Strona 4 z 7

Post: 05 kwietnia 2009, 19:13
autor: typisb
Konkretnie jakie produkty?

Post: 05 kwietnia 2009, 19:45
autor: PAWEL
Na mnie bardzo źle wpływa kawa.
Bolą mnie stawy. Wystarczy iż wezmę magnez i odrazu lepiej.
KRISS30 napisz, które produkty zawierają dużo wytaminy D.
Na pewno ryby, ale ja osobiście nie odczuwam po ich zjedzeniu jakiś skutków ubocznych.

Niestety alkohol, także osłabia - zwłaszcza moją odpornośc na wirusy (grypa, kaszel itd.). Przy czym chcę wyprzedzić wesołe komentarze ;) , iż nie piszę o nadużywaniu tego wspaniałego trunku.

Post: 05 kwietnia 2009, 21:13
autor: KRISS30
Tłumaczenie z angielskiego (przepraszam za niedokładność)

http://www.marshallprotocol.com/forum2/2434.html

Główne produkty które zaleca się unikać wg Protokołu Marshalla:

1) Suplementy diety zawierające Vit. D
-olej z wątroby dorsza,
- wszystkie suplementy pochodzące od ryb (nawet jeśli jest napisane, że Vit. D nie jest dodana)
- mulitwitaminy,
- Suplementy z grzybów
- wyciągi z liści oliwek,
-Suplementy Omega3
-inne --> patrz strona w języku angielskim

2) Żywność naturalnie posiadająca dużo Vit. D.
-wszystkie ryby (łosoś, tuńczyk, flądra, sardynki, makrele, dorsze, śledzie)
-wszystkie owoce morza (ostrygi, krewetki, małże, kraby, itp)
-wątroba (jagnięcia, woła, świni, drobiu)
-falki wołowe,
-nerki wołowe,
-tłuszcz zwierzęcy,
-kiełbasy wytwarzane z krwi,
-krwiste mięso,
-jedzenie pieczone na świńskim smalcu,
-becon,
-kawior (surowy)
-Anchovies
-wodorosty,
-żóltka jajek (białka można jeść),
-majonezy (zawierające żółtka jajek),
-sosy do sałatek (zawierające zółtka)
-piwo
-nasienia lnu,
-lucerna,
-grzyby,
-pestki dyni i słonecznika,
-olej slonecznikowy,

3) Produkty wzbogacane Vit. D:
-mleko,
-mleko w proszku,
-mleko sojowe,
-jogurty (unikac takich, ktore są słodzone rafinowanym cukrem)
-unikać produktów mlecznych, zawierających wiecej niż 6% Vit. A (mogą one zawierać również Vit. D chociaż nie jest to napisane)
-lody (jeśli jako składnik lodów dodane były żółtka)
-margaryna
-chleb (???)
-napoje proteinowe,

Należy również unikać pokarmów z nadmiarem Kwasu Foliowego....

Kawa - piszą, że 1-2 kubki dziennie to ok. Nie wiem czy to dotyczy tez rozpuszczalnej, pewnie ta jest bardziej chemiczna...

Unikać także
- produktów słodzonych Aspartanem (Cola, Pepsi Light itp)
- Monosodium Glutamate (MSG) --- E621
- Tartrazine-FD&C Yellow #5 (E102)

Post: 05 kwietnia 2009, 21:19
autor: typisb
z tych rezygnuje od tej chwili na 100%
-wszystkie owoce morza (ostrygi, krewetki, małże, kraby, itp)
-wątroba (jagnięcia, woła, świni, drobiu)
-falki wołowe,
-nerki wołowe,
-tłuszcz zwierzęcy,
-kiełbasy wytwarzane z krwi,
-krwiste mięso,
-jedzenie pieczone na świńskim smalcu,
-becon,
-kawior (surowy)
-Anchovies
-wodorosty,

Post: 06 kwietnia 2009, 18:53
autor: Tigerek
Dla mnie to paranoja. Nie jeść lodów bo gdzieś się w tej wodzie z cukrem zapodzieje odrobina żółtka... a kwas foliowy przykładowo dla mam przyszłych absolutnie bezwzględnie konieczny ...

Post: 06 kwietnia 2009, 20:09
autor: KRISS30
Tigerek pisze:Dla mnie to paranoja. Nie jeść lodów bo gdzieś się w tej wodzie z cukrem zapodzieje odrobina żółtka... a kwas foliowy przykładowo dla mam przyszłych absolutnie bezwzględnie konieczny ...


Dla mnie to też paranoja, ale to są zalecenia dot. spożywania żywności przy leczeniu wg Protokołu Marshalla. Wówczas przyjmuje się również pewne antybiotyki i chodzi o to aby maksymalnie obniżyć i utrzymać niską zawartość w organiźmie 1,25D. Szczególy dot. tego rodzaju leczenia można znaleźć na naszym forum.

Ja postanowiłem nie jeść pewnych typowych produktow jak ryby, owoce morza, margaryna, mniej jajek, mleko, cukier rafinowany, piwo :(, zobaczę czy bede sie lepiej czuł.... i czy to ma sens.

Post: 06 kwietnia 2009, 21:25
autor: krzysztof73
Jajka MASAKRA :mur: wprost uwielbiam,a inne potrawy sporadycznie jem.
Chyba nie grozi przedawkowanie Vit. D. :lol:

Post: 09 kwietnia 2009, 20:56
autor: typisb
nie pije alkoholu, nie pije mleka (czasami jogurt lub maślanka), z ryb puszkę tuńczyka na tydzień, cukru zero i owoców morza zero, ale nie wiem, czy z tego powodu czuje się lepiej!

lodów nie jadam, robione są z proszku ze sztucznych składników!

Post: 18 kwietnia 2009, 23:48
autor: danfresh
Jak tak spojrzeć to niczego nam nie wolno. Bardzo szkoda ze to nie jest wręcz przeciwnie :) Np., że słonce by nam pomagało a wszystkie te produkty powinne byc spożywane na porządku dziennym :) Smieszne jest dla mnie to, ze trzeba coś jesc, rozumiem zeby zrezygnowac z cukrów prostych, słodyczy ale nabiał, mieso, ryby ? Ehhhh

Post: 19 kwietnia 2009, 00:14
autor: Robert
Ja jem wszystko i ostatnio nie narzekam na samopoczucie.
A procedura Marshala, to jest taki jakby underground i nie wiadomo czy ma jakieś uzasadnienie, czy to tylko czyjś wymysł. W Polsce dużo osób o niej słyszało, ale nikt nie widział.

Post: 19 kwietnia 2009, 17:36
autor: Anuta
Coś bez sensu tu napisałam.

Post: 19 października 2009, 17:24
autor: yaro722
Haha,kurcze zastrzeliliście mnie z tymi dietami,ja oprócz sarko mam jeszcze celiaklie(jedzenie bezglutenowe),także chyba przestane wogóle jeść :P

Post: 19 października 2009, 20:41
autor: typisb
widziałem na TVN, reportaż o facecie co jadł ziemię i żył, może to jest sposób :D

Post: 19 października 2009, 20:54
autor: Robert
ale to jest chyba sposób na zostanie dżdżownicą :lol:

Post: 20 października 2009, 09:21
autor: Gemini
:) ja w obecnej sytuacji kiedy tak tyje moze tak zrobię. ziemia na 1-sze i gleba na 2-gie danie :) Tego gościa co jadł ziemię widziałam kiedyś u Dżyzgi, hmm., dżdżwonica raczej bardziej stabilna emocjonalnie wydaje się przy nim :)