Właśnie wróciłam od swojego lekarza z IGiCHP W Warszawie do którego poszłam ze swoimi wynikami po mediastinoskopii. I wyszło mi, że mam ziarniniaki ale mam tez w węźle martwicę i w związku z tym jest podejrzenie mykobakteriozy (nie zakaźna odmiana gruźlicy). Dodam, że nie mam prątków gruźliczych, nie mam zmian w płucach, a jedynie test tuberkulinowy (+) - 11 mm.
Czy ktoś z Was miał też podejrzenie mykobakteriozy?
Dzięki za odp.W internecie jest głównie mykobakterioza rybek akwariowych ( ja nia raczej nie jestem)