Sałatki - pyszne i zdrowe

Maryna, gotuj pierogi!

Sałatki - pyszne i zdrowe

Postautor: Bem » 17 października 2006, 09:40

Czuję się zaproszona tytułem - Smaczności, pyszności - do podzielenia się kilkoma przepisami kulinarnymi, które kazdy, jesli tylko ma ochotę i czas, może wykorzystać i które na pewno się udają.
Uwielbiam gotować i eksperymentować, ciągle próbuję nowych rzeczy, wynajduję nowe przepisy i moi goście nigdy nie wiedzą, co im podam.
Na poczatek założyłam topik z sałatkami, bo i zdrowe i pyszne i łatwo je zrobić.
Odkryciem lata są dla mnie sałatki ze świeżego szpinaku, ale jesienią, gdy go już nie ma, śmiało można uzyc różnego rodzaju sałat.
Podaję przepis na wspaniałą sałatkę z polędwiczkami :D Po prostu palce lizać.
Wymaga trochę zachodu w kwestii przygotowania polędwiczki, ale efekt kapitalny.
A więc podaję składniki:
* 2 polędwiczki wieprzowe (w przepisie są dwie, ale jedna absolutnie wystarczy) + 2 łyżeczki soli, 1/2 łyżeczki pieprzu, po łyżeczce chili i cynamonu, 2 łyżki oliwy

* na glazurę do pieczenia polędwiczek: 1/4 szklanki (ja dałam 3 łyżeczki) brązowego cukru, 2 łyżki roztartego czosnku,1 łyżka tabasco (bałam się dać tyle i dałam mniej, ale następnym razem spróbuję)

* na winegret: 2 łyżki soku z cytryny, po 1 łyżce soku z pomarańczy (dałam z grejpfruta, bo i tak się go dodaje do tej sałatki) i musztardy (najlepiej z całą gorczycą), 1 łyżeczka curry, 1/2 łyżeczki soli, 1/4 łyżeczki pieprzu, 3-4 łyżki oliwy. Wszystkie skłądniki sosu umieścić w słoiku, zakręcić i intensywnie potrząsnąc, by się wszystko dobrze wymieszało. Powstaje jednolita emulsja.

*do sałatki: porwane liście surowego szpinaku i dowolnych sałat np. lodowej, dębolistnej, rosso czy nawet kapusty pekińskiej, 2 czerwone grepfruty obrane z błonek (sok wykorzystać do sosu), 1 zielona papryka pokrojona w bardzo cienkie paseczki, 1/2szklanki jasnych rodzynek, awokado (w przepisie dwa, ja dałam jedno i wystarczy).
Przygotowanie polędwiczek:
wymieszać przyprawy, natrzeć nimi mięso i obsmażyć je na oliwie. Wymieszać skłądniki glazury i posmarować polędwiczki a następnie piec je ok 20 min na środkowym poziomie piekarnika ok 180 stopni w żaroodpornym naczyniu. Po upieczeniu wyjąć i pozostawić ok 10 min do częściowego ostygnięcia.
W tym czasie na dużym talerzu albo w dużej misce ułożyć kawałki zieleniny (szpinak i sałata), na to paseczki papryki, pokrojone cienko awokado i grejpfrut pokrojony w cząstki oraz rodzynki. Jeszcze ciepła polędwiczkę pokroić w bardzo cienkie plasterki i ułożyć na wierzchu. Polać winegretem i sosem, ktory wytworzył się w trakcie pieczenia.
No i do dzieła, czyli do jedzenia Smacznego

Jeśli zostanie coś z polędwiczki albo polędwiczek to można ją wykorzystać do powtórzenia sałatki albo jako wędlinę czy nawet na ciepło do obiadu.
Absolutna pychota. Uważam ten przepis za wielkie odkrycie!!!!
Awatar użytkownika
Bem
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 33
Rejestracja: 16 października 2006, 19:24


Postautor: smylka » 17 października 2006, 10:08

och jaka smaczna,już bym zjadła, szkoda tylko, że muszę siedzieć w biurze :shock:
Lustro jest najodpowiedniejszą książką dla kobiety
smylka
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 333
Rejestracja: 16 października 2006, 12:41
Lokalizacja: Radzymin koła Warszawy


Postautor: anick1 » 17 października 2006, 13:08

A musi być ze szpinakiem? U mnie nie pobiorą :(
anick1
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 79
Rejestracja: 16 października 2006, 07:50


Postautor: Bem » 17 października 2006, 17:21

Właśnie nie musi być ze szpinakiem, wystarczy dobra sałata, najlepiej lodowa albo kapusta pekińska.
Surowy szpinak absolutnie nie przypomina w smaku tego, do jakiego jesteśmy od dzieciństwa przyzwyczajani, więc nie ma obawy, nikt nieuprzedzony nawet nie pozna co to jest.
Awatar użytkownika
Bem
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 33
Rejestracja: 16 października 2006, 19:24


Postautor: waldek2 » 17 października 2006, 20:42

A teraz jeżeli pozwolicie to coś co w pewnym sensie uratowało mój żołądek. Kiedy brałem sterydy poza lekami osłaniającymi żołądek jadłem codziennie chleb własnej roboty z dużym dodatkiem siemienia lnianego.
oto przepis:
Chleb (na dwie foremki od babki - korytka)

- 1 kg mąki luksusowej
- 1 szkl. otrąb przennych
- 3/4 szkl. płatków jęczmiennych
- 3/4 szkl. płatków żytnich
- 3 płaskie łyżeczki soli
- 1 łyżeczka sproszkowanego czosnku
- 1/4 szkl. słonecznika
- 1/4 szkl. siemienia lnianego
- 5 dkg drożdży rozpuszczonych w 1 litrze letniej wody

Całość składników wymieszać na sucho. Potem dodać wodę z drożdżami. Masę nałożyć do forem. Mokrą łyżką zrobić gładki wierzch. Odstawić do wyrośnięcia na 1/2 godziny.
Piec 60 minut w temp.200 C.
Po upieczeniu zaraz wyjąć z blaszek (bo paruje).

Mój przepis różni się ilością siemienia lnianego, a mianowicie 1 szklanka siemienia mielonego
Obrazek
Awatar użytkownika
waldek2
Lubi pisać
Lubi pisać
 
Posty: 121
Rejestracja: 15 października 2006, 11:43
Lokalizacja: Kwidzyn


Postautor: anick1 » 26 marca 2007, 10:56

:D Robiłam ten chlebek na Wielkanoc ubiegłego roku.
zajadali się nim wszyscy. A tego ze sklepu nikt nie chciał.
Polecam gorąco. Tylko w moim przepisie trzeba je jednak wyrobić jak typowo drożdżowe.
anick1
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 79
Rejestracja: 16 października 2006, 07:50


Postautor: katarzynajas » 20 października 2007, 08:34

a ja uwielbiam zwykłą sałatke. Pomidor, ogórek, sałata lodowa, oliwa z oliwek, bazylia, oregano, pieprzz, sól. Pasuje to wieksziści potraw i jest bardzo zdrowa.
katarzynajas
Lubi pisać
Lubi pisać
 
Posty: 129
Rejestracja: 19 października 2007, 08:46
Lokalizacja: warszawa


Postautor: smylka » 20 października 2007, 11:26

a wiesz o tym, że pomidora z ogórkiem sie nie łączy, choc ładnie to wygląda i smaczne jest ale bezwartościowe
Lustro jest najodpowiedniejszą książką dla kobiety
smylka
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 333
Rejestracja: 16 października 2006, 12:41
Lokalizacja: Radzymin koła Warszawy


Postautor: katarzynajas » 20 października 2007, 12:00

A, to mnie zaskoczyłaś. :-( nie wiedziałam, ale juz teraz wiem. Mimo to nie zrezygnuje z niej (za bardzo ja lubie) :) . W temacie kuchni meksykańskiej zamieściłam przepis na sałatke meksykańską. :)
katarzynajas
Lubi pisać
Lubi pisać
 
Posty: 129
Rejestracja: 19 października 2007, 08:46
Lokalizacja: warszawa


Postautor: smylka » 20 października 2007, 14:43

ja też taką uwielbiam :)
o ta meksykańska muszę spróbować :P
ona juz jest pycha :-) mniam mniam mniam
Lustro jest najodpowiedniejszą książką dla kobiety
smylka
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 333
Rejestracja: 16 października 2006, 12:41
Lokalizacja: Radzymin koła Warszawy


Postautor: katarzynajas » 22 października 2007, 16:29

ciesze sie, że już Ci smakuje.:)
katarzynajas
Lubi pisać
Lubi pisać
 
Posty: 129
Rejestracja: 19 października 2007, 08:46
Lokalizacja: warszawa


Postautor: Wonka » 17 lutego 2008, 22:58

Ja tez mam swoją ulubioną szybką sałatkę:)

4 jajka
2 jabłka
3 ogórki konserwowe
puszka kukurydzy

Produkty ścieram na tarce z grubymi oczkami...do tego sól pieprz i majonez...

Bardzo dobrze smakuje z mięskiem i wędlinkami:)))
Smacznego:)))
Uśmiechnij się i podaj dalej...
Wonka
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 9
Rejestracja: 16 lutego 2008, 23:36


Postautor: Tigerek » 05 października 2008, 12:02

Tygryskowa sałatka egzotyczna :D

1 podwójna pierś kurczaka
przyprawa do Gyrosu
1 puszka ananasa w kostkę
1 puszka kukurydzy
1 puszka fasoli czerwonej
1/2 słoika ogórków konserwowych (korniszonów)
oliwa
ocet winny
chili w proszku

1. Kurczaczka pokroić w 1-1,5 cm plastry, obtoczyć mocno w przyprawie do gyrosu i podsmażyć na oliwie, podlać 1-2 łyżkami wody i dodusić do miękkości. Odsączyć na bibule kuchennej, ostudzić, pokroić w kostkę.

Sosu z patelni nie wylewać !! !!

2. Kukurydzę, fasolkę i ananasa odsączyć, sok z ananasa zachować.

3. Ananasa pokroić drobniej, ogóreczki - w półplasterki.

Składniki wymieszać. Na patelnię wlać odrobinkę wody, zagrzać, żeby smak zebrać, zlać do kubeczka, dodać troszkę oliwy i soku z ananasa, sól i pieprz do smaku, jeśli trzeba - troszkę octu winnego oraz chili(ma wyjść pikantny słodko-kwaśny winegret).

Całość powinna się "przegryźć" 1-2 h w lodówce, wtedy od czas do czasu trzeba mieszać.

Ja podaję to z bułeczką ;)[/code]
Awatar użytkownika
Tigerek
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 549
Rejestracja: 07 września 2008, 12:08
Lokalizacja: lubuskie


Postautor: smylka » 06 października 2008, 16:05

zrobiłam tygryskową sałatkę i podzielę się z opinią
Mam 2 dorosłych facetów i do pracy wzieli sałatkę co wieczorem zrobiłam, ale zapomnieli dać spróbować. Po pracy było tak: a dlaczego tak mało?
Ha czyli świetna. Mój syn oprócz mięska nie lubi, a tu warzywka i też zjadł. Dzięki za przepisy korzystam z nich.
Pozdrawiam
Lustro jest najodpowiedniejszą książką dla kobiety
smylka
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 333
Rejestracja: 16 października 2006, 12:41
Lokalizacja: Radzymin koła Warszawy


Postautor: Tigerek » 06 października 2008, 19:04

To może sałatka niemięsna ale do mięska :D :?:

Wygląda tłusto ale to pozory. Ilość składników "na oko". To porcja przyjęciowa.

Sałatka ziemniaczana:

2 kg małych ziemniaczków (najlepiej młode)
80 dkg pieczarek
1 duży pęczek koperku lub 2 małe
2 średnie cebule
4 jajka
sól i pieprz
oliwa
majonez

Ziemniaki ugotować w mundurkach (młode oskrobać). Zostawić do ostudzenia, pokroić w 0,5 cm kostkę. Pieczarki pokroić w 1 cm plastry, obficie posypać pieprzem i solą i zrumienić na malej ilości oliwy. Na kilku kroplach oliwy udusić cebulkę drobniutko pokrojoną. Jajka ugotować na twardo i posiekać. Pieczarki prosto z patelni osuszyć porządnie na papierowym ręczniczku. Koperek posiekać. Wszystkie składniki oprócz majonezu mieszamy. Dopiero teraz dodajemy majonez, jeśli składniki się sypią ;)

Szybkie, tanie i naprawdę dobrze smakuje. Powinno się "przegryźć" w lodówce minimum 2 h .

Wersja uproszczona bez pieczarek. Pod karą śmierci nie wolno rezygnować z koperku :D ...
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Tigerek
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 549
Rejestracja: 07 września 2008, 12:08
Lokalizacja: lubuskie




Wróć do Smaczości, pyszności

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości

cron