: 16 czerwca 2007, 14:54
Andy zrobił się zielony ze strachu.
Sally sie głośno roześmiał
-Z tymi mięczakami się sam rozliczę jak tylko tu dolecą.
Andy nie tracąc czasu podszedł do Radnara i jeszcze raz go przeszukał wolał to niż patrzeć jak Sally z niego się nabija.Nagle coś wyczuł przez buta w okolicy kostki.
-Szefie coś tu mam?!!
-Nie możliwe sam go przed chwilą przeszukiwałem i wszystko co miał zabrałem.
Andy po chwili wydobył z buta jakieś dziwne urządzenie którego nigdy nie widział .Sally wiedział co to jest ,to był nadajnik alarmowy. Na wyświetlaczu kodem humanoidalnym pisało pomocy.
-Młody szybko szukaj w tym worku z jego gratami tego elektronicznego notesu ,może tam gdzieś ma zapisane tabele kodów ,jak nie to mamy przechlapane .Oni tu przylecą z pomocą ,a to nie będzie już misja zwiadowcza tylko militarna .
Sally sie głośno roześmiał
-Z tymi mięczakami się sam rozliczę jak tylko tu dolecą.
Andy nie tracąc czasu podszedł do Radnara i jeszcze raz go przeszukał wolał to niż patrzeć jak Sally z niego się nabija.Nagle coś wyczuł przez buta w okolicy kostki.
-Szefie coś tu mam?!!
-Nie możliwe sam go przed chwilą przeszukiwałem i wszystko co miał zabrałem.
Andy po chwili wydobył z buta jakieś dziwne urządzenie którego nigdy nie widział .Sally wiedział co to jest ,to był nadajnik alarmowy. Na wyświetlaczu kodem humanoidalnym pisało pomocy.
-Młody szybko szukaj w tym worku z jego gratami tego elektronicznego notesu ,może tam gdzieś ma zapisane tabele kodów ,jak nie to mamy przechlapane .Oni tu przylecą z pomocą ,a to nie będzie już misja zwiadowcza tylko militarna .