~~ Kawa, herbata czy płaszczyk?....;) ~~

czyli luźne rozmowy przy kawie

~~ Kawa, herbata czy płaszczyk?....;) ~~

Postautor: Tilien » 18 października 2006, 23:40

Czasem fajnie przysiąść się do wspólnego stolika z kubasem czegoś pysznego. Zima zbliża się nieubłaganie. Wieczory coraz dłuższe i chłodniejsze. Potrzeba pogadania o bzdurkach najróżniejszych duża, więc niech to będzie ciepły, przytulny kącik, z którego nikt cię nie przegoni nawet jeśli położysz nogi na stół i zaczniesz śpiewać. :D

A więc kawa, herbata czy płaszczyk? :twisted: :wink: Obrazek
Obrazek......nie panikuj!
Awatar użytkownika
Tilien
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 727
Rejestracja: 16 października 2006, 17:36


Postautor: anick1 » 19 października 2006, 07:01

O raju! Jak ja zacznę śpiewać to wszyscy pouciekją....
Ale na te chłody to poproszę herbatkę z cytrynką i płaszczyk... 8)
anick1
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 79
Rejestracja: 16 października 2006, 07:50


Postautor: Tilien » 19 października 2006, 09:43

Właśnie wracam od lekarza. Przeziębiłam się potwornie. Na dodatek byłam nierozsądna i biegałam z tym do pracy. Jakby tego było mało antybiotyk, który wczoraj dostałam rozwalił mi żołądek i rano zdychałam z bólu. Dziś nie poszłam do pracy, tylko po zwolnienie do lekarza. Mam ich wszystkich w nosie. Zdrowie ważniejsze, niech się gonią. Co ja mam zrobić z tym żołądkiem? Wzięłam nospę, trochę puściło, ale tylko na tyle, że nie muszę leżeć bez ruchu, zwinięta w kłębek. Tragedia normalnie. :evil:
Anick robię herbatę to i tobie przy okazji postawię. Ale ty pozmywasz! Ok? :twisted: Komu jeszcze, póki na chodzie jestem. :wink:
Obrazek......nie panikuj!
Awatar użytkownika
Tilien
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 727
Rejestracja: 16 października 2006, 17:36


Postautor: smylka » 19 października 2006, 13:58

Cześć dziewczyny!!!

Kawkę wypiłam sama. Widzę, że Wy herbatkę.
No to Tilien leżymy razem w łóżeczku.
Jest takie przysłowie praca nie zając nie ucieknie, a zdrowia nie kupisz za żadne pieniadze.

Ale ja tu przyszłam (chociaż tu moge wychychodzić) na ploteczki.
Chciałam ogłosić że zostanę babcią już w kwietniu.
HURA !!!!!!!!!! :cheers:
Już nie mogę się doczekać [smilie=i love you1.gif]

Dodane po 1 minutach:

ale jestem głupia coooo??????????????
Lustro jest najodpowiedniejszą książką dla kobiety
smylka
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 333
Rejestracja: 16 października 2006, 12:41
Lokalizacja: Radzymin koła Warszawy


Postautor: waldek2 » 19 października 2006, 14:39

smylka to gratulacje
Obrazek

Ja moje dzieciaki przestrzegam przed tym. Skończcie najpierw chociaz studia.
Obrazek
Awatar użytkownika
waldek2
Lubi pisać
Lubi pisać
 
Posty: 121
Rejestracja: 15 października 2006, 11:43
Lokalizacja: Kwidzyn


Postautor: Tilien » 19 października 2006, 16:29

Smylka, babcią? .....yyyy....jak to babcią? :shock:
Noszzz, cała zdziczałam właśnie, bo mnie się ciągle wydawało, że ty młode dziewcze jesteś. :wink: :P

Gratulacje przyjmij moje najszczersze. Z obydwu powodów. :wink:
Ja babcią za jakieś 20 lat planuję zostać. :lol: :lol: :lol:
Obrazek......nie panikuj!
Awatar użytkownika
Tilien
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 727
Rejestracja: 16 października 2006, 17:36


Postautor: smylka » 19 października 2006, 18:14

Ja byłam bardzo młodą mamą miałam zaledwie 18 lat.
Ale za to będę babcią i następny kopniak do dokładnych kontroli lekarskich i dbania o siebie. Dzięki, że mogłam się tym podzielić jest to jeden z najszczęśliwszy moich dni w życiu.
[smilie=kiss of love.gif]
Lustro jest najodpowiedniejszą książką dla kobiety
smylka
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 333
Rejestracja: 16 października 2006, 12:41
Lokalizacja: Radzymin koła Warszawy


babcia

Postautor: Renata » 19 października 2006, 19:40

:roza: Gratulacje smylka.
Jak chcesz porady, to wal jak w dym, bo ja juz podwójna babcia Szczepana i Jagody. Chciałam dołączyć zdjęcie, ale nie naumiałam się do końca, choć sie dzis uczyłam jak to zrobic, udało mi sie na razie emblemat umieścić. I to nie ten co chciałam. Nie będę sie czuła dzięki Tobie samotna na forum w tym babciństwie, które juz trwa 5 lat a ja ciagle w to nie moge uwierzyć.
Pozdrawiam :tancze:
Obrazek
udało mi sie naumieć w czasie snu, to moje wnuki w babcinym ogrodzie
Ostatnio zmieniony 20 października 2006, 07:30 przez Renata, łącznie zmieniany 5 razy
Renia
"Odwaga nie jest przeciwieństwem strachu, lecz jego przezwyciężeniem"
Karol Bunsch
Awatar użytkownika
Renata
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 832
Rejestracja: 15 października 2006, 22:56
Lokalizacja: Śląsk


Postautor: Tilien » 19 października 2006, 21:53

Co się tak przyczaili i nic nie mówią? :wink:
Obrazek......nie panikuj!
Awatar użytkownika
Tilien
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 727
Rejestracja: 16 października 2006, 17:36


Postautor: Haniula1010 » 19 października 2006, 22:16

Dziewczyny spoko!
Ja niestety nigdy Babcią nie zostanę,chyba,że cioteczną,więc jeżeli kiedyś będzie Wam ciężko- chętnie przejmę od Was trochę Tego ciężaru :D :wink:

Dodane po 4 minutach:

Chciałam jeszcze dodać,że gratuluję i zazdroszczę i cieszę się razem z Wami.Wnuki to świetna sprawa-a jak odmładzają :wink:
Obrazek
Haniula1010
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 2970
Rejestracja: 18 października 2006, 19:08
Lokalizacja: Biłgoraj


Postautor: anick1 » 20 października 2006, 07:13

Smylka moje gratulacje, to jak promyk szczęścia. mam kolegę na czacie, który w tym roku został dziadkiem....Normalny był facet a teraz zbzikował
Ale to bardzo sympatyczne wariactwo
Ja się na razie na to stanowisko nie szykuję, ale kto wie.....Różnie to z nasza młodzieżą bywa :wink: :)
anick1
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 79
Rejestracja: 16 października 2006, 07:50


Postautor: Tilien » 20 października 2006, 18:39

Renatka, a ile latek ma Jagódka? Moja córa ma 3.
Obrazek......nie panikuj!
Awatar użytkownika
Tilien
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 727
Rejestracja: 16 października 2006, 17:36


Re: babcia

Postautor: anick1 » 20 października 2006, 18:44

RENATA pisze::roza: Gratulacje smylka.
Jak chcesz porady, to wal jak w dym, bo ja juz podwójna babcia Szczepana i Jagody. Chciałam dołączyć zdjęcie, ale nie naumiałam się do końca, choć sie dzis uczyłam jak to zrobic, udało mi sie na razie emblemat umieścić. I to nie ten co chciałam. Nie będę sie czuła dzięki Tobie samotna na forum w tym babciństwie, które juz trwa 5 lat a ja ciagle w to nie moge uwierzyć.
Pozdrawiam :tancze:
Obrazek
udało mi sie naumieć w czasie snu, to moje wnuki w babcinym ogrodzie

To ja mam zadatki na babcię, bo ogród już mam...:-)
anick1
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 79
Rejestracja: 16 października 2006, 07:50


Postautor: Renata » 20 października 2006, 20:45

Tilien pisze:Renatka, a ile latek ma Jagódka? Moja córa ma 3.


Jagódka skończy 3 marca trzy latka, ale jak oglądałam Twoja córcię na stronie to jakby doroslejsza.Wczoraj wkleiłam świetne zdjęcie Jagody z zeszłego roku z Jury Krakowsko Częstochowskiej, ale zajęło mi pół forum, wiec wykasowałam, pobawię się i poślę , bo jest zabawne.
:cherry:
Obrazek
to Jagunia w zeszłym roku, ale to jeszcze nie to zdjęcie o które mi chodziło, tamto przez roztoliczne próby wklejania, mi zniknęło.
Renia
"Odwaga nie jest przeciwieństwem strachu, lecz jego przezwyciężeniem"
Karol Bunsch
Awatar użytkownika
Renata
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 832
Rejestracja: 15 października 2006, 22:56
Lokalizacja: Śląsk


Postautor: Tilien » 21 października 2006, 18:56

Jeszcze malutka tu była. Ciekawa jestem jak teraz wygląda. :D
To moja maniaczka komputerowa Obrazek
Obrazek......nie panikuj!
Awatar użytkownika
Tilien
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 727
Rejestracja: 16 października 2006, 17:36


Następna


Wróć do Pogaduszki

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości

cron