Leczenie sanatoryjne

Sterydoterapia - objawy niepożądane, skutki uboczne, dieta. Cytostatyki, Leki przeciwzapalne, Leczenie alternatywne

Leczenie sanatoryjne

Postautor: Ulla.tom » 13 czerwca 2011, 21:29

Witam serdecznie,
już wczoraj próbowałam umieścić ten post,ale gdzieś chyba mi się zagubił.Czy ktoś z Was wyjeżdżał na kurację do sanatorium i czy były tego efekty?Trochę zastanawiam się nad wyjazdem do Szczawnicy podczas urlopu.Czy macie jakieś doświadczenia w tym zakresie?I jeszcze jedno,czy ktoś słyszał o doktorze Wszelakim z Warszawy?Znajomi namawiają mnie na prywatną konsultację u niego,ale z tego co wyczytałam to nie jest on od sarko.
Dziękuję z góry za jakieś info.
Przepraszam,że tak długo się nie odzywałam,ale w pracy były zaległości po mojej prawie półtoramiesięcznej nieobecności,a pogodzenie tego wszystkiego z moimi studiami wymaga wyższych umiejętności gimnastycznych :lol:
Ula
Ulla.tom
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 15
Rejestracja: 29 marca 2011, 14:09
Lokalizacja: Koluszki


Postautor: Haniula1010 » 13 czerwca 2011, 21:46

Hej Ula :lol:
Niestety , nie korzystałam z pobytu w sanatorium. Na pewno korzystała Amelia i jeszcze ktoś - w tej chwili nie pamiętam kto :oops: , ale myślę, że się odezwie ;) .
Chciałam Ci tylko powiedzieć, że każdy pobyt w sanatorium daje bardzo dużo - może nawet nie tyle leczy co dodaje sił i energii - co w naszym przypadku znaczy bardzo dużo - tak, że jak tylko masz okazję i chęci - natychmiast korzystaj ;). Pozdrawiam serdecznie i trzymam za Was kciuki :D
Obrazek
Haniula1010
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 2970
Rejestracja: 18 października 2006, 19:08
Lokalizacja: Biłgoraj


Postautor: arty » 13 czerwca 2011, 23:09

:) Witaj. Byłam dwukrotnie, z czego raz w Szczawnicy. Niestety w Szczawnicy w okresie zimowym, przez trzy tygodnie byłam przeziębiona-za ostry klimat dla mnie. :( Natomiast w letnim sezonie w Iwoniczu zdroju - to była bajka- warunki idealne - co prawda sarko boją się wszyscy lekarze - ale trzeba szukać zabiegów dobrych dla siebie- każdy organizm inaczej reaguje - inhalacje były świetne -, masaże okłady parafinowe - teraz stosują borowinę- spacery, wycieczki i spokój i opieka- REWELACJA. Dodatkowo koszt ok. 330zł za 21 dni. :) :wink: Polecam :)
DOPÓKI WALCZYMY-WYGRYWAMY!!!!!
arty
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 482
Rejestracja: 11 października 2007, 20:17
Lokalizacja: Kraków


Postautor: AMELIA » 16 czerwca 2011, 17:53

Hej Ula :)
Ja równiesz polecam byłam w Rymanowie Zdrój i wróciłam jak nowonarodzona :) Przez prawie rok po sanatorium czułam się super :)
AMELIA
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 1039
Rejestracja: 23 marca 2008, 16:53
Lokalizacja: Chorzów


Postautor: Ulla.tom » 25 czerwca 2011, 13:52

Bardzo dziękuję za wiadomości,mam nadzieję,że w sezonie letnim będzie lepiej.Cały czas waham się,czy to ma być Szczawnica...O tym,że lekarze boją się sarkoidozy już się przekonałam :) A jeszcze moja alergia pokarmowa z przypadkami wstrząsu wzbudza ich większy niepokój :D Dzisiaj zobaczyłam reklamę książki "Zioła w leczeniu sarkoidozy",opinie osób są chyba trochę przejaskrawione,ale może warto po to sięgnąć,jak myślicie???
Pozdrawiam cieplutko
w pierwsze dni lata
Ula
Ulla.tom
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 15
Rejestracja: 29 marca 2011, 14:09
Lokalizacja: Koluszki


Postautor: ela m » 24 sierpnia 2011, 08:47

Ja byłam w Szczawnicy na urlopie letnim i bardzo mi się podobało. Sam klimat pewnie dobrze działa na płucka :-)
ela m
Lubi pisać
Lubi pisać
 
Posty: 115
Rejestracja: 07 kwietnia 2008, 12:45
Lokalizacja: dolnośląskie




Wróć do Leczenie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości

cron