Sarkoidoza

Witam Kochani! Dzisiaj dopiero trafiłam na to forum i bardzo mnie cieszy, że istnieje i może wreszcie dowiem się czegoś więcej o mojej chorobie. Przesiedziałam w domu całe wakacje bez możliwości oglądania słonka na encortonie... leki przestałam brać 13 sierpnia, a do pracy wróciłam 13 września. Generalnie na co dzień pracuję za biurkiem, więc spokój, ale są dni "biegane" wtedy jest mi ciężko... Dopiero w listopadzie zostałam jednoznacznie zdiagnozowana w Olsztynie, ale nie biorę leków bo nic nie dostałam prócz tego, że mam przyjechać na kontrolę za 3 miesiące... i czekam ...to tyle o mnie WITAM Was wszystkich serdecznie!

witamy i zapraszamy!!!mamy nie tylko forum ale też i SarkoStowarzyszenie

Witamy Mazury ,,,
i zapraszamy na forum ,,milo nam ze ci sie podoba,
Mam nadzieje ze zalozysz swa Historie i bedziesz z nami pisala
zdrowka zycze i pozdrawiam Basia

Witaj w naszych progach

Witaj

Witamy Serdecznie.

Witaj Dziewczyno z Mazur
Usiłowałam Cię już przywitać przed południem, ale ciągle "uciekał mi" internet i widzę, że mój wcześniejszy wpis też wcięło ;(.
Zdradzisz jak masz na imię ?
Jeszcze raz witaj

Witajcie Kochani! Mam na imię Bogusia i dzięki za strasznie miłe przyjęcie :*

Witaj Bogusiu z Mazur!!!
Aż się wierzyć nie chce, że na Mazurach można pracować..., mnie kojarzą się tylko z cudownymi, żeglarskimi wakacjami....

Kapi, gdybyś szukał swoich postów z tego wątku to Twoje powitanie wyodrębniłem tu --->KLIK, a historię zmagań zdrowotnych tam gdzie są historie pozostałych: --->KLIK
Dla zachowania porządku na forum, o swoich dalszych losach pisz w wątku w Historiach, czyli w tym drugim.
Pozdrawiam świątecznie

Robert pisze:Kapi, gdybyś szukał swoich postów z tego wątku to Twoje powitanie wyodrębniłem tu --->KLIK, a historię zmagań zdrowotnych tam gdzie są historie pozostałych: --->KLIK
Dla zachowania porządku na forum, o swoich dalszych losach pisz w wątku w Historiach, czyli w tym drugim.
Pozdrawiam świątecznie

dzięki Robert
pozdrówki

arty pisze::) Witaj Bogusiu z Mazur!!!
Aż się wierzyć nie chce, że na Mazurach można pracować..., mnie kojarzą się tylko z cudownymi, żeglarskimi wakacjami....

Nie zauważyłam tego wcześniej no ślicznie jest tu u mnie, ale to samo można powiedzieć o wielu zakątkach naszego kraju... Zapraszam w każdym razie