ASPAT/ALAT

Re: ASPAT/ALAT

Postautor: Barbara » 20 marca 2014, 08:02

ObrazekHej Moniko przesyłam pozdrowienia ,,jak zdrówko ?
czy już może jesteś w domku ?co u ciebie :serducho:
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


Re: ASPAT/ALAT

Postautor: Barbara » 21 maja 2014, 07:58

:serducho: Hej Moniko jak u ciebie > trzymaj się i wracaj do zdrowia :onajego:
pozdrawiamy i czekamy :) :slonko:
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


Re: ASPAT/ALAT

Postautor: beata70 » 01 lipca 2014, 10:18

Witam serdecznie
Mam pytanie czy bedac pod opieka pulmonologa mozna skorzystać z pomocy reumatologa?
Bola mnie juz dlugi czas stawy i miesnie lekarz rodzinny twierdzi ze przy sarkoidozie maja prawo bolec, ale wyczytalam na forum ze wiekszoc chodzi tez do reumatologa.
Pozdrawiam serdecznie
beata70
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 33
Rejestracja: 25 stycznia 2014, 21:52
Lokalizacja: lublin


Re: ASPAT/ALAT

Postautor: Barbara » 01 lipca 2014, 10:38

Beatko oczywiście że tak , to że masz sarkoidoze nie znaczy że nie masz innych chorób /typu np.-reumatyczne ,/
Jeżeli masz dolegliwości ze strony stawów, to nawet wskazana jest taka wizyta ale musisz miec skierowanie do reumatologa .
Ja chodzę do reumatologa już kilka lat i skierował mnie tam Pulmunolog :)
pisz się na wizyte i nie czekaj ;-)

Moniko jak zdrówko ? :serducho: ;) trzymaj się pozdrawiam basia
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


Re: ASPAT/ALAT

Postautor: beata70 » 01 lipca 2014, 11:24

Dziekuje serdecznie za podpowiedz :-)skierowanie oczywiscie mam chodziaz lekarz rodzinny troche sie krzywila, pewnie chciala mnie sama leczyc:-)
Pozdrawiam i zycze duzo duzo zdrowia:-)
beata70
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 33
Rejestracja: 25 stycznia 2014, 21:52
Lokalizacja: lublin


Re: ASPAT/ALAT

Postautor: beata70 » 19 lipca 2014, 18:48

Witam serdecznie :-)
Mam pytanie czy ktos mial dolegliwość nerek przy sarkoidozie?
Cos mnie pobolewa nerka (przynajmniej tak mi sie zdaje) ostatnio mialam bol korzonkow (10 zastrzykow) i juz nie wiem czy to po tych korzonkach czy ta nerka.
Usg mialam lekarz powiedzial ze on nic tu nie widzi, moze przyplatal sie jakis stan zapalny.
Z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam
beata70
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 33
Rejestracja: 25 stycznia 2014, 21:52
Lokalizacja: lublin


Re: ASPAT/ALAT

Postautor: Robert » 19 lipca 2014, 19:28

Jak najbardziej. U części pacjentów dochodzi do zaburzeń gospodarki wapniowej, czego następstwem może być kamica nerkowa. Powinnaś zrobić stężenie wapnia we krwi i dobową zbiórkę moczu.
Wiem że nic nie wiem
Awatar użytkownika
Robert
Dyrektor
 
Posty: 3907
Rejestracja: 12 października 2006, 20:38
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Re: ASPAT/ALAT

Postautor: beata70 » 19 lipca 2014, 21:01

Z tym wapniem we krwi nie bedzie problemu bo w poniedzialek ide na wyniki, takiej dobowej zbiorki moczu nigdy nie mialam, zrobie tez przy okazji mocz.Zastanawia mnie tylko ze lekarz na usg nie widzial ani piasku ani kamieni, juz sama nie wiem co o tym myslec.Dziekuje serdecznie za sxybka odpowiedz i rade:-)
beata70
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 33
Rejestracja: 25 stycznia 2014, 21:52
Lokalizacja: lublin


Re: ASPAT/ALAT

Postautor: Robert » 20 lipca 2014, 10:02

To może jednak nie nerki bolą, a korzonki.
Wiem że nic nie wiem
Awatar użytkownika
Robert
Dyrektor
 
Posty: 3907
Rejestracja: 12 października 2006, 20:38
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Re: ASPAT/ALAT

Postautor: beata70 » 20 lipca 2014, 10:43

Zobaczymy po wynikach
beata70
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 33
Rejestracja: 25 stycznia 2014, 21:52
Lokalizacja: lublin


Re: ASPAT/ALAT

Postautor: beata70 » 20 lipca 2014, 13:13

I tak ogolnie to mam juz powoli wszystkiego dosc
Od listopada 2013 roku z jednej choroby w druga:-(
Chyba wysiadam powoli brak mi sil:-( wszystko mnie przytlacza
beata70
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 33
Rejestracja: 25 stycznia 2014, 21:52
Lokalizacja: lublin


Re: ASPAT/ALAT

Postautor: Barbara » 20 lipca 2014, 20:06

:slonko: Beatko nie wolno ci się poddawac ,musisz byc nastawiona na walke o własne zdrowie ,
mam nadzieje że wkrótce choroba ci odpóści ,
ale jednak będziesz musiała trzymac ,,ręke na pulsie ,, i kontrolowac sytuacje :-|
Nie wolno się podawac :paker:
będzie dobrze ,,, :serducho:
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


Re: ASPAT/ALAT

Postautor: beata70 » 20 lipca 2014, 20:56

Mam nadzieje ze bedzie dobrze bo ciężko to wszystko znosze
Normalnie z jednej choroby w druga:-( dopada mnie juz chyba deprecha:-(
Jak ja zazdroszcze wszystkim co sa pozytywnie nastawieni u mnie gdzies to wszystko wyparowalo:-(
Dziekuje za cieple slowa Basiu i pozdrawiam serdecznie
Zauwazylam Basiu ze jestes z Lublina ja tez:-)
beata70
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 33
Rejestracja: 25 stycznia 2014, 21:52
Lokalizacja: lublin


Re: ASPAT/ALAT

Postautor: beata70 » 21 lipca 2014, 19:10

No ja po wynikach w moczu praktycznie nic nie wyszlo zadnych stanow zapalnych jedynie jakies ketony, ale doktorka wytlumaczyla ze sa dni w jakie nie powinno sie robic i dala skierowanie na piwtorke, a we krwi jakis lekki stan zwpalny (ostatnio mialam zapalenie korzonkow) no i bola mnie stawy, moze to od tego.
Pozdrawiam serdecznie:-)
beata70
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 33
Rejestracja: 25 stycznia 2014, 21:52
Lokalizacja: lublin


Re: ASPAT/ALAT

Postautor: Robert » 21 lipca 2014, 19:28

Przy czynnej sarkoidozie, gdy stawy dokuczają, zawsze będzie podwyższone OB.
Wiem że nic nie wiem
Awatar użytkownika
Robert
Dyrektor
 
Posty: 3907
Rejestracja: 12 października 2006, 20:38
Lokalizacja: Dolny Śląsk


PoprzedniaNastępna


Wróć do 100 pytań i odpowiedzi

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości

cron