Hej moze i ja sie wypowiem ,,bo jakby nie bylo zanudzam was ,,,wiec teraz tez napisze ,,,mam lub nie mam sarko ,-----ale temperatury podwyzszone zdarzaja sie ,,,szczególnie dawniej gdy miałam to CRP-wysokie ,,najwysza chyba 38.7..Dlugo chodziłam z temperaturą duzo lekow ,,antybiotyków ,,,!!!
Teraz czesto 37,8 ,,
ale mija po ibupromie ,,,czyli to tylko jakis,, akcent ,,
poprostu zle sie czuje ,a potem samo mija ...
Ja zle znosze goraczke ,i na szczescie nie mam jej wysokiej ,,chyba nie dalabym rady do 40!stopni
Nie zartuje ja - tak reaguje ze mi sie mozg odłancza hahhaha ,
Kiedys jak byłam w szpitalu chyba jednak doszłam do 39 stopni ale bylam nieprzytomna i tylko lezałam ,na kroplówkach= to okropne wspomnienia ,,ale faktem jest ze dlugo nie mogłam wyjsci z tego i miałam temperature
!
40 stopni nie dla mnie ,moze ma cos do tego cisnienie ,,nie wiem ,,wiem ze strasznie współczuje jak ktoś ma tak wysoką goraczke ,,,,,,,,,,
Pamietajmy jednak ze goraczka umiarkowana oznacza walke organizmu
!
I to dobry znak ,,,,,
Pozdrawiam Basia