Witam! Do tej chwili tylko czytałam - teraz będe pisac :-)

Masz ochotę się przywitać? Nie krępuj się :)

Witam! Do tej chwili tylko czytałam - teraz będe pisac :-)

Postautor: AllyB » 23 sierpnia 2007, 18:32

Witam wszystkich!

Na sarkoidozę choruję już 3 lata. Ponieważ mam też nerwicę to co się naczytam to się zdenerwuję i potem długo nie zaglądam, ale z nerwicą juz jest lepiej więc postanowiłam nawet czasami cos napisac o swoich doświadczeniach z sarkoidoza.
Pozdrawiam wszytkich!
AllyB
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 26
Rejestracja: 23 sierpnia 2007, 18:25


Postautor: agga » 23 sierpnia 2007, 19:07

Witaj! :)
Ależ ze mnie Coś Strasznego! Trochę tego, ciut owego ; troszkę siakie, ciut owakie, nieco inne całkiem takie. Nie za duże, nie za małe, Coś Strasznego Doskonałe!!!
agga
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 691
Rejestracja: 13 czerwca 2007, 21:07
Lokalizacja: Podlasie


Postautor: Ula » 23 sierpnia 2007, 23:13

Cześć wrocławianka,miło mi że ktoś z mojego miasta też się tu znalazł :lol:
ula


...Po prawdziwej rozpaczy przychodzi zwykle prawdziwa radość...
Awatar użytkownika
Ula
Lubi pisać
Lubi pisać
 
Posty: 220
Rejestracja: 29 kwietnia 2007, 23:04
Lokalizacja: Osnabruck Niemcy


Postautor: gruby » 24 sierpnia 2007, 06:49

Witaj w ekipie!!! :D
Awatar użytkownika
gruby
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 77
Rejestracja: 11 kwietnia 2007, 21:38


Postautor: Renata » 24 sierpnia 2007, 16:14

Cześć AB :) , dobrze żeś się ujawniła, bo to odnerwicowywuje, jak trochę spuścisz pary. Doczytałam że dzidzi oczekujesz :roza: , na pewno po rozwiązaniu sarko pryśnie bo tak się ponoć zdarza po ciąży.
Zyczę Ci tego i pisz dziewczyno pisz. Pozdrawiam
Renia
"Odwaga nie jest przeciwieństwem strachu, lecz jego przezwyciężeniem"
Karol Bunsch
Awatar użytkownika
Renata
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 832
Rejestracja: 15 października 2006, 22:56
Lokalizacja: Śląsk


Postautor: Haniula1010 » 24 sierpnia 2007, 20:46

Cześć Ali :lol:
Masz na imię tak jak miesięczna córcia mojej Bratanicy. Cieszę się, że do nas dołączyłaś :D . A tak przy okazji -na pogaduchach- mogłabyś opowiedzieć jakie są Alicje :wink:
Obrazek
Haniula1010
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 2970
Rejestracja: 18 października 2006, 19:08
Lokalizacja: Biłgoraj


Postautor: Jurek » 24 sierpnia 2007, 23:06

Witaj Wrocławianko- fajnie , że jesteś na forum. :)
Każdy ma inną drogę nawet jeśli idzie tą samą drogą co inni,
to idzie we własnych butach i czasem ma tam kamyk.
Awatar użytkownika
Jurek
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 2158
Rejestracja: 07 lipca 2007, 16:24
Lokalizacja: opolskie


Postautor: AllyB » 03 września 2007, 06:39

Dziękuje za tak miłe przyjęcie :-)
AllyB
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 26
Rejestracja: 23 sierpnia 2007, 18:25


Postautor: Jurek » 11 października 2007, 21:37

Hej Wrocławianko czy czasem nie byłaś w poradni sarko na Grabiszyńskiej, bo jak byłem na badaniach to zdaje się było tam kilka pań i jedna w ciązy, czekaliśmy na badania spiro, może to ty?
Było tam kilka osób i miałem takie wrażenie że może był tam ktoś z forum. Pozdrawiam
Każdy ma inną drogę nawet jeśli idzie tą samą drogą co inni,
to idzie we własnych butach i czasem ma tam kamyk.
Awatar użytkownika
Jurek
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 2158
Rejestracja: 07 lipca 2007, 16:24
Lokalizacja: opolskie


Postautor: AllyB » 12 października 2007, 14:27

Witaj Jureczku!

Niestety "To nie ja byłam Ewą". :-(
W poradni na Grabiyszńskiej byłam ostatnio chyba w styczniu - jeszcze wtedy nie byłam w ciązy. A styl pracy pani doktor z tej poradni mi nie odpowidada i poszukałam sobie innego pulmonologa. Chodzę teraz do przychodni Biogenes - tam raz w miesiącu przyjmuje pulmonolog z Kliniki Akademii Medycznej. Przyjmuje na NFZ czyli bezpłatnie i jest naprawdę OK.
Pozdrawiam
AllyB
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 26
Rejestracja: 23 sierpnia 2007, 18:25


Postautor: Jurek » 16 października 2007, 21:29

Witaj AllyB
W przychodni na Grabiszyńskiej byłem pierwszy raz (w lecie). Jest to moja pierwsza wizyta u lekarza ze specjalnością sarkoidoza, wcześniej chodziłem do lekarzy pulmunologów. Po jednej wizycie nie chcę wyciągać wniosków, była to raczej wizyta "rozpoznawcza". Pani doktor przejrzała moje wypisy i zdjęcia, wysłuchała mnie uważnie.

Dobrze że możesz wybrac sobie lekarza, który Ci bardziej odpowiada, ja doniedawna w poradni i w szpitalu zawsze trafiałem na tego samego lekarza.

Pozdrawiam i życzę wiele dobrego.
Każdy ma inną drogę nawet jeśli idzie tą samą drogą co inni,
to idzie we własnych butach i czasem ma tam kamyk.
Awatar użytkownika
Jurek
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 2158
Rejestracja: 07 lipca 2007, 16:24
Lokalizacja: opolskie


Postautor: AllyB » 17 października 2007, 08:03

Bo w tym szpitalu tylko ta pani zajmuje się sarkoidozą. Więc siła rzeczy zawsze trafisz na nią. A ja jak byłam w szpitalu na badaniach to byłam też na Grabiszyńskiej ale na 3 piętrze (z racji tego ze mój lekarz prowadzący jest z AM) - tam jest oddział płucny Kliniki Akademii Medycznej i lekarze też kliniczni. I byłam naprawdę zadowolona z tego oddziału.
A z tym wybieraniem lekarza to nie było tak hop siup - naszukałam się długoooooooooooooooo, bo generalnie pulmonologów mimo że takie dużo miasto to niewielu. Współczuje ludziom z mniejszych miast - dla nich wyprawa do lekarza to prawdziwa wyprawa - najczęsciej całodniowa jak nie kilkiudniowa.

Pozdrawiam
AllyB
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 26
Rejestracja: 23 sierpnia 2007, 18:25


Postautor: Tilien » 22 października 2007, 19:04

Witaj AllyB!
Obrazek......nie panikuj!
Awatar użytkownika
Tilien
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 727
Rejestracja: 16 października 2006, 17:36


Postautor: Robert » 22 października 2007, 19:49

Bo w tym szpitalu tylko ta pani zajmuje się sarkoidozą.

Oczywiście masz na myśli poradnię przyszpitalną, bo w szpitalu jest więcej lekarzy...
Wiem że nic nie wiem
Awatar użytkownika
Robert
Dyrektor
 
Posty: 3907
Rejestracja: 12 października 2006, 20:38
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Postautor: AllyB » 23 października 2007, 07:28

Oczywiście :-) poradnię przyszpitalną.
A w tym szpitalu na szczęscie nie byłam. Byłam w szpitalu Akademii Medycznej i ponieważ mam też sarkoidoze skóry, która jest podobno rzadkością więc byłam jak ten biały nosorożec w zoo - wszyscy chcieli obejrzec moje zmiany na skórze. Ale jeśli można miło wspominac pobyt w szpitalu to ja wspominam miło.
AllyB
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 26
Rejestracja: 23 sierpnia 2007, 18:25




Wróć do Welcome:)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości

cron