Sarkoidoza

Hej dziewczyny ja niesteety też poległam i ćwiczyc mi się nie chce mam nadzieję, że wrócą mi chęci i motywacja po nowym roku. Trzymam kciuki za tych co sie nie poddali i uśmiech dla naszej BASI jesteś wielka. Pozdrawiam serdecznie.

Hej usmiech ,,,,,,
Dziewczyny wieksza od was jestem- ale tylko rozmiarem hahhahaa
ja jestem XXL ,,,wiec, wielka napewno = 175 wzrost hahaha

Z cwiczeniami ,,to mam takiego samego lenia jak kazdy ,
,wczoraj ledwie kreciłam rowerem hahahaha
Po czterech minutach ,,myslałam ze to 15
ale jak juz dojade do 15 to mam z górki ,,,czuje ze zblizam sie do mety i siły odzyskuje hahaha
Tilien mam nadzieje ze twoja córeczka juz zdrowa ?
Mikołajek dla niej ,,

Nikt nas nie zmusza do cwiczen ,,,dobry i jeden dzien w tygodniu kiedy sie zmobilizujemy ,,,nawzajem ,,

Mysle ze po nowym roku jak najbardziej zaczniemy Nowa Serie hahaha
Wazne ze mamy dobre checi,,
Haniu zapraszam do nas ,,,

mam nadzieje ze po nowym roku zaczynamy razem
Prawda Danusiu

Ja czekam jeszcze na Piotrka ,,jak jemu idzie jazda na rowerku ,,,
Mam nadzieje za napisze ,
Pozdrawiam ,,Basia

Jasne Basiu , że tak ja zaczynam ostro ćwiczyć. Pozdrawiam

A ja niestety nie mogę ćwiczyć.Odkad mnie dopadło ledwo się poruszam.Zauważylam im więcej wysiłku tym gorzej.Mam w domu orbitka i niekiedy się skusze .Po minucie moje nogi już nie mogą.Zdaje sobie sprawę .że całkiem strace kondycje.Ale trzymam za was kciuki .Pozdrawiam

Od Nowego Roku porzuciłam wszelaki cukier i słodkości . Sama pewnie bym takiej decyzji nie podjęła ale nakazał mi endokrynolog. I zaczęłam biegać na orbitku, pierwszego dnia było kilka minut, następnego jeszcze kilka, następnego jeszcze kilka- nie jest łatwo, ale powolutku się rozkręcam. Na wiosnę będzie ze mnie laska! Bo niestety od stycznia tamtego roku przytyłam 7 kg.
Co jest? tycie jest jednak przyjemniejsze! ha!ha!ha!

Tollu usmiech ,,,
chcialam cie namówic na ,,małe co nieco ,,,z gimnastyka ,,domyslam sie jak ci ciezko ,,ale moze wspólnie nam sie uda ,,,
Zaplanuj sobie narazie 5 -10 min...
/Nie na orbitku ,,bo to zbyt cie obciaza ,,/
,porostu lekka gimnastyka ,,skłony ,,cwiczenie nadgarstków ,
skłony do boku ,,, obroty głowa w lewo w prawo ,,,
tak po 10 razy ,,potem moze dołaczyc jakies cwiczenia np. na fotelu wyprost nogi i poruszanie stopa ,,,
Tak zeby sie nie obciazac ,,,ale jednak 10 minutek dziennie poswiecic ruchowi ,,,i oczywiscie pamietac wtedy o porzadnym oddechu ,,,,,,,

I juz za dziesiec dni ,,,bedziesz mogła dostac kwiatuszka ,,, W nagrode hahahaaaa

Tak ja sobie wymysliłam dzis ,,
miesiac ma 30 dni /przecietnie /
wiec co 10 dni -mozna sobie przyznac
po miesiacu bedzie
bukiet i samozadowolenie,/ gdy sie uda /

Ulcia ty na Orbitku ,,,to rzeczywiscie bedziesz laska do lata ,,,
ja na rowerku ,,krece ,,ale wazne ze krece kolanami hahahah bo laska to nie bede nawet do np.zimy hahahahaaaa
Mam nadzieje ze inni tez ,,nie daja za wygrana i cwicza co nieco
pozdrawiam Basia ,,,

Hej usmiech ,,,dzien sie konczy ,,wiec zapraszam do cwiczen

Upsssssss nareszcie jest mój
Mam mam mam ,,usmiech ,,,
10 dni jechałam i kwiatka ,dostałam hahahaha

Nie ma sprawiedliwosci na swiecie ,,,
inne kobiety dostaja kwiaty na codzien hahaha
a ja musze krecic przez 10 dni dla jednego

Ale za to jest taki błekitny najpiekniejszy ,,,i mój
zapraszam innych akcja ,,trwa ,,,

zaczyam diete proteinowa -

WYTRWAŁOSCI ŻYCZĘ!!!

WYTRWAŁOSCI ŻYCZĘ!!!

To super ,,mnie tez sie podoba ta dieta .ale nie mam odwagi
,,,moze kiedys mnie podszkolicie i ja tez ,bede wdziecza i powabna
Narazie chyba od niedzieli wroce do rowerka ,,,
noga juz prawie ok ,,mozna by ruszyc sie i pokrecic ,,,rowerkiem ,,
Postaram i ja sie troszeczke ,,,usmiech Basia

Mała ja też mam taki zamiar

Hej Dziewczyny
Ja mam oprócz zamiaru - jeszcze książkę z przepisami oraz "Konkret" w postaci dwóch odchudzonych i zadowolonych Kobitek. Ale póki co jakoś sił i chęci do zmuszania się do czegokolwiek - brak

Haniu to tak jak ja - mam nawet dwie książki i znajomą która schudła 17kg więc wiem , że działa tylko właśnie też sił mi brak, kaszel mnie wykańcza.