Hej,
Temat jest daleki od sarkoidozy - chociaż może nie aż tak bardzo
Nie interesowałam się nim zbytnio uważając, że mnie to nie dotyczy, ale jak firmy wydobywcze weszły do miejscowości leżących ok. 20 km od Biłgorają z jednej i z drugiej strony - zaczęłam drążyć w internecie.
To już nie ACTA. Jeżeli pozwolimy zatruć sobie wody gruntowe i zniszczyć środowisko to straty będą nieodwracalne dla kilku pokoleń.
Ten filmik przysłał mi przed chwilą Koleżanka, która zna temat z autopsji
Kto chce - zachęcam do jego obejrzenia i przemyślenia sprawy
Pozdrawiam
http://www.youtube.com/watch?v=nxO8lfWerU0