Strona 1 z 1

Odkrztuszanie wydzieliny jak sobie radzic?

Post: 24 marca 2012, 18:23
autor: luilu
Witam, od kilku dni wiem ze jestem chora na sakoidoze... mam 21 lat zachorowalam w tamtym toku, niestety ponad rok trwalo rozpoznanie choroby. Dostałam ACC aby mi sie lepiej odkrztuszala wydzielina, ale nie pomaga mi to w ogole. Nie wiem jak sobie z tym radzic, bo czuje ze mi zalega i za cholere tego nie moge sie pozbyc chyba ze pokaszle sobie z kilkanascie minut intensywanie ale to jest wykanczajace. Z góry dziekuje za rady:) Pozdrawiam serdecznie

Post: 24 marca 2012, 20:40
autor: Gemini
Z domowych sposobów niegroźnych duuuużo pić wody niegazowanej i można pić także "kisiel" z siemienia lnianego. Dobrze działa na oskrzela.


Pomagają też inhalacje. Pomagają bo nawilżają. Ale o tym, czy możesz robić inhalacje na to, MUSISZ zapytać lekarza. Jeżeli pozwoli, to najlepiej mieć nebulizator ( czyli inhalator elektryczny) wtedy można je robić ile razy każe lekarz. Taki nebulizator ok. 150 zł niestety, ale służy często całej rodzinie. ( każdy ze swoją maską, lub swoim ustnikiem, oczywiście :) )

Zwykła inhalacja to sama sól fizjologiczna, po prostu głęboko nawilża. Do takiej inhalacji lekarz możne zlecić dodanie np. mukosolwanu, to też lek na rozpuszczenie wydzieliny, dodaje się też Pulmicort. Pulmicort to juz steryd, dlatego o tym, czy inhalacja i z czego, może zdecydować tylko lekarz.

Pozdrawiam, właśnie to samo przerabiam, ranki mam zaklejone na amen i kaszel. a cały dzień chrypie jak stara szafa ciągle i stale, choć stale latam z butelką wody w torebce:)

Pozdrawiam i odwiedź lekarza koniecznie ..najlepiej pulmonologa

Post: 24 marca 2012, 22:27
autor: luilu
Dziękuje ślicznie za odpowiedz, wybiorę się w tym tygodniu do pulmonologa i zapytam, bo zwariowac z tym mozna :( Właśnie najgorsze są ranki... bo zanim cokolwiek wykaszle już jestem tak zmęczona że mi sie wszystkiego odechciewa. Jeszcze raz dziekuje:)

Post: 25 marca 2012, 07:03
autor: Barbara
Renatko a co sadzisz o syropach np.flegamina ?
warto je kupic ?
Mnie teraz pozostał suchy kaszel ,a nic sie nie odrywa ,,,tylko ze ja gdy leze na płasko to słysze ze w srodku cos mi charczy ,,a w nocy wogóle nie moge spac .
jeszcze jedno możliwe zeby od kaszlu bolał mnie brzuch ? .
Witaj Luilu :) i zapraszamy do założenia swojej historii.
trzymaj sie basia :wink:

Post: 25 marca 2012, 09:24
autor: Gemini
:) Witaj Basiu

Flegamina, pewnie tak, ale jest chyba dość słaba. ja używam teraz Ambrosol jest mocniejszy. Ale zapytaj w aptece, bo przy astmie to nie wiem, który bezpieczniejszy, więc lepiej jak Pani Magister się wypowie. J

Link o Ambrosolu. http://www.doz.pl/leki/p3859-Ambrosol_Pliva

do Luili, - wczoraj o syropach Tobie nie wspomniałam, choć może mogłabyś spróbować. A nie wspomniałam dlatego, że pisałaś o ACC że nie pomaga, a to ma podobne działanie jak w/w syropy dlatego pisałam o bardziej zaawansowanej metodzie żeby pomóc sobie. To tak dla wyjaśnienia,żeby nie zaciemniać obrazu :):)

Miłego dnia :)

Post: 25 marca 2012, 11:28
autor: Barbara
Dzieki ;-)

Post: 27 marca 2012, 15:17
autor: luilu
Dziekuje za rady;)) w czwartek wybieram się do lekarza:) wiec popytam:) i dowiem się jak moje badania:)) Historie swoja niedługo opisze bo jest co... wiecznie wyśmiewana przez lekarzy!!;( Pozdrawiam serdecznie:)

Post: 19 kwietnia 2012, 19:02
autor: Ebi
Witam - po raz pierwszy zresztą ;-) Moja Pani dr twierdzi, że ta wydzielina i odkrztuszanie to nie wynik sarkoidozy tylko alergii. Co na to Wasi lekarze? Pozdrawiam.