Strona 4 z 6

Re: ***KINO***

Post: 16 stycznia 2017, 19:45
autor: Gemini
Dzięki....ale powiedz, czy "Teoria wszystkiego" to dobry film, jakie wrażenia. Czytałam coś o nim jakiś czas temu szukając czegoś do obejrzenia, bo ogólnie w filmach jakoś tak szału nie ma i dlatego jestem ciekawa jak Ci się podobał.

Ja mogę polecić, ale w TV, angielski serial, dwuodcinkowy, na kanale "Kino +" Oglądałam go w zeszłym tygodniu, odcinki były puszczone jeden po drugim, więc się fajnie oglądało. Film, na początku, wygląda jak zwykły kryminał, ale warto posiedzieć i obejrzeć do końca. Dodam, że film jest na faktach. Pisze o nim, bo często są powtórki i zapewne będzie można na niego trafi, ale w sieci z pewnością tez będzie ( np. na cda ) Jak ktoś już widział, to można drugi raz :lol:

Miłego oglądania :)

Re: ***KINO***

Post: 16 stycznia 2017, 21:24
autor: Robert
Nie jest to może jakiś hit, ale wart obejrzenia dla poznania historii tego geniusza.
Wszyscy chyba wiedzą kim jest Stephen Hawkins, ale film jest bardziej ze wskazaniem na jego żonę i jej poświecenie, niż na jego odkrycia - nakręcony na podstawie jej książki. Dla mnie to było akurat trochę na minus, bo wolałbym więcej jego rozmyślań na temat czarnych dziur, teorii powstania wszechświata itd. Są te rzeczy, ale przedstawione w małym zakresie.
To jest biografia faceta na początku zdrowego a potem coraz bardziej przykutego do wózka, taki trochę melodramat, więc samo przez się nie ma tu jakiejś wartkiej akcji, nie wiem też jaki jest twój gust, wiec nie wiem co Ci odpowiedzieć.
Żył nie dam sobie wypruć, że będzie Ci się podobał :lol:

Wczoraj oglądałem kolejna biografię, tym razem Steve Jobsa i nie podobała mi się.
Nie podobał mi się klimat filmu i nie podobał mi się Steve Jobs ze swoim charakterem, ani jego historia. Ciężki facet i przyciężkawy film.

PS
Nie napisałaś tytułu tego dwuodcinkowego filmu :)

Re: ***KINO***

Post: 16 stycznia 2017, 22:07
autor: Haniula1010
Zawsze z zainteresowaniem czytam Wasze opinie o filmach. Nie jestem może jakąś wielką kinomanką, ale do tych najgłośniejszych staram się dotrzec. Te wspomniane przez Ciebie Robercie na pewno były gdzieś polecane /utrwaliły mi się tytuły;)/. Jak będę miała okazje na pewno obejrzę :).
No właśnie Renatka - też nie znalazłam tytułu tego serialu ;) :)

Re: ***KINO***

Post: 16 stycznia 2017, 22:50
autor: Robert
Mnie ostatnio też ciężko przed ekran zaciągnąć, ale jak już siądę to oglądam. To samo mam z książkami. Wstyd przyznać, ale dawno, poza treściami w internecie, niczego nie czytałem :oops:

Re: ***KINO***

Post: 17 stycznia 2017, 00:12
autor: Gemini
No tak ... :mdleje: poprawiałam tekst i niechcący "wycięłam" tytuł. Film to " Kod zbrodni"

Re: ***KINO***

Post: 17 stycznia 2017, 23:02
autor: Robert
Właśnie zrobiłem sobie test osobowości i wyszło mi takie coś:

ISTP - Spryciarz - Spokojnie obserwuje, ale działa szybko.

Jesteś bardzo cierpliwa/y i elastyczna/y. Zazwyczaj jesteś cichym obserwatorem, lecz gdy pojawia się problem, starasz się go rozwiązać tak szybko, jak to możliwe. Zawsze rozważasz, co jeszcze można zrobić i rozwiązujesz praktyczne problemy, posługując się dostępnymi środkami. Zastanawiasz się nad przyczynami i skutkami rzeczy. Porządkujesz fakty w sposób logiczny i obiektywny. Przywiązujesz duże znaczenie do efektywności.

Znane osoby o typie ISTP: Steve Jobs, założyciel Apple :lol: Facet o którym dwa posty wyżej napisałem, że jest ciężki :lol:

Re: ***KINO***

Post: 17 stycznia 2017, 23:18
autor: Haniula1010
Myślę, że to jest naprawdę bardzo spoko charakterystyka :lol:
A, że Steve Jobs ma ciężkawy charakter trudno - ma za to inne zalety ;) :lol:

Re: ***KINO***

Post: 02 lutego 2017, 22:11
autor: Jurek
Z zainteresowaniem czytam co polecacie.
Sporo oglądam, jest szansa że trafię na polecane filmy.
Przypadkiem natrafiłem na ciekawy vlog o technikach filmowych.
kiedyś szukałem informacji w książkach, czasem pisanych w latach 70tych.
Polecam kanał Na gałęzi
podaje link do filmiku o montażu w filmie :
https://www.youtube.com/watch?v=YNMN_a9dOvo
Whiplash – jak montaż wpływa na odbiór historii
Film polecałem, a analiza tego filmu bardzo mnie zaciekawiła, nie zwróciłbym uwagi na
taki montaż.
Kuchnia filmowa i analiza to jedno, a przyjemność z oglądania to wartość sama w sobie.

Re: ***KINO***

Post: 03 lutego 2017, 01:16
autor: Robert
Dobry film, choć stary
Kropla Słońca
Trzy godziny, ale warto obejrzeć - historia kilku pokoleń węgierskiej rodziny żydowskiej, na tle wydarzeń historycznych przełomu XIX i XX wieku. Lubię takie filmy.

Oglądałem jeszcze Grand Budapest Hotel (2014) ale nie przepadam za taką formą filmową.

Re: ***KINO***

Post: 04 lutego 2017, 08:26
autor: Barbara
Ja poleciłabym film ,,Droga życia ,, :)
wycisza ,,pokazuje człowieka w człowieku ,,,a wokół świat -dla każdego inny ;)
Cytat:
Tom (Martin Sheen) to amerykański lekarz, który nie może się pogodzić z tragiczną śmiercią syna. Daniel (Emilio Estevez) zginął w Pirenejach, pokonując Camino de Santiago, zwaną też Szlakiem Świętego Jakuba. Tom jedzie do Europy po szczątki syna. Na miejscu postanawia jednak przejść cały szlak, od początku do końca, aby uczcić pamięć Daniela. To spore wyzwanie, droga jest bardzo długa, a Tom nie ma żadnego doświadczenia trekkingowego. Okazuje się jednak, że nie będzie mierzył się z tym wyzwaniem sam. Dołącza do niego Holender Joost, później Kandyjka Sarah i irlandzki pisarz Jack. Każde z tej pozornie niedopasowanej, przypadkowej gromadki jest na życiowym zakręcie, każde poszukuje motywacji do mierzenia się z niespodziankami, jakie niesie przewrotny los.
pozdrawiam basia ;)

Re: ***KINO***

Post: 14 lutego 2017, 15:49
autor: Jurek
"Czas Próby" Film o zmaganiach człowieka z potęgą natury,
dodatkowo trochę(naprawdę nie dużo) obyczaju.
I to co zwróciło moją uwagę to klimat zdjęć.
Część scen jest kręconych oraz osadzonych scenograficznie, tak że przenosi
widza w lata 50/60te (a nie ukrywam że lubię te klimaty)

Jestem w trakcie oglądania Sobowtóra -(2013) plusy: Mia Wasikowska, Jesse Eisenberg.
Klimat filmu z jednoczesnym


Lubię kiedy film "obrazem" zaznacza swoją indywidualność,
oczywiście musi się coś dziać jakaś akcja ;-)
oglądam analizy "Na gałęzi" z zaciekawieniem, ale
mam swoje ulubione filmy i nic im nie zagrozi ;-)

Re: ***KINO***

Post: 15 grudnia 2017, 11:54
autor: Jurek
Chciałbym polecić film "Paciorki jednego różańca" K. Kutz
Może ktoś jeszcze go nie widział?
Film widziałem bardzo dawno temu,
teraz z moim peselem jeszcze inaczej go odbieram.

Re: ***KINO***

Post: 20 stycznia 2018, 12:02
autor: Gemini
W temacie filmowym, który poruszył Jurek w innym topie, ja wczoraj natknęłam się na film "Dobra żona" Dramat. Film o kobiecie, gospodyni domowej, która niespodziewanie dowiaduje się, że jej mąż jest zbrodniarzem wojennym i dylemat, co z tą wiedzą ma zrobić. Miejsce akcji, była Jugosławia. Może ktoś widział. Mimo ciężaru gatunkowego, film oglądało się spokojnie, jeżeli można tu użyć tego słowa.

Re: ***KINO***

Post: 10 lutego 2018, 16:14
autor: Gemini
Tematu filmowego c.d. Przypadkowo, ale obejrzeliśmy film pt. "Pasażer" z Liam_em Neeson_em. Przypadkowo, bo miał być inny film, ale został zdjęty, więc nie było wyboru, a szkoda było wracać z "pustymi oczami" :) Była chwila zastanowienia, bo Neeson w roli super ojca w Uprowadzonej to nie był ten aktor co zawsze i sam film nie bardzo nam się podobał. Widzieliśmy tylko cz. 1 i starczyło, ale to rzecz gustu. Tutaj rola Neeson_a jest ok, nie jest już super bohaterem, a sam film trzyma w napięciu. Fabuła jest zaskakująca. Oczywiście jak to w amerykańskim filmie jest też część z efektami, ale uzasadniona i w odpowiednim momencie. Nie ma tzw. sieczki, a film dobrze się ogląda, takie dobre proste kino akcji i fajna muzyka 8)

Re: ***KINO***

Post: 12 lutego 2018, 11:16
autor: Jurek
Trochę poczytałem o "Dobrej Żonie", jeśli pojawi się w moim pakiecie TV,
to zobaczę. Chociaż jest to raczej film,
który należy do grupy o większym ciężarze gatunkowym.
Pierwsza myśl, to nie oglądam bo to jest tragedia, ale kiedy się wciągnę,
to jestem zadowolony. Potrzebuje też dużej dawki filmów lekkich z uśmiechniętymi ludźmi,
którzy mają "problem" na jaką pójść imprezę :wink: Potrzebuję się zrelaksować 8)

Coraz częściej oprócz "rozweselaczy"
podobają mi się filmy/seriale mniej bajkowe, z naszego kontynentu.
Na Ale Kino natrafiłem na 4sezon "Mostu nad Sundem"