Hej żyje ,,hihihi dochodze do siebie ,,,,,przeszłam kolanoskopie ,,..Samo badanie musze ocenic na plus ,nawet sprawa intymności rozwiazana jak w cywilizowanym KRAJU ,Poprostu dostałam piekne spodenki jednorazowe zieleniutkie ,,i bylam naprawde szczesliwa /Niekiedy wystarczy tak niewiele .
!
Niestety samo badanie było dla mnie bolesne===zaznaczam zeby sie wszyscy nie wzorowali na mnie
!
Dla mnie ponieważ ja jestem po kilku operacjach i dlatego zrosty i skrecone jelita spowodowały ze badanie nie bylo przyjemne ,momentami bolało bardzo ,nawet zastrzyki nie pomogły i niestety nie udało sie zrobic calego badania ...Poprostu nie dałam rady z bólu .
Ale ogólnie jest, dobrze właściwie,to lekarz ocenil ze nie ma nic takiego skąd mogło by sie brać krwawienie ,/nie wiem czy sie cieszyć -/jedynie znalazł jakies male żylaczki ,które mogły by krwawic
Ale jak to u mnie zawsze jest jakieś,
, ALE,,wiec i dzis znaleziono malego guzka ,Nieuszypułowany polip,,,
Usmiech ,,ale odrazu pan dr .potraktował go prądem i podobno ma juz zniknąć ,=fachowo to zniszczony elektrokoagulacją....
Wiec wszystko w miare ok ,,bede żyła ///chyba // brzuch mnie nadal boli //,,hahaha ,a w piątek mam gastroskopie
!-niestety ,,,
Ale pójde bo chce miec to za sobą ....
Niech to sie skonczy ..juz .
tak sobie myśle ,ze zbyt wiele do przodu to ja sie nie posunełam ,,ale trzeba sie cieszyc bo nie mam ani wrzodów ani homoroidów ,, mam w opisie śluzówka prawidłowa .
Pozdrawiam Basia
Ps z bólu ,,to ja nie zapytalam sie jak sie trzeba przygotować do gastroskopi ..prosze niech ktoś napisze co i jak -!!!
juz mi sie niechce dzwonic tam i dopytywac
Pozdrawiam serdecznie Basia.