zaczełas ,, :wink:
i nózki dołożyłas ,,, :thumleft:
ja ide na rowerek ,,tak jak obiecałam ,,narazie nózek nie dokładam ,bo moga mi odpasc :twisted: hahaha

Moze po swietach umówimy sie i zrobimy/
grupowy -czad-aerobowy :drunken:
Fajnie brzmi hahahha grupa Sarkoid -cwiczy :głupek:

Powaznie ,,któregos dnia o danej godzinie można by spróbowac ,,, :wink:
Zapraszam wszystkich Basia :wink:

Ciekawe jaki dystans ,,Piotrek ,, sobie narzuci ,,, :) ?

Post: 19 grudnia 2009, 23:58
autor: Mary
Brawo klubowicze!!! :D
Podziwiam, popieram, trzymam kciuki i... to na razie tyle :lol: . No może uda mi się wrócić do ćwiczeń mojego kręgosłupa... , ale jeszcze nie obiecuję. Czas, czas, czas, to mój podstawowy problem, drugi - to lenistwo... :roll: :wink:

Powodzenia :)

Post: 20 grudnia 2009, 00:07
autor: Barbara
Usmiech ,,,
Marysiu moge ci przesłac ,,,czarodziejska różdzke ,,hahha :lanie: :co jest:

Mam nadzieje ze sie skusisz i dołączysz do nas ,,, :wink:

Post: 27 grudnia 2009, 00:21
autor: Barbara
Hej witam ,,i tak to mija ostatni dzien swiat ,,,

trzeba chyba pomyslec o nowych wyzwaniach :)
Tamta umowa dotrzymana :jupi:
Moge sobie wreczyc kwiatuszka =zasłuzyłam :flower:

W swieta nie dałam rady ,,zbytnio sie nakreciłam przygotowaniami hahahah
chciałam koniecznie wszystko samaaaaaaaaaaaaaaaa ,, :wink:

ale od jutro bede kreciła nadal,czas nadal 20 minut to dla mnie optymalny czas ,,, :wink:
jak mam wiecej siły to dokładam sobie kilka minutek :wink:
Zapraszam do cwiczen ,,basia :wink:

Post: 27 grudnia 2009, 05:15
autor: ulcia_I
Ja przed świętami zakończyłam drobny remoncik w domku, w wyniku którego mój rowerek po miesiącach ignorancji stanął na zaszczytnym miejscu- prawie na środku chałupy. Mam wobec niego poważne zamiary!
I pomyślałam jeszcze,że od nowego roku dałabym radę może raz w tygodniu na basen?
Takie moje plany- może się uda,bo inaczej garderoba do wymiany.

Post: 27 grudnia 2009, 23:33
autor: Tilien
Ja się od razu przyznam, że nie ćwiczyłam. Nie miałam siły. Córa miała grypę. Cztery dni pomiędzy 39 a 40 st.C. Prawie nie odstępowałam jej na krok.
Męże po operacji łękotki unieruchomione na tyle, że niewiele był w stanie sam zrobić. Teraz, kiedy kryzys już zażegnany mogę przymierzyć się na poważnie do zadania.

Post: 27 grudnia 2009, 23:48
autor: Haniula1010
Dziewczyny- jesteście bardzo dzielne- gratuluję!!!
I kwiatuszki :flower: :flower: :flower: :D