Magdo1
Po pierwsze - witaj serdecznie
Po drugie - tutaj jest tylko wątek powitalny. Proponuję Ci założenie wątku Twojej Mamy w "Naszych historiach" i opisanie pokrótce Jej historii: od kiedy, jakie badania przeszła pod kontem sarkoidozy, co mówią /zalecają/ lekarze, itd. My nie jesteśmy lekarzami, dzielimy się tylko swoimi doświadczeniami, ale żeby starać się jakoś pomóc - musimy wiedzieć coś więcej /np. co znaczy strasznie się męczy /... Przepraszam, ja wiem, że dla Ciebie to jest naprawdę straszne, ale nam nic to nie mówi, bo każdy z nas męczy się z czym innym
Cieszę się, że nas znalazłaś i na początek głowa do góry. Z sarkoidozą da się żyć, a że lubi występować "w towarzystwie" - trudno. Jakoś sobie z tym poradzimy
Pozdrawiam