Witam serdecznie,
już wczoraj próbowałam umieścić ten post,ale gdzieś chyba mi się zagubił.Czy ktoś z Was wyjeżdżał na kurację do sanatorium i czy były tego efekty?Trochę zastanawiam się nad wyjazdem do Szczawnicy podczas urlopu.Czy macie jakieś doświadczenia w tym zakresie?I jeszcze jedno,czy ktoś słyszał o doktorze Wszelakim z Warszawy?Znajomi namawiają mnie na prywatną konsultację u niego,ale z tego co wyczytałam to nie jest on od sarko.
Dziękuję z góry za jakieś info.
Przepraszam,że tak długo się nie odzywałam,ale w pracy były zaległości po mojej prawie półtoramiesięcznej nieobecności,a pogodzenie tego wszystkiego z moimi studiami wymaga wyższych umiejętności gimnastycznych
Ula