Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

Sterydoterapia - objawy niepożądane, skutki uboczne, dieta. Cytostatyki, Leki przeciwzapalne, Leczenie alternatywne

Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

Postautor: Anuta » 26 lipca 2014, 20:18

Drodzy sarkoludkowie :roza:
Dawno mnie tu nie było, jako że sarko kilka lat temu odpuściło i z rzadka już powraca tylko w niemiłych wspomnieniach (czego każdemu życzę).
Zdrowotnie mam się nieźle, choć z racji wieku (58 lat) to i owo szwankuje z tendencją do nasilania się. Z tego też powodu wertuję "sieć" analizując pozamedyczno-chemiczne sposoby wsparcia mego ciała. Przy tej okazji, słuchając bardzo ciekawego wykładu dr Ewy Dąbrowskiej zamieszczonego w blogu "Akademia Witalności", traktującym o leczniczej diecie, usłyszałam dwa razy wzmiankę o przypadkach sarkoidozy. Nie były to niestety rozwinięte wątki, wspomniała np. pani dr o zwłóknieniach w płucach w jakimś przypadku z którym miała do czynienia.
Piszę o tym dlatego, że może byłby ktoś zainteresowany, może Jej metoda mogłaby komuś pomóc. Warto byłoby wtedy nawiązać kontakt z p. doktor. Tym bardziej, że są to metody naturalne.
http://www.akademiawitalnosci.pl/wyklad ... #more-2771
O tym że "post" opisywany w materiałach autorstwa dr Dąbrowskiej działa, mogę sama zaświadczyć na przykładzie jednego członka mojej rodziny, który przeszedł 10 lat temu pełny 6-tygodniowy post ściśle trzymając się zasad i doświadczył jego dobrodziejstw.
Pozdrawiam wszystkich.
Jeszcze nigdy tak nie było, żeby to jakoś nie było
Anuta
Lubi pisać
Lubi pisać
 
Posty: 279
Rejestracja: 14 lutego 2007, 17:37
Lokalizacja: łódzkie


Re: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

Postautor: Gemini » 27 lipca 2014, 12:24

Hej Anut_(k)a ..... dawno Cię nie było :) faktycznie, ale pomyślałam o Tobie, jak zapadła decyzja o Walnym w Łodzi w 2015 :) więc zapewne się zobaczymy :)

a teraz co do postu, zgadzam się całkowicie, że post, ale post post, to dla organizmu bardzo OK. byle nie była to głodówka. Niektórzy mylą te pojęcia, a głodówka dla ludzi z problemami żołądka np. nadkwaśność, wrzody itp. jest niedopuszczalna, bo żołądek jak nie ma co trawić wydziela nadmiar soków ( kwasów), co oznacza nasilenie choroby, tak, że róbmy sobie post w postaci ograniczenia w czymś np, mięsie, ilości jedzenia, ale nie róbmy głodówek, które niektórzy uważają za regenerujące. To mit. Pani Dr wprawdzie nie pisze o głodówce, ale mówi o poście na samej wodzie, a dla mnie to prawie to samo jak głodówka.
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Gemini
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 1633
Rejestracja: 08 czerwca 2007, 18:20
Lokalizacja: PL


Re: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

Postautor: Anuta » 27 lipca 2014, 17:39

Cześć Gemini :)
Dieta dr Dąbrowskiej opiera się na warzywach i owocach. Warzywa -oprócz ziemniaków i strączkowych, owoce - jabłka, grejfrut, cytryna. Ponoć gdy ilość kalorii spada poniżej 800 kcal, organizm przestawia się na inny metabolizm, nie czuje się głodu. (Możliwe, że jest to echo zamierzchłych czasów gdy ludzie w ciągu roku musieli przetrwać okresy niedostatku pokarmu).
W tej diecie nie chodzi jednak o redukcję kalorii a uruchomienie mechanizmów naprawczych.
Namawiam do posłuchania (np. przy prasowaniu :-) )
Jeszcze nigdy tak nie było, żeby to jakoś nie było
Anuta
Lubi pisać
Lubi pisać
 
Posty: 279
Rejestracja: 14 lutego 2007, 17:37
Lokalizacja: łódzkie




Wróć do Leczenie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron