Homeland, jest ciekawy, moja żona go oglądąła z zainteresowaniem, ja przy okazji, uważam że jest ok.
Tylko mnie takie trudne sytuacje śwatowe jak w nim trochę smucą.
Ale zato w ciągłem się w Sons of Anarchy łaaaa, no nie jeździełm ostatnio a odłosy moto robią robotę
Na początku moze przeszkadzać piętrzenie się zwrotów akcji i zbiegi okoliczności , ale Bohaterowie są Prawdziwi (Jak na tego typu serial) .
Mimo tych zaketów fabuły. Ma to też zalety bo mają konflikty które stawiają im wyzwania.
Główny bohater to typ, który mimo że łobuz to jest lubiany i zmiejsca ma pozycje w stadzie w jakim by niebył -tylko jaki pająk musi ugryźć by mieć takie moce
a no i te motory
Mnie wciągneło na maxa
PS Nie popierałby w życiu realnym wyboru takiej drogi, ale z ekranem nie będę się klócił.
Post pisany trochę dla uśmiechu