Ideał klaty, czyli marzenia Pań o włochatych facetach ;)

[Haniula1010]

Antoine'a znałam byłam w realu /a było to ze sto lat temu za głębokiej komuny na pewnym bardzo międzynarodowym obozie harcerskim / .A ze szklanych bohaterów najpiękniejszym dla mnie jest ciągle i wciąż nasz Janosik kochany tudzież Gniewko- syn rybaka czyli Marek Perepeczko. /To dla młodzieży/. I to nic,że jest ci on już świętej pamięci. To jest taki niedosięgły ideał.A na wymienianie tych pomniejszych miejsca trochę mało...

Dodane po 3 minutach:

A film "Co się wydarzyło w Madison County" również mi się bardzo podobał- a jeszcze bardziej książka...

[agga]

Ale one nie mają owłosionych klat!!!!

Dodane po 1 minutach:

Znaczy ta Lopez czy inna Stone...

[Haniula1010]

Wnosząc z wyglądu klat niejakich pań Lopez czy Stone- panowie nasi mają chyba trochę inne niż my preferencje

[Renata]

Ale one nie mają owłosionych klat!!!!

Dodane po 1 minutach:

Znaczy ta Lopez czy inna Stone...

nie wiadomo, może golą?

[agga]

No faktycznie, mogą golić

A Panowie to wolą chyba "sterczące" bądź "wybujałe" klaty, znacznie bardziej od owłosionych

[romanek]

nie nie absolutnie, nie maja mieć nie mogą nie beda miały i wogóle... to była tylko taka dygresja do waszej rozmowy o owłosionych klatach

zresztą nie wszystkim kobietom sie to podoba, moja małżonka np. niecierpi sweterków, ja tam mam parę kłaczków, nie za dożo ale i tak czasami gole żeby sprawić jej przyjemność

[Renata]

Och Romanek, teraz to Ci dopiero będą rosły te kłaczki

[Tilien]

A mi się podoba jeszcze ten, nooo, Bruce Willis.

Najnowszy "Die Hard-4"
Ja nie wiem ale Bruce im bardziej Wyłylis tym bardziej mi się podoba.

[Ula]

zresztą nie wszystkim kobietom sie to podoba, moja małżonka np. niecierpi sweterków, ja tam mam parę kłaczków

Ja nie lubię takich zarośniętych facetów. A już brodaty to jest koszmar,raz(kiedy byłam jeszcze młoda) pocałowałam się z takim i wrażenie było straszne. Facet był całkiem fajny ale przez brodę zerwałam z nim

[Renata]

Facet był całkiem fajny ale przez brodę zerwałam z nim

I tu zrobiłaś błąd, kto wie czy nie życiowy. Ja przeciwnie jak poznałam mojego ślubnego to był gładko ogolony (hmm tym bardziej, że miał 7 lat, bo razem do podstawówki chodziliśmy) po ślubie natomiast wyszła z niego ździebko leniwa natura w tej materii i postanowił nie golić sie tym bardziej, że zaczęliśmy żeglować, no i taki niby wilk morski był. No i cóż zawsze można zgolić, zapuścić, a najważniejsze to dogadać się w tej materii, jak broda podcięta zadbana to może być, a tak w ogóle , no co Ci będę mówić.

[Ula]

Renatko,widocznie to nie był facet dla mnie ,

[Alex]

Shakira .... Shakira