Kiszonki

O słoneczku, witaminie D3, wapniu itd... czyli czego unikać w sarkoidozie

Kiszonki

Postautor: Jurek » 23 listopada 2017, 10:33

Chciałbym zacząć temat kiszonek,
mam już do nich przekonanie, ale nie wiedzy i liczę,
że poszerzycie informacje.
Podaje link z grupy na FB, umieszczam bo chciałbym by ta informacja
dostępna prze dłuższy czas.
link:
http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/ ... 38994.html
Każdy ma inną drogę nawet jeśli idzie tą samą drogą co inni,
to idzie we własnych butach i czasem ma tam kamyk.
Awatar użytkownika
Jurek
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 2158
Rejestracja: 07 lipca 2007, 16:24
Lokalizacja: opolskie


Re: Kiszonki

Postautor: Robert » 23 listopada 2017, 14:30

Moze spróbujesz marchew:
https://www.olgasmile.com/kiszona-marchew.html

Pani Olga ma świetne, sprawdzone przepisy, często coś z nich robię i zawsze wychodzą . Marchwi nie próbowałem, bo akurat gdy znalazłem ten przepis, to nie miałem czasu na eksperymenty. Teraz mi przypomniałeś i może spróbuję.
Jak nie zapomnę, to ukiszę sobie też zakwas z buraków na święta. Ale co roku zapominam :(
Wiem że nic nie wiem
Awatar użytkownika
Robert
Dyrektor
 
Posty: 3907
Rejestracja: 12 października 2006, 20:38
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Re: Kiszonki

Postautor: Haniula1010 » 24 listopada 2017, 02:53

Też zawsze sobie obiecuję kapustę ukisić jesienią /tym bardziej, że u nas można kupić już uszatkowaną w workach po 10 i 20 kg/
i buraki na święta - i zawsze jakoś zapominam :roll:.
Ale ogórki kiszę obowiązkowo ;)
Obrazek
Haniula1010
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 2970
Rejestracja: 18 października 2006, 19:08
Lokalizacja: Biłgoraj


Re: Kiszonki

Postautor: Robert » 24 listopada 2017, 18:03

U nas taką poszatkowaną ciągle można jeszcze kupić.
Ogórków nigdy nie robiłem, bo mamy bardzo dobre na targu i nikt lepszych nie potrafi zrobić.
Wiem że nic nie wiem
Awatar użytkownika
Robert
Dyrektor
 
Posty: 3907
Rejestracja: 12 października 2006, 20:38
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Re: Kiszonki

Postautor: Barbara » 26 listopada 2017, 11:31

:) :brawo: Fajny temat
ja robię kiszone ogórki i ostatnio bardzo mi smakują .
Kapustę kupuję gotową ;) u nas jest nawet smaczna -niedaleko mnie produkują ;)
czyli wspieram rodzimy rynek rolny :)
a tak szczerze to nie lubię zapachu gdy się kisi kapusta :gafa: i jestem chyba leniwa w tym temacie
Nigdy nie jadłam kiszonej marchewki ? ale spróbuję zrobić- podoba mi się twój przepis Robercie
Buraczki czerwone też mogą fajnie smakować :)
Pozdrowienia dla wszystkich
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


Re: Kiszonki

Postautor: Robert » 26 listopada 2017, 16:47

Bardziej myślałem o zakwasie do barszczu, niż buraczkach jako takich. Zawsze mam zamiar zrobić, a przypomina mi się przed samą wigilią.
Wiem że nic nie wiem
Awatar użytkownika
Robert
Dyrektor
 
Posty: 3907
Rejestracja: 12 października 2006, 20:38
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Re: Kiszonki

Postautor: Jurek » 27 listopada 2017, 12:26

Jem kiszone:
paprykę czerwoną- ok, marchewkę dla mnie fajna dla mojej żony twardawa.
Kalafior dla mnie najlepszy. Czosnek bardzo fajny tym bardziej że w tej formie jako przegryzka.
Teraz moja żona założyła słoik buraczków czerwonych.
Wodę z kiszonek można wlać do nowej kiszonki co ułatwia jej start.
Wszystko u mnie zaczęło się od tego że żona znalazła stronę w internecie,
później na Grupie.
Teraz włączam do posiłków dla zdrowia, ale kiszone dodaje smaku np sałatce jarzynowej
jako dodatek jak np ogórki korniszony.

Co do kapusty to niestety w sklepach jest kwaszona a to co innego.
Kiedyś kisiło się w beczkach co jest mało wygodne.
Smacznego
Każdy ma inną drogę nawet jeśli idzie tą samą drogą co inni,
to idzie we własnych butach i czasem ma tam kamyk.
Awatar użytkownika
Jurek
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 2158
Rejestracja: 07 lipca 2007, 16:24
Lokalizacja: opolskie


Re: Kiszonki

Postautor: Barbara » 30 listopada 2017, 18:52

Właśnie zrobiłam kiszoną marchewkę :chef:
czekamy na efekt :spoko: :spoko:
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


Re: Kiszonki

Postautor: Pollo » 23 stycznia 2018, 11:20

Ja jem i piję dużo kiszonego. Polecam zakwas z buraków, kiszonki są idealne by odkwasić organizm 8)
Pollo, czytaj "Pojo", znaczy kurczak ;-)
Pollo
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 309
Rejestracja: 08 sierpnia 2010, 17:03
Lokalizacja: południe kraju (bardziej na zachód)




Wróć do Dieta

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

cron