Sarkoidoza

Co o tym myślicie?
Czy jest w stanie nam pomóc ?
Właśnie się zastanawiam nad podjęcie leczenia tą metodą i co na to lekarze?
Pozdrawiam!

Możesz rozwinąć temat?
Jak na to trafiłeś, jak to wygląda, na czym polega?
Jakiś link...

Dokładnie to nie wiem,jest maszyna jakieś przewody,podłączane do pacjenta i tyle. Moja małżonka leczy refluks i zespół jelita drażliwego,teściowa alergię, nerwicę i też refluks,mają już efekty.Tak przynajmniej twierdzi teściowa,moja małżonka na razie była tylko 4 razy i ciężko jej coś powiedzieć o poprawie,może malutka jest.

http://www.alergiamed.pl/index.php?bicom=bicom_2000_biorezonans
Ja osobiście w to nie wierzę,chociaż pan doktor twierdzi,że wyleczył paru chorych na sarkoidozę,nie wiem jakie stadium choroby.
Spytam mojej pani doktor co o tym myśli.
Zapytałem was prze ciekawość,czy może ktoś się spotkał z takim leczeniem.

Ja kilka lat temu próbowałam leczyć tą metodą syna z alergii. Żadnych efektów, pomimo tego, że pani "pomiarami" stwierdziła poprawę. Wyrzucone pieniądze.

Hej ,powiem szczerze ze chyba na to samo namawiała mnie kolezanka w pracy ,gdy ostatnio miałam kłopoty z uczuleniami i potem na nosie miałam plame to ślicznie wygladałam -zrobiło sie jej mnie zal ,sama jezdzi tam z dzieckiem podobnie jak Anutka - i dostałam tel do takiego gabinetu -
Ale tez mam mieszane uczucia ,Chyba osobiscie nie wierze w takie cuda
ale gdybym np. miała nadal zmianny na twarzy -poszłabym ,,,to prawda ze człowiek spróbuje wszystkiego ,,,,,,,,
Powstrzymał mnie fakt ze brałam szczepionke od gronkowca i dermatolog powiedziała ze robienie testów u mnie jest bezcelowe w tym czasie ...
Sama nie wiem na poczatku podobała mi sie perspektywa ze odrazu sie dowiem na co jestem uczulona i sie wylecze ,,,ale potem ochłonełam ,,,alergie wcale nie sa łatwe ani do wykrycia ani do wyleczenia ,,,
Nie wiem jak ocenic ta metode
pozdrawiam basia

Byłem dzisiaj na wizycie u swojej Pani Pulmonolog i na pytanie o biorezonans odpowiedziała cytuję"bzdura".
Jak by to miało pomagać to byśmy to mieli w szpitalach
i przychodniach.
Ale zaznaczyła,że nie pomoże ale też
nie zaszkodzi.
Ja jednak nie skorzystam.
No cóż chciałem zasięgnąć waszej opinii,dziękuję bardzo. Pozdrawiam!

Byłem dzisiaj na wizycie u swojej Pani Pulmonolog i na pytanie o biorezonans odpowiedziała cytuję"bzdura".

Jezeli ma cos lepszego do zaproponowania moze nazywac to "bzdura". Nie osadzam nikogo ale sam wiesz...
Osobiscie po oddzialywaniu polem magnetycznym czulem sie lepiej, baaa w 2006r zmiany plucne cofnely sie o 80-90% (bez sterydow), nie wiem czy to jakis zbieg okolicznosci ale pozniej - przestalem uzywac urzadzenia piekny nawrot i sterydy.
Teraz uzywam sporadycznie i moge powiedziec ze wyciszam sie na odpowiednim programie, zakwasy przechodza raz dwa poprawia sie oddech.
Minus calości jest taki ze po prostu potrzeba miec na to czas...
Jako emitora biopola uzywam bemera.
Wiesz nas na UMK uczyli ze kazda komorka ma okreslony potencjal bioelektryczny i choroba zaczyna sie od podstaw czyli zaklocenia tego potencjalu przez okreslone czynniki zewnetrzne. Oddzialywanie biorezonansu moze wyrownac potencjal i wsio na ten temat.

Moja odpowiedz ocen sam ale jezeli nie zaszkodzi (raczej nie powinno) to czemu nie??

Wiesz kolego,że trzeba w to wierzyć,a do mnie jakoś to nie przemawia.
Na razie leczenie sterydami mi pomaga,trwa to powoli ,ale pomaga.
Co do biorezonansu takie jest nastawienie większości lekarzy i my pacjenci raczej tego nie zmienimy.
No cóż,każdy się leczy jak tylko może ja mam obawy i wolę nie próbować.Pozdrawiam!

Cześć
Wczoraj znajomy opowiadał o tym jak rzucił palenie.Poszedł na biorezonans i nie pali już dwa miesiące i jest w szoku że nie musi palic.Nie wierzył że sie uda a na razie sukces.