objawy-oko

Objawy, dolegliwości...

objawy-oko

Postautor: arty » 11 października 2007, 21:03

Witajcie, ciesze sie ze znalazlam strone o tej sarkastycznej chorobie i tyle osob chetnych i zdolnych do wzajemnej pomocy, to bardzo pokrzepiajace! Podam swoja krotka historie: piec lat blednego diagnozowania- dwukrotnie przeleczona w pelnym cyklu na gruzlice, od sierpnia ubieglego roku - po wycieciu wezla chlonnego potylicznego - SARKOIDOZA! (wyciecie wezla, spowodowalo katastrofe i uruchomienie innych wezlow, ktore nie wykazywaly objawow sarko, ale o tym nie uprzedzili mnie lekarze) Perypetie medyczne spowodowaly bardzo ograniczone zaufanie do lekarzy i intuicyjna i zdecydowana odmowe ogólnego leczenia sterydowego. Przyjmuje sterydy w postaci kropel, miejscowo do oczu. To tez troche trwalo zanim siodmy okulista stwierdzil objawy odpowiadajace sarkoidozie. A bylo tak: najpierw zaglenie widzenia, pozniej pojawila sie taka plama jak od spojrzenia w slonce, tyle tylko, ze nie znikala - wtedy sie okazalo sie jest cystowaty obrzek plamki dobrego widzenia, podano leki odwadniajce i leki przeciwzapalne do oka, oczywiscie za pozno i wytworzyl sie otwor warstwowy w plamce dobrego widzenia, czyli dziura w siatkowce i w tym miejscu znikl obraz NIEODWRACALNIE - tak twierdzili nasi lekarze kliniczni oraz specjalista swiatowej slawy z Wiednia. Ale... stal sie CUD i dziura sie zakleila. Ale stan zapalny powrocil, raz jest lepiej, raz gorzej, ale najwazniejsze, ze widze i moge pisac. JESTEM ZA STOWARZYSZENIEM! Pomoge zarejestrowac, postaram sie w najblizszym czasie przedstawic warunki ustawowe konieczne do stworzenia stowarzyszenia. Niewatpliwie konieczne bedzie napisanie szkieletu statutu, a tutaj potrzebna jest pomoc wszystkich zainteresowanych - cele i postulaty. :) Sluze pomoca w zakresie choroby a takze organizacyjnym. Wszystkich serdecznie pozdrawiam i zycze wiele zdrowia do walki z choroba :)
arty
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 482
Rejestracja: 11 października 2007, 20:17
Lokalizacja: Kraków


Postautor: Jurek » 12 października 2007, 03:48

Witaj Arty piszesz, że dwukrotnie leczono Cię na gruźlicę. Mnie podejrzewano osarko, ale najpierw robiono mi badania w celu wykluczenia gruźlicy, w tej sytuacji nie dziwi mnie Twoje ograniczone zaufanie do lek. To wspaniale, że nieodwracalne zmniany się wycofały. A jeszcze wspanialsze jest to, że mimo złych doświadczeń nie poddałaś się i szukałaś dalej pomocy u lekarzy. Lekarze mają wiedzę a pacjenci powinni mieć wiarę i wole, myśle, że sukces jest sumą tych składników.

Fajnie, że tu jesteś :D
Każdy ma inną drogę nawet jeśli idzie tą samą drogą co inni,
to idzie we własnych butach i czasem ma tam kamyk.
Awatar użytkownika
Jurek
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 2158
Rejestracja: 07 lipca 2007, 16:24
Lokalizacja: opolskie




Wróć do Objawy

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości

cron