grypa a sarko

grypa a sarko

Postautor: kamila25 » 26 stycznia 2009, 13:47

wiem, bylo pytanie czy wolno sie szczepić, ale co zrobic jak juz sie zachoruje?
nie biore sterydów, cala rodzinka rozlozyla sie na grype i mnie dzis tez dopadło.
rodzice lamentuja ze przy sarko grypy i inne przeziebienia moga byc niebezpieczne i ze od razu powinnam leciec do lekarza prowadzacego, a ja nic o tym nie slyszalam, jak to jes???
moge sobie aspirynke wziac i polezakowac czy rzeczywiscie nalezy siac panike i latac po oddzialach znowu?
bo w oczach tkwi siła duszy
Awatar użytkownika
kamila25
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 93
Rejestracja: 02 grudnia 2008, 14:43
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie


Postautor: Barbara » 26 stycznia 2009, 16:07

Hej Kamilko :) ,ja ci nie doradze ,moge wyrazic tylko swa opinie .. 8)
według mnie wszystko, zalezy jak sie czujesz ??/,bardzo wazne jest w jakiej formie jestes ,napewno nie wolno lekcewazyc grypy !!

Nawet zdrowi ludzie nie powinni jej lekcewazyc poniewaz moze dojsc do powikłan ,,a to juz nie ciekawie !!! :oops:

jezeli nie jestes pewna skonsultuj sie z lekarzem rodzinnym ,,on powinien osłuchac płuca !!!i pokierowac cie

,,,Usmiech ,,ciezko u nas cos zdecydowac za kogos ,,ja np. nie polece ci aspirynki poniewaz u mnie ostatnio uaktywniła sie Astma aspirynowa ???wiec nici z aspirynki ... :P

Badz ostrozna i dbaj o siebie ,,troszke mozesz sie porozpieszczac ,,a Ja ,,życze ci zdrowia ,
,I lepiej niech cie omija ,,,Grypa=bandyta ,,, :twisted: ,
Wystarczy ze Danusia ,juz nam choruje ,i ciezko to przechodzi ,,,tak wiec zdrówka mała ,,pozdrawiam Basia :wink:
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


Postautor: kamila25 » 26 stycznia 2009, 16:57

dzięki Basiu, właśnie jadę do lekarza, przespałam pół dnia i obudziłam się z 39,5'C temparaturką... dodam , że rzadko gorączkuję, ostatnio parę lat temu, czuję się jak swój duch....
nawet pisać nie mam siły, trzymajcie sie DObre Duszki
bo w oczach tkwi siła duszy
Awatar użytkownika
kamila25
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 93
Rejestracja: 02 grudnia 2008, 14:43
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie


Postautor: Barbara » 26 stycznia 2009, 17:54

Hej Kamilka z 39,5 :shock: to mnie juz by wiezli ,,ja bym nie miała sily sie ruszyc :oops:
,,,Trzymaj sie Kamilko i jedz naprawde do lekarza
,,,To nie zarty ,,Napisz jak sie lepiej poczujesz ,,i dbaj o siebie ,,duszku , :wink: ,,niech rodzice uwazaja na ciebie , :)
,,usmiech dla wszystkich ,pozdrawiam basia :wink:
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


Postautor: Haniula1010 » 26 stycznia 2009, 21:23

Hej Kamilko i ewentualnie inni chorzy - /oby nie/ - wyrazy współczucia :-( .
Chciałam tylko napisać, że katar, przeziębienie, jakieś lekkie osłabienie- można "przechodzić", ewentualnie starać się wyleczyć domowymi sposobami. Ale z grypą to nie ma żartów. Przy wysokiej temperaturze, bólach kości, światłowstręcie i innych takich- od razu do lekarza L4 -i wykurować. Nie udawać "chojraka" :evil:. Dla niektórych "dzielnych" chojrakowanie skończyło się w najlepszym razie szpitalem... :cry: Serdecznie i ciepło Cię pozdrawiam- przesyłając dobre fluidy :wink: ObrazekObrazek
Obrazek
Haniula1010
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 2970
Rejestracja: 18 października 2006, 19:08
Lokalizacja: Biłgoraj


Postautor: kamila25 » 26 stycznia 2009, 21:36

oj drogie Duszki, dopiero udało mi się zebrać nieco sił. mam zapalenie gardła, tchawicy, krtani i oskrzeli. mega kombo ostatecznie kombajn:P

do teraz meczylo mnie to 39,5, teraz spadlo do 38,5 mama robila mi oklady z lodu, myslalam ze zwariuje:(

teraz sie przebudziłam na antybiotyk, od jutra jakies inhalacje, w szpitalu, lekow tyle ze nie pamietam co kiedy jesc, ale co tam, dzielnym trzeba byc prawda??? boli mnie kazdy miesien, kazda kosteczka, plakalam caly wieczor, tak mi niedobrze, do tego pali mnie cały przełyk i generalnie jest bosko :evil: o kaszlu nie wspomne, o tym, ze oskrzela wydaja mi sie zalane wrzatkiem tez lepiej nie..

nie zycze nikomu, jezdzcie od razu jakies rutinacee czy cos: bylam u cioci lekarki, mowila ze z jej przychodni polowa lekarzy jest chora a pacjentow przyjmowala dzis do 16, tylu ich bylo, gdzie normalnie konczy przyjmowac o 12 :( wiem, wiem, brak ładu i składu, ale mysle ze biorac pod uwage moja sytuacje- wybaczycie.. no.. to tyle chcialam Wam napisac, ide spac dalej, tylko to jest w miare znosnym zajeciem:/
buziaków nie dam, bo moge zarazac :twisted:
bo w oczach tkwi siła duszy
Awatar użytkownika
kamila25
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 93
Rejestracja: 02 grudnia 2008, 14:43
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie


Postautor: Barbara » 26 stycznia 2009, 22:16

Oj duszku , :) ,spij słodko ,,niech sen przyniesie odpoczynek i zapomnienie :wink: ,,,Kolorowych snow ,, :wink: Trzymaj sie :wink:
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


Postautor: kamila25 » 27 stycznia 2009, 17:54

Duszki Kochane, ja chyba umarnę:(
Dziś już od 10 rano mialam temperature 38,5 a jak wiadomo rano jest najnizsza... pizamka za pizamka leci a ja nie mam sily nawet kubka podniesc....
do zobaczenia... :(
bo w oczach tkwi siła duszy
Awatar użytkownika
kamila25
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 93
Rejestracja: 02 grudnia 2008, 14:43
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie


Postautor: Barbara » 27 stycznia 2009, 18:35

Ja ci umarne ,,,hihihi dostaniesz za takie myslenie :lanie: ,,bedzie dobrze ,zobaczysz MUsisz wytrzymac ,,,
,,, i pokonac Grype ,,, :)
usmiech ,,,słonko spójrz Danusia juz powoli wraca do zdrowia i tobie sie uda ,,,pozdrawiam Basia ,,teraz juz codziennie powinno byc łatwiej ,,duzo zdrowka zycze ,,
,,,, :wink: Obrazek,,misiaczek do podusi ,,zebys sie nie czuła samotna i szybko nam wyzdrowiała ,,,Prawda ze uroczy ,,To Mis Uzdrawiacz -łóżkowy ,,hhihiihii
Napewno pomoze ,, :wink: tylko mi sie nie podaj ,i usmiechaj sie ,,
Pozdrawiam Basia :wink:
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


Postautor: AMELIA » 27 stycznia 2009, 18:56

Hej Kamilko nie daj się mnie tak trzymało przez sześć dni zanim puściło - gorączka też cały czas 38-39 zarzyj pyralgine pomaga zbić gorączke i dużo pij. Trzymaj się wiem , że to nie łatwe pozdrawiam cieplutko Danusia :)
AMELIA
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 1039
Rejestracja: 23 marca 2008, 16:53
Lokalizacja: Chorzów


Postautor: Haniula1010 » 27 stycznia 2009, 20:01

Kamilko- poradzisz sobie :D . Pyralginka /lub coś podobnego/, dużo płynów, jakaś cichutka relaksacyjna muzyczka w tle /bo z czytaniem- to przy złym samopoczuciu- przynajmniej dla mnie- nie bardzo, no, chyba, że możesz :) / i dużo, dużo spokoju /zero radia i gazet/- może być ewentualnie- dobry film.
Trzymaj się zdrowo :wink: i zdrowiej :)
Obrazek
Haniula1010
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 2970
Rejestracja: 18 października 2006, 19:08
Lokalizacja: Biłgoraj


Postautor: kamila25 » 28 stycznia 2009, 14:41

chyba trochę zwalczyłam gorączkę, to pewnie Miś ją zabrał ode mnie, dziękuję [smilie=mylove.gif] [smilie=mylove.gif] [smilie=mylove.gif] [smilie=mylove.gif] [smilie=mylove.gif]

jestem wypluta dalej, tylko śpię i jem leki, ale już nie umarnę :oops:
bo w oczach tkwi siła duszy
Awatar użytkownika
kamila25
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 93
Rejestracja: 02 grudnia 2008, 14:43
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie


Postautor: fobia4 » 28 stycznia 2009, 14:53

Współczuję też to przechodziłam w drugim tygodniu stycznia- nagle ścieło mnie z nóg 39-40 stopni przez pierwsze 2 dni i póżniej 38-39 przez 3 dni. Z tym, że ja miałam pełnoobjawową grypę - pierwszy raz od 14 lat. Dlatego zapomniałam jak to jest. Lekarka zaleciła bańki (ryzykowne chyba przy sarko) i dała numer do znajomej pulmunolożki. Zaraz po chorobie miałam tomografię która wyszła spoko- więc może te bańki nie zaszkodziły.
Trzymaj się- mam nadzieję, że już jest dużo lepiej.

Dodane po 3 minutach:

Współczuję też to przechodziłam w drugim tygodniu stycznia- nagle ścieło mnie z nóg 39-40 stopni przez pierwsze 2 dni i póżniej 38-39 przez 3 dni. Z tym, że ja miałam pełnoobjawową grypę - pierwszy raz od 14 lat. Dlatego zapomniałam jak to jest. Lekarka zaleciła bańki (ryzykowne chyba przy sarko) i dała numer do znajomej pulmunolożki. Zaraz po chorobie miałam tomografię która wyszła spoko- więc może te bańki nie zaszkodziły.
Trzymaj się- mam nadzieję, że już jest dużo lepiej.
fobia4
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 25
Rejestracja: 06 października 2008, 13:50


Postautor: Barbara » 28 stycznia 2009, 18:20

Oj ciesze sie ze mis ,,pomógł ,, :wink: , teraz ty opiekuj sie Misiem :przytul: i badz grzeczna :wink: ,spokojnie nabieraj sił ,,i pozwól zeby ciało wrócilo do formy , :rambo:
Tak jak pisze Hania spokój i sen i mały Mis ,,,hihii :drinkuje: :study: :buja w oblokach:
dobrze ze goraczka mija .Trzymaj sie pozdrawiam Basia :wink:
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


Postautor: Kamileo » 31 stycznia 2009, 15:32

Czesc ekipa!!
Mam nadzieję, Kamila moja prawieimienniczko :-) że już wychodzisz z grypska?

A ja głupi byłem. Jeszcze w poprzedni piatek sie czułem ze mnie bierze, a dopiero we wtorek przy gorączce poszedłem wziac L4. W srode i czwartek miałem ponad 39 stopni gorączki, ale najgorsze były te sny. Bo wiecie, ja sobie dorabiam filmowaniem wesel i studniówek no i za tydzień mam zlecenie. Śpię w gorączce cały dzień i całą noc i budze sie co godzinę, a po każdym zaśnięciu - niczym w odcinku Benny Hilla - powraca ten sam sen, tj. klienci ścigający mnie, bo przez chorobe nie przyjechałem na zlecenie.

Mówie Wam, koszmar! Ja rozumiem, że w goraczce ma sie mary itp. ale zeby na tle zawodowym? :/

:)
Kamileo
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 53
Rejestracja: 30 stycznia 2009, 21:55


Następna


Wróć do 100 pytań i odpowiedzi

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości

cron