Ból nogi,rumień

Objawy, dolegliwości...

Ból nogi,rumień

Postautor: Renata » 22 sierpnia 2007, 18:26

Kochani!!
olaboga Ratunku, pisałam już, że w zeszły piątek spuchęła mi kostka i zrobiła się czerwona i bolesna. Myślałam że to sarko może, ale ponieważ nigdy nie miałam takich objawów, to zwątpiłam.
Potem coś zajarzyłam, że parę godzin wcześniej chodziłam z pieskiem po trawie i tak jakby mnie coś ukąsiło.
No i to by się zgadzało, bo w sobotę zaczęło mi blednąć mniej boleć w niedziele nawet zapomniałam o nodze, to wysiadł mi żołądek ni z tego ni z owego. W nocy w niedzielę i poniedziałek miałam ból głowy i nie umiałam spać, no a wczoraj od rana zaczęła mnie boleć noga w pachwinie. Pojechałam samochodem do pracy, a tam noga coraz bardziej boli, niedobrze, słabo, to poprosiłam by mnie odwieżli do domu. Poleżałam, ale coraz gorzej, mąż wezwał pogotowie, natychmiast do szpitala na oddział naczyniowy, podejrzenie zakrzepicy, wykluczyli, neurologiczne zmiany wykluczyli, w końcu internistka chciała mnie zostawić, ale dostałam ketanol i się uspokoiło, to podpisałam że nie chcę się hospitalizować. Dostałam antybiotyk i co? Jest coraz gorzej. Zaczerwienienie sięga od kostki do jednej trzeciej łydki, posuwa się dalej no i boli. Mam prośbę do wszystkich co mają w sarko problemy z rumieniem guzowatym, bolesnością i puchnięciem kończyn by mi opisali dokładnie wygląd takiej chorej nogi i wszystkie z tym związane objawy. Zjadłam trzecią tabletkę antybiotyku i nic lepiej, zaczyna podejrzewać że to jednak sarko, bo neurolog stwierdził że mam powiększony węzeł chłonny w pachwinie :cry: .
I jeszcze prośba do Admina organizacyjna, może podzielilibyśmy wszystkie objawy związane z sarko w poszczególnych tematach, łatwiej byłoby sięgnąć i przy konkretnych się konsultować.
Renia
"Odwaga nie jest przeciwieństwem strachu, lecz jego przezwyciężeniem"
Karol Bunsch
Awatar użytkownika
Renata
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 832
Rejestracja: 15 października 2006, 22:56
Lokalizacja: Śląsk


Postautor: Robert » 22 sierpnia 2007, 19:26

A po co dzielić?
Temat wystarczy założyć, tak jak to właśnie zrobiłaś.

A propo opuchlizny, może Cię żmija ukąsiła, jest ich teraz mnóstwo.

Dodane po 8 minutach:

Do typowych objawów należą:

- ból i obrzęk w miejscu ukąszenia Uwaga: często nie ma bólu, a ślad po ukąszeniu nie jest charakterystyczny - zamiast dwóch równych otworów może być draśnięcie lub pojedynczy mały ślad! Można nie zauważyć węża i ukąszenia!

- utrzymujące się krwawienie z rany spowodowane zawartością antykoagulantów (a propos pomysłów na wysysanie - skoro krwawi, to co ma wyciec, samo wycieknie!) Przy dużej dawce jadu efektem mogą być spontaniczne krwawienia w różnych miejscach, do łatwo zauważalnych należą wybroczyny na skórze, ale może też wystąpić krwawienie do narządów wewnętrznych.

Mogą też wystąpić np. nudności, ból głowy, wymioty, a także bardzo groźne symptomy, podobne do ostrej reakcji uczuleniowej, ze skurczem oskrzeli, dusznością, obrzękiem uogólnionym, a przede wszystkim groźnymi zaburzeniami oddychania, do ZATRZYMANIA KRĄŻENIA włącznie.
Wiem że nic nie wiem
Awatar użytkownika
Robert
Dyrektor
 
Posty: 3907
Rejestracja: 12 października 2006, 20:38
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Postautor: agga » 22 sierpnia 2007, 21:48

Witaj, biedna Renato!
Opuchnięte kostki i stopy mam mniej więcej od kwietnia, z większym lub mniejszym natężeniem. Mam też na stopach a bardziej na łydkach takie czerwone plamy, one też czasem są większe a czasem mniejsze. Mam też spuchnięte kolana, generalnie bywa tak, iż bolą mnie "całe" nogi, nie tylko stawy ale też mięśnie. Oglądała te moje "girki" reumatolog w szpitalu i stwierdziła że to typowe dla sarko, nie nazwała tego jednak rumieniem. Na te bóle i opuchliznę biorę tylko przeciwzapalny i przeciwbólowy Diclofenac, który trochę łagodzi ból, a ta opuchlizna to rządzi się całkiem swoimi prawami. Raz mam nogi "baloniaste", raz p r a w i e normalne, a lekarka niespecjalnie się tym przejmuje... Tak ma być i tyle, może samo minie , a jak nie , to nie wiem.... No i czasem smaruję sobie te nieszczęsne kończyny jakąś maścią przeciwbólową, ale ona działa chyba jedynie na zasadzie autosugestii :)) .
Ależ ze mnie Coś Strasznego! Trochę tego, ciut owego ; troszkę siakie, ciut owakie, nieco inne całkiem takie. Nie za duże, nie za małe, Coś Strasznego Doskonałe!!!
agga
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 691
Rejestracja: 13 czerwca 2007, 21:07
Lokalizacja: Podlasie


Postautor: Renata » 23 sierpnia 2007, 14:33

Robert pisze:A po co dzielić?
Temat wystarczy założyć, tak jak to właśnie zrobiłaś.

Wiesz derekcjo, myślałam może poszatkować to co już jest w objawach wcześniejszych, no może to się nie da, ale po prostu pogrupować te tematy, no bo nie wszyscy maja wszystko, a tak by było łatwiej zarzeć, pomyśl nad tym, jesteś przecież mózgowiec, nie.
Dzięki za cytat o żmiji, ale jak już to raczej, pająk lub meszka mnie ugryzły, jest w każdym razie paskudnie. Wczoraj znów byłam w szpitalu wieczorem bo robiło się coraz gotrzej i dostałam dodatkowo gentamecynę. Mam nadzieję że podwójna artyleria antybiotykowa już zadziała.

Dodane po 3 minutach:

agga pisze:Witaj, biedna Renato!
Opuchnięte kostki i stopy mam mniej więcej od kwietnia, z większym lub mniejszym natężeniem. Mam też na stopach a bardziej na łydkach takie czerwone plamy, one też czasem są większe a czasem mniejsze. Mam też spuchnięte kolana, generalnie bywa tak, iż bolą mnie "całe" nogi, nie tylko stawy ale też mięśnie.

Dzięki Agga za opis, chyba bardziej odpowida mi ukąszenie przez coś, broń Boże żmiji. Fakt że boli, ale mam nadzieję żę po antybiotykach przejdzie.
Renia
"Odwaga nie jest przeciwieństwem strachu, lecz jego przezwyciężeniem"
Karol Bunsch
Awatar użytkownika
Renata
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 832
Rejestracja: 15 października 2006, 22:56
Lokalizacja: Śląsk


Postautor: agga » 23 sierpnia 2007, 17:26

Oby przeszło! :)
Ależ ze mnie Coś Strasznego! Trochę tego, ciut owego ; troszkę siakie, ciut owakie, nieco inne całkiem takie. Nie za duże, nie za małe, Coś Strasznego Doskonałe!!!
agga
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 691
Rejestracja: 13 czerwca 2007, 21:07
Lokalizacja: Podlasie


Postautor: Renata » 05 września 2007, 20:14

Melduję,że dostałam 20 zastrzyków gentomecyny, dwa antybiotyki doustne i od wczoraj chodzę już do pracy, a noga jakby znów czerwieńsza i troszkę bolesna, a kysz, może mi się zdaje.
Renia
"Odwaga nie jest przeciwieństwem strachu, lecz jego przezwyciężeniem"
Karol Bunsch
Awatar użytkownika
Renata
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 832
Rejestracja: 15 października 2006, 22:56
Lokalizacja: Śląsk


Postautor: jacek1407 » 11 listopada 2007, 20:04

Moja mama nagle zachorowała na sarkoidize. Była u kilku lekarzy jednak oni nie przepisali jej żadnych lekłów ze względu na to żeby jej nie truć hormonami ponieważ jest nadzieja, że przejdzie ta choroba. Opuchlizna zeszła całkiem natomiast ból pozostał [co prawda nie tak wielki jak wcześniej]. Mam pytanie jak długo może trwać ból stawów przy tej chorobie? Dodam, że mama schudła.
jacek1407
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 10
Rejestracja: 11 listopada 2007, 19:39


Postautor: Barbara » 11 listopada 2007, 20:39

pozdrawiam serdecznie i życze dużo zdrowia dla mamy ,pewnie zaraz odezwie sie ktoś bardziej zorientowany w temacie i odpowie na twoje pytanie .Według mnie trudno okreslic postepowanie w tej chorobie ,, wszystko idzie na ,,chybił-trafił ,,niestety ...Najlepsza wersja to ta na jaką liczą lekarze u twej mamy ,czyli ze choroba sama przejdzie i już nie wróci :D .Niestety z tego co czytałam na forum bywa ze bóle stawów powracają ?Ale poczekaj na wypowiedz kogoś kto ma doswiadczenie ,,lub poprostu szukaj w historiach i pytaj bezposrednio osób ,napewno ci odpowiedzą ,,i poradzą,,Trzymaj sie :wink:
pozdrawiam Basia
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


Postautor: Robert » 11 listopada 2007, 22:49

Witaj Jacku!
Na sarkoidozę nie zapada się nagle. Często choroba tkwi w ukryciu, a objaw, który wystąpił u Twojej mamy ją ujawnił.
Jak już wiesz choroba może ustąpić sama, bez jakiegokolwiek leczenia, a właśnie bóle i opuchlizny stawów są nieodłącznym elementem samouleczalnej wersji choroby.
Na temat czasu trwania bólu się nie wypowiem, bo nigdy ta dolegliwość mnie nie dotknęła. Wiem tylko, że lubi wrócić co jakiś czas.
Wiem że nic nie wiem
Awatar użytkownika
Robert
Dyrektor
 
Posty: 3907
Rejestracja: 12 października 2006, 20:38
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Postautor: renia2 » 12 listopada 2007, 09:29

renia2 pisze:
bóle i opuchlizny stawów są nieodłącznym elementem samouleczalnej wersji choroby.

Chyba się ucieszyłam,że mnie kręgosłup tak łupie wieczorkiem.
Czyż to nie głupie, cieszyć się ,że boli.
Ps. Dopiero w tym roku wystąpiły aż takie dolegliwości, wcześniej mimo wypadku bolało od przypadku do przypadku. No i wtedy, gdy rzetelnie na to zapracowałam.
renia2
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 340
Rejestracja: 10 lipca 2007, 10:50


Postautor: jacek1407 » 12 listopada 2007, 14:55

Dzięki za odpowiedz. Miło mi że są jeszcze mili ludzie, którzy dzielą swoją wiedzą.
jacek1407
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 10
Rejestracja: 11 listopada 2007, 19:39


Postautor: Norbi » 11 czerwca 2008, 09:47

Mnie stawy bolą juz od 20.03.08 zobaczymy co bedzie dalej.
A bardziej szczególowo to moje stawy przechodza rózne stany bólu i sztywnosci. Zaczelo sie od kregoslupa ( ledzwiowy) potem biodra, kolana, nadgarstki, lokcie i na koncu staw skokowy.
Teraz jestem na przeciwbolach wiec nie wiem jak tam z bolem ale staw skokowy spuchniety (moze nie tak jak 20.05 bo wtedy mialem banie na kostkach).

Bylem wczesniej na USG stawow w momencie gdzie chodzilem dzieki sile woli z powodu bolu i mialem goraczke 38. Badanie stwierdzilo delikatne ("tlące") sie zapalenie ciala mazistego ( chyba tak to sie okresla) w stawach. Czyli ból nie adekwatny do stanu zapalenia. Tak naprawde nie wiem skad sie bierze bol stawow Nie mam rumienia guzowatego ( nadmieniam)
Norbi
Lubi pisać
Lubi pisać
 
Posty: 109
Rejestracja: 25 maja 2008, 19:55


Postautor: renia2 » 12 czerwca 2008, 15:23

U mnie w tym roku pojawiło sie nowum bólowe. Kręgosłup chyba lędźwiowy, poszło później tak na boki w poziomie. Nierówno na boki. Raz bardziej jedna, a jak już się zmęczyła, to po kilku dniach strony się zamieniały.
W międzyczasie pojawiło się coś co się nazywa rwa kulszowa. Takie jakieś typowe objawy, że nie może to być na pewno nic innego. Ale stare dalej było i trwało. Rwa trwała ok1,5 misiąca,; Przez najgorszy okres byłam na urlopo-zwolnieniu. Później powlokłam sie do pracy i funkcjonowałam wyłącznie dzięki przeciwbólowym. Wtedy to z nimi bliższą znajomość zawarłam. Później rwa poszła i zostało to co w poziomie mi wędrowało na zmianę i lędźwiowy. Nie miało to nic wspólnego z bólem nerek-lekarka wykluczyła zdecydowanie.
A żeby mi zbyt dobrze nie było to był jeszcze ewidentny silny ból stawu nadgarstkowego jednej ręki i opuchlizna taka b. zdecydowana.
Pozostałe kosteczki i stawiki pobolewały silnie głównie rano , wieczór i w nocy. Ale na tle tych w poziomie, lędźwiach i jednej ręce to było małe piwo w dużym kuflu. No i jeszcze owa rwa.
Opuchlizna pozostałych stawów taka "niezaduża".
W początkach maja najgorsze poszło w czorty i mam nadzieję, że nigdy nie wróci.
Boli po staremu i przeważnie da sie wytrzymać bez czegoś przeciwbólowego na noc.
Czasem jest zupełnie nieźle.
Może to ma jakiś związek z pogodą i frontami powietrza, co uporczywie lansuję.
Tyle.
renia2
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 340
Rejestracja: 10 lipca 2007, 10:50


Postautor: Barbara » 12 czerwca 2008, 19:30

:) Hej Reniu widze ze lansujesz ,,mode pogodową ,,
:P Ale prawde mowiac jakos ciniutko mi to wyglada ,, :lol: ,ojjjjjjjjjjj mysle ze ubierasz sie u ,,Sarko ,, :(
Te bóle kosci ,,nie sa takie jak reumatyczne prawda???
Rwa Ok :lol: ,,zdarza sie czesto teraz ,,ale te bóle stawów i jakby kosci bolaly ,,,to chyba wczesne stadium sarkoidozy :oops: ---tylko ze lekarze nie umieja zbyt to rozpoznać ,,,,,,,,,,,,Trzymaj sie i moze zróbmy tak jak mi radziła dr ,,,na pulmunologi === znalezdz sobie dobrego reumatologa !!,,,
Mysle ze i ty powinnaś ,,
pozdrawiam Basia :wink: ,,duzo zdrówka ,,
trzymaj sie !!! :-P

Dodane po 1 godzinach 6 minutach:

:) Hej jakos ,,dzis wolniej myśle hahhaha ,,co do kosci ,,moze sie wypowiecie ,,chodzi mi o taka sprawe !!
jak sa paluszki w dloni i mają stawy paluszkowe ,,,a na tych zgieciach przez skóre sa wyczuwalne sino-granatowe narosla kostne ,,,,takie grudki ,,??
Mozna je wyczuć przez skóre ! :lol:
Spotkaliscie sie z tym u mnie sa nieduze ale potrafią bolec ,,na szczescie mam takie tylko dwa !!
Basia :wink:
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


Postautor: Norbi » 13 czerwca 2008, 06:50

No ja akurat pomimo moich sporych klopotow ze stawami nie mam zdnych guzkow...
Norbi
Lubi pisać
Lubi pisać
 
Posty: 109
Rejestracja: 25 maja 2008, 19:55


Następna


Wróć do Objawy

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości

cron