Strona 173 z 177

Re: Jak minął dzień

Post: 13 listopada 2021, 12:43
autor: Haniula1010
Cześć wszystkim w weekendową sobotę :)
Też przydałby mi się taki rower ze wspomaganiem - zwłaszcza "pod górkę" ;).
Wiem,że są takie do kupienia, ale chyba trochę bałabym się na takim jeździć, bo jadąc po zatłoczonych ulicach trzeba mieć oczy dookoła głowy i co chwila zmieniać prędkość - ewentualnie hamować. A miałam już tak kiedyś, że przy gwałtownym hamowaniu musiałam zeskoczyć z pedałów - inaczej poleciała bym na nos. I wolę nie powtarzać tego doświadczenia ;).
A właśnie, powiedzcie mi czy w takim rowerze można się dowolnie przełączać w zależności od potrzeb na jazdę analogową lub elektryczną?
Co do okularów - moja Bratowa bardzo sobie takie chwali. Ma już bodajże drugą parę i twierdzi, że teraz nie zamieniła by ich na inne, chociaż fakt, chwilę musiała się przyzwyczajać.
Pozdrawiam :)

Re: Jak minął dzień

Post: 13 listopada 2021, 18:26
autor: Robert
Kurcze... kiedyś mówili w radiu coś o tych rowerach, na pewno w każdej chwili można taki silnik wyłączyć - pewnie działa jak tempomat w aucie i rozłącza po każdym wciśnięciu hamulca, ale nie wiem czy włączyć da się zawsze. Problem jest z nadmiernym rozpędzaniem się, co na ścieżkach rowerowych może być niebezpieczne i nie wiem czy nie ma ograniczników wyłączających silnik przy 25km/h. To jest pewnie do sprawdzenia, ale takie coś mi się kojarzy. Nie wiem czy to już obowiązuje, czy dopiero jest rozważane.
Okulary mam, ale zakładam tylko do auta, do czytania teoretycznie jeszcze nie muszę, a mam różne wady w lewym i w prawym oku - podobno od urodzenia i to by się zgadzało, bo lewym zawsze gorzej widziałem w dal.

Re: Jak minął dzień

Post: 15 listopada 2021, 11:30
autor: Jurek
Raz jechałem rowerem elektrycznym, obsługa była bardzo prosta
kręcąc korbami czujniki włączają wspomaganie (tryb wspomagania) kiedy chcesz zwolnić przestajesz kręcić a czujniki wyłączają wspomaganie.
Drugi tryb jest z manetką i w tedy dodajesz "gazu" nie trzeba kręcić.
Dawno temu jechałem rower był używany, sprowadzony i kiedy zapytałem o stan akumulatorków,
to nie otrzymałem zadowalającej odp od sprzedawcy. I dałem sobie spokój na lata, teraz wiem ,że można dokuć poszczególne ogniwa. Ale trzeba zgrzewać.
Mam do miasta tylko około 7km, nie u nas autobusu ani busów. tzn mogę pójśc do głównej drogi około 3km i potem autobusem.
Dlatego rozważam wersje ekonomiczną tzn silnik 250w i baterie na około 20-30km zasięgu. Wystarczyło by i miej ale waże więcej i wspomaganie potrzebne mi pod górki.
Widziałem zestawy koło-silnik i sterowniki od 1000zł, ale chyba bez aku. Rower mam.
Tak jest ograniczenie do 25km na całą Unie.
Są też silniki 500w i 1000w
Są filmiki jak zrobić obudowe na aku (pomierzyć i zamówić ) można kupić aku gotowy do tego kształtu i są też wersje do samodzielnego poskładannia i połączenia aku w zestaw plus elektronika.
Niestety na internecie da się kupić koszulki na ogniwa, przez co możliwe jest, że ktoś "zmienia" marki i pojemności ogniw :-(.

Pisałem to bo mnie teraz jakoś to zaciekawiło a przyznam, że trochę myśłałem, że to może zaintersować Osoby jeżdzące na rowerze i Osoby z zainteresowaniem do elektroniki. Ja w niestety nie bardzo mam umiejętności w tej dziedzinie.
Teraz zespsul się gril/toster i spróje zabrać się za wymianę grzałki. Może naprawię?

Re: Jak minął dzień

Post: 15 listopada 2021, 13:31
autor: Robert
Z ogniwami niestety jest problem, bo jest dosłownie zalew podróbek z Chin. Wymieniałem w tablecie, bo już słabo trzymały, niby kupiłem oryginalne Samsunga o dużej pojemności, ale ich żywotność była jednak krótsza niż oryginalnych.

Re: Jak minął dzień

Post: 17 listopada 2021, 19:53
autor: Robert
Od rana jestem oficjalnie pozytywny. Covid u mnie jakoś od wtorku, środy, objawy grypopodobne, nie mam duszącego kaszlu, taki raczej sporadyczny, bardziej katar ale nie uciążliwy i głowa jakby ściśnięta, i jestem obolały. Wcześniej bardziej z nosa się lało i gardło drapało, teraz głowa i oczy jak przy gorączce choć jej nie mam za bardzo.
Mały mikrobek z Chin taką drogę pokonał, żeby u mnie zagościć.

Re: Jak minął dzień

Post: 17 listopada 2021, 23:41
autor: Haniula1010
Trzymaj się Robert. Mam nadzieję, że choróbsko potraktuje Cię łagodnie...
I specjalnie nie wiem co więcej napisać... Sama chorowałam, chorowała też rodzina, ale u każdego wyglądało to inaczej, więc nie potrafię Ci nic mądrego doradzić. Słuchaj lekarzy, o! U nas się to sprawdziło...
Jeszcze raz, trzymaj się zdrowo :serducho: :paker:

Re: Jak minął dzień

Post: 18 listopada 2021, 13:42
autor: Jurek
Robercie, trzymam kciuki za dobry przebieg i szybkie wyzdrowienie.

Re: Jak minął dzień

Post: 20 listopada 2021, 17:47
autor: Barbara
:serducho: Robert życzę ci zdrowia i łagodnego przejścia :onajego: Trzymaj się ......... :serducho: :serducho: :serducho:

Re: Jak minął dzień

Post: 06 grudnia 2021, 17:49
autor: Barbara
ObrazekUśmiech dla wszystkich od Mikołaja ;) dbajcie o siebie :santa:

Re: Jak minął dzień

Post: 25 stycznia 2022, 16:49
autor: Barbara
Hej uśmiech dla wszystkich :-)
próba pisania ;)
Haniu u mnie ,,amarylis,, :flower: ;) kwitnie

Re: Jak minął dzień

Post: 25 stycznia 2022, 19:45
autor: Haniula1010
Hej Basiu :)
Super, ja w tym roku na kwitnienie jeszcze trochę poczekam. Kwiatki mi na razie odpoczywają.
Prawdopodobnie tradycyjnie zakwitną na Wielkanoc. Póki co zero zielonego ;)
Trzymajcie się wszyscy zdrowo i nie dawajcie zarazie :)

Re: Jak minął dzień

Post: 25 stycznia 2022, 21:54
autor: Barbara
Haniu a moje oba mają pąki ;) jeden już kwitnie :wink:
Może jutro ci dam foteczkę , jak się wyrobię ;)
Jutro potrzymajcie za mnie kciuki idę do reumatolog :ok:

Re: Jak minął dzień

Post: 31 stycznia 2022, 14:31
autor: Jurek
Wszystko ok u reumatolog?

Re: Jak minął dzień

Post: 31 stycznia 2022, 19:10
autor: Barbara
Jurek wyszło tak że nie było wizyty ,tylko teleporada :x
byłam nastawiona na rozmowę i miałam kilka pytań ,,,,
ale wyszło inaczej > i nie do końca wszystko załatwiłam ,,,
wyniki z krwi nawet dobre i pierwszy raz od bardzo dawna, mam CRP w normie :paker:
Tu się cieszę ,odebrałam wynik z RM kolana -niby nie jest żle , ale mam pokazać go ortopedzie ,,,
wyszła mi chondropatia 3 stopnia.
Ostatnio robiłam też RM ramienia -ostatnio boli mnie coraz bardziej ...
muszę z tymi wynikami pójść prywatnie do ortopedy ,,,,planuje w piątek ,,,ale Covid szaleje :mur:

Martwi mnie jedna rzecz ,,,może wy słyszeliście coś o takim wyniku ? co może oznaczać ?
RM ramienia >zmiany obrzękowe w strukturach kostnych oraz w przyległych tkankach miękkich .
RM kolana >rzepka z obecnością obrzęku podchrzęstnego szpiku kostnego /

Nie miałam pojęcia ,że kość może mieć obrzęk ?
i dlaczego ?
Pozdrawiam wszystkich :) trzymajcie się z daleka od wirusa :serducho:

Re: Jak minął dzień

Post: 01 lutego 2022, 15:34
autor: Haniula1010
Hej Basiu :)
Gdybym była lekarzem i chciała się doktoryzować z chorób rzadkich - nie wypuszczała bym Cię z "ręki" ;) - co za wspaniały pacjent, jaka różnorodność chorób :szok: ;) /przepraszam, wiem, że żarcik może być dla Ciebie całkiem nieśmieszny/
A tak na serio - naprawdę współczuję Ci i podziwiam jak Ty sobie świetnie /na nasze warunki/ radzisz i wszystko ogarniasz :mdleje: :padam: :serducho: ... A gdy dodać do tego jeszcze /nie/dostępność do lekarza, to już całkiem ... bez komentarza :placze:
Życzę Ci dużo siły no i zdrowia :serducho: :flower: