węzły chłonne

węzły chłonne

Postautor: rahfal » 08 marca 2011, 18:47

witam
od roku choruje na tę chorobe, lecze sie w zabrzu
od dwóch dni strasznie bolą mnie węzły chłonne na szyi ,wizyte mam za miesiac. prosze o rade co robic ?
rahfal
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 3
Rejestracja: 08 marca 2011, 18:30


Postautor: Robert » 08 marca 2011, 20:41

Iść do lekarza 1-go kontaktu.
Wiem że nic nie wiem
Awatar użytkownika
Robert
Dyrektor
 
Posty: 3907
Rejestracja: 12 października 2006, 20:38
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Postautor: Barbara » 08 marca 2011, 22:39

Hej witaj ,,
, najlepsza rada to wczesniejsza wizyta ,
jezeli piszesz =ze strasznie cie bola ,
to nie ma na co czekac ,, cos zlego sie dzieje ,,,
Koniecznie zglos sie do lekarza ,,

trzymaj sie basia , :wink:
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


Postautor: Robert » 08 marca 2011, 22:57

To że masz zdiagnozowaną sarkoidozę nie znaczy, że nie możesz zachorować na choćby zwykłą anginę, więc tak jak wyżej napisałem...
Wiem że nic nie wiem
Awatar użytkownika
Robert
Dyrektor
 
Posty: 3907
Rejestracja: 12 października 2006, 20:38
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Postautor: Bohun » 11 marca 2011, 23:09

Dokładnie tak jak pisze Robert... ja przy sarkoidozie zachorowałem drugi raz na ospę wietrzną - zaraziłem się od córeczki. Wszystko jest możliwe. Lekarz się dziwił że to ospa a nie półpasiec - ale ja jestem... nietypowy :D Kocham to co inni nienawidzą - ciężarówki :lol:
Obrazek
Awatar użytkownika
Bohun
Lubi pisać
Lubi pisać
 
Posty: 264
Rejestracja: 08 listopada 2010, 15:23


Postautor: Gemini » 14 marca 2011, 21:39

Bohun kochasz te ciężarówki platonicznie czy obcujesz z nimi bezpośrednio :) ...tak pytam z ciekawości.
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Gemini
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 1633
Rejestracja: 08 czerwca 2007, 18:20
Lokalizacja: PL


Postautor: Bohun » 17 marca 2011, 22:43

Gemini, oczywiście że platonicznie bo rzecz nigdy nie odwzajemni mi miłości :wink: ... ale również obcuję z nimi bezpośrednio :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
Bohun
Lubi pisać
Lubi pisać
 
Posty: 264
Rejestracja: 08 listopada 2010, 15:23


Postautor: Gemini » 18 marca 2011, 13:54

:) i tu się nie zgodzę, ta rzecz , taka jak auto czy motocykl, jak się ją kocha, to ona tez potrafi to odwzajemnić równą pracą silnika , odpalaniem niezawodnym przy minus 20 :) i wnosi dużo radości w nasz żywot ....ogólnie jest to milość wzajemna :) ....
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Gemini
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 1633
Rejestracja: 08 czerwca 2007, 18:20
Lokalizacja: PL


Postautor: Bohun » 18 marca 2011, 23:06

Gemini pisze::) i tu się nie zgodzę, ta rzecz , taka jak auto czy motocykl, jak się ją kocha, to ona tez potrafi to odwzajemnić równą pracą silnika , odpalaniem niezawodnym przy minus 20 :) i wnosi dużo radości w nasz żywot ....ogólnie jest to milość wzajemna :) ....


... no to skoro tak mówisz, to nie mam więcej wątpliwości :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
Bohun
Lubi pisać
Lubi pisać
 
Posty: 264
Rejestracja: 08 listopada 2010, 15:23


Postautor: mariola35 » 29 listopada 2012, 11:24

Bohun jesteś kierowcą ciężarówki? Mój mąż też i właśnie się zastanawiam czy z sarkoidozą można pracować za kółkiem? :)
mariola35
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 7
Rejestracja: 26 listopada 2012, 22:40
Lokalizacja: ŁÓDZKIE




Wróć do 100 pytań i odpowiedzi

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości

cron