Przyznam, że z
Voneghuta znam tylko adaptację filmową
Rzeźnia nr 5, nic nie czytałem, może poczekam na Twoją recenzję
Ostatnio czytałem:
Masterton - Muzyka z zaświatów - i tu miłe rozczarowanie, autor odszedł od jednej wielkiej masakry, jest tu miłość, seks i stopniowanie napięcia, miło się czyta, idealny scenariusz filmowy. Polecam.
Gump i spółka - Winston Groom - kontynuacja Gumpa, są pewne nieścisłości z filmem, np. Jeeny umiera w drugiej części, krewetki bankrutują i Gump nie ma ani grosza, ale przygody są przednie, żal że nie zrealizowano następnego filmu. Czyta się znakomicie!
Vikas Swaryp - Slumdog milioner z ulicy - pierwowzór filmu, i tu muszę przyznać, że są rozbieżności. Film obejrzałem jako pierwszy i pewnie dlatego uważam, że jest lepszy, ale zachęcam do czytania.
Daukszewicz Krzysztof - Pamiętnik IV Rzepy - jak wskazuje tytuł, satyryk zabrał się za ośmieszanie współczesnych polityków. Ja, osobiście jestem bardzo rozczarowany, chyba już mam dość słuchania o tych betonach z polityki. Autor w jednym zdaniu wspomniał, że zmarła jego żona Małgorzata.
Tolkien - Władca pierścieni - cieszę się, że mogłem przeczytać te arcydzieło! Szczególnie, że są znaczne różnice między książką a filmem. Książka sama w sobie jest rewelacyjna!
RĘKOPIS ZNALEZIONY W SARAGOSSIE - Jan Potocki - gdy rozpocząłem czytanie, nie przypuszczałem, że to arcydzieło powstało w 1804 roku. Jestem oczarowany zresztą zacytuję inną recenzję:
Rękopis znaleziony w Saragossie jest jedną z niewielu powieści oświeceniowych, które, pomimo niszczącego dłuta czasu, nigdy się nie starzeją i wychodzą zwycięsko w bitwie z młodymi pokoleniami. Mało tego - w rankingu najlepszych powieści polskich to właśnie dzieło Potockiego zajmuje zaszczytne drugie miejsce! Rękopis... opowiada o przygodach Alfonsa van Wordena, kapitana gwardii walońskiej, którego oddział niespodziewanie znika wśród gór. Worden, poszukując swych towarzyszy natrafia na szubienice braci Zota i starą, opuszczoną gospodę, w której dane mu jest spotkać dwie córki starego rodu Gomelezów: Eminę i Zibeldę. Spotkanie z nimi staje się dla niego początkiem przerażających przygód.
Katedra w Barcelonie - dzieło historyczno-przygodowe osnute wokół budowy Katedry w Barcelonie. Polecam, czyta się szybko i wdzięcznie, szczególnie, że osnute jest na autentycznych dziejach Katalonii. Autor
Falcones Ildefonso zbierał do niej materiały 5 lat!