Strona 1 z 1

Głodówka

Post: 20 lutego 2012, 15:11
autor: skywidget
Witam,

Nie mogę znaleźć na forum więc pytam:

Czy ktoś może próbował leczyć sarkoidozę pełną głodówką leczniczą tj. np. 30 dni tylko na wodzie?

Z tego co wiem jest to trudna, ale w wielu przypadkach bardzo skuteczna metoda przy leczeniu m.in. RZS (a to też choroba autoimmunologiczna) więc może warto tego naszego dziada trochę przygłodzić?

Pozdrawiam wszystkich, którzy nie lubią sterydów :)

Post: 20 lutego 2012, 18:29
autor: Robert
Witaj!

Mogę Cię zapewnić, że jesteś pierwszym, który o tym pisze na tym forum. A co do "to też choroba autoimmunologiczna", to jak na razie nie ma pewności że sarkoidoza nią jest.
To tylko jedna z hipotez :?

Niedawno szukałem filmu, który pokazuje mechanizm powstawania gruzełków w gruźlicy - który jest w zasadzie identyczny jak mechanizm powstawania ziarniniaków w sarkoidozie - i natknąłem się na inny odcinek, w którym pokazano przypadek leczenia choroby autoimmunologicznej przy pomocy pasożytów.
Niewidzialni zabójcy - Odcinek 2 (część 3/5)
Wspomniany fragment zaczyna się od 1'45''
Ciąg dalszy:
Niewidzialni zabójcy - Odcinek 2 (część 4/5)
Podsumowanie jest bardzo ciekawe.

Post: 05 lutego 2013, 08:47
autor: fazgord
Właśnie jestem w 16 dniu głodówki. Na razie zmian w moim stanie nie widać. Trwam w niej dalej do kiedy dam radę. :)

Post: 05 lutego 2013, 18:03
autor: Barbara
Żeby tylko nic złego ci się nie stało :silent:
Twoje ciało może zawirowac /delikatnie mówiąc /
Mam nadzieje że nie masz dodatkowych chorób i nie bierzesz leków .
Zdrówka ci życze .
i nie przesadz -żebyś miał siłe nam zdac relacje
:chatownik:
zdrówka życze basia :wink:

Post: 05 lutego 2013, 18:33
autor: Haniula1010
Nie pamiętam czy o tym wspominałam, ale byłam na głodówce zdrowotnej 21 dni bodajże 10 lat temu. Nie chorowałam wtedy jeszcze na sarko /przynajmniej nic o tym nie wiedziałam/, a głodówka bardzo dobrze mi zrobiła ;) /przynajmniej rok nic mi nie dolegało, nawet głupi katar się mnie nie imał i czułam się rewelacyjnie ;)/.

Basiu :), na głodówce nie można brać żadnych leków, bo można sobie załatwić żołądek. Organizm sam się wtedy oczyszcza.
I koniecznie taką głodówkę trzeba przeprowadzać pod kontrolą lekarza, bo niekoniecznie jest ona wskazana w każdym przypadku :)

Witaj Fazgord :)
Rozumiem, że też jesteś Sarkoludkiem?
Napisz może coś więcej o sobie i swojej chorobie /w Naszych historiach/ i zdawaj relacje z głodówki proszę :oops:
Będziesz naszym "króliczkiem doświadczalnym" ;) o ile się zgodzisz
Pozdrawiam

Re:

Post: 12 czerwca 2017, 09:35
autor: Pollo
Haniula1010 pisze:Basiu :), na głodówce nie można brać żadnych leków, bo można sobie załatwić żołądek. Organizm sam się wtedy oczyszcza.
I koniecznie taką głodówkę trzeba przeprowadzać pod kontrolą lekarza, bo niekoniecznie jest ona wskazana w każdym przypadku :)


Sporo czytałem o głodówce (tzw. diecie dr Dąbrowskiej) polecił mi ją anastezjolog, który mnie usypiał przed operacją kiedy się dowiedział, że choruję sarkoidosę, nie próbowałem podjąć tego oczyszczania ze względu na sterydoterapię właśnie, jest przeciwskazaniem

Re: Głodówka

Post: 12 czerwca 2017, 16:32
autor: Robert
Sterydy na pusty żołądek to gwarantowane nadżerki i krwawienia układu pokarmowego, stad takie przeciwwskazania.

Re: Głodówka

Post: 06 września 2017, 12:50
autor: Pollo
Robercie na tzw. poście dr Dąbrowskiej żołądek nie jest pusty, kilka posiłków dziennie, łącznie około 600kcal, próbowałem ale po trzech tygodniach odpuściłem bo nie miałem energii, trochę mi żal bo nie sprawdziłem teorii, że po 40 dniach postu sarkoidoza zniknie, no ale może jeszcze kiedyś się zmotywuję.
Dieta (tzn. post) Dąbrowskiej ma uruchomić odżywianie wewnętrzne a sterydy mogą to blokaować.