Hej witam Anno
,serdeczne pozdrowienia dla was ,trzymajcie sie ,.
Teraz moze to wszystko wyglada troche strasznie ,ale potrzeba czasu ,by oswoic sie z ta nowa i nieznana choroba .!
Poczytaj forum ,ja czytajac zrozumiałam ze ta choroba ,moze miec niespodziwane zwroty ,,,
I moze dojsc do samoistnego wycofania ,,,-czyli chory bez leków wraca do zdrowia i jest tylko pod kontrola Lekarzy ,...
Mam nadzieje ze u was tak własnie bedzie
Zycze z całego serca .
Osoby z sarkoidoza,,,sa strasznie rózne
,Własciwe nie ma u nas takiego samego przypadku ,,,wiec znajdziesz osoby i z astma ja np. dowiedziałam sie ze mam astme aspirynową
?
Daje sie to wszystko pogodzic ,nie zamartwiaj sie na zapas ,,,Trzeba słuchac lekarzy ,oni wiedza najwiecej o sarko ,,,,
jezeli nie jestes pewna ,konsultujcie sie z innymi lekarzami ,
W warszawie jest klinika w której wiekszosc sie leczy ,lub jest pod kontrolą /ale to pewnie juz wiesz /
Zycze wam powodzenia i ciesze sie ze napisałas ,,
Aniu tutaj mozesz pisac o wszystkim ,moze nie zawsze odpowiemy ale to tylko dlatego ze nie znamy odpowiedzi
!
Ale zawsze ktos z drugiej strony kompa zrozumie co czujesz ,,,usmiech dla ciebie ,,,,
,, duzo zdrowia zycze Basia