Wnioski ze zjazdu w Krakowie-organizacja stowarzyszenia c.d.

Statut i Deklaracja Członkowska, wnioski ze spotkań, informacje różne

Wnioski ze zjazdu w Krakowie-organizacja stowarzyszenia c.d.

Postautor: arty » 25 kwietnia 2010, 00:03

Witajcie! :) Spotkanie było SUPER - miłe :) :) i owocne :) :)
Pewnie Renia zrelacjonuje, bo zrobiła notatki... wszak mamy prawie komplet Członków-Założycieli i Struktury Stowarzyszenia z nominacji - od czegoś trzeba zacząć...i wstępny termin kolejnego spotkania i mamy Sarkonadzieję - nowy produkt ze wspólnych spotkań :) :) :)
Podaję link do strony Fundacji, która zajmuje się sporządzeniem list w utrudnieniach dostępu do lekarzy i świadczeń. http://www.korektorzdrowia.pl/. :)
Zgodnie z zapowiedzią postaram się w najbliższym tygodniu wydostać informacje od Fundacji i uzyskać wsparcie dla naszych prostowarzyszeniowych działań.
Muszę przyznać, że Sarko w Grupie nie jest taka straszna, a nawet można z niej żartować - wtedy szczególnie traci na ważności...
Zachęcam wszystkich gorąco do uczestniczenia i korzystania z naszych spotkań dla wspólnego dobra!
To spotkanie zlikwidowało moje osobiste i przerażające Sarkoutrapienie.
Już jest mi lepiej, za co Wszystkim bardzo dziękuję i tym obecnym w Krakowie i tym, którzy pozostali na Forum :) :) dobranoc....
DOPÓKI WALCZYMY-WYGRYWAMY!!!!!
arty
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 482
Rejestracja: 11 października 2007, 20:17
Lokalizacja: Kraków


Postautor: romanek » 25 kwietnia 2010, 08:03

Hej

Ciesze sie ze w koncu Was wszystkich poznalem bardziej realnie. Spotkanie fajne. Zobaczymy czy teraz sprawa stowarzyszenia sie rozwinie.
a i co do tych struktur to bym sie jakos tak bardzo nie przywiazywal :) chyba trzeba by to jeszcze jakos doprecyzowac.
Mam nowy plan, kupie sobie łopatę i zakopie się sam

RoMANek
Awatar użytkownika
romanek
Lubi pisać
Lubi pisać
 
Posty: 222
Rejestracja: 27 lutego 2007, 11:20
Lokalizacja: Katowice


Postautor: AMELIA » 25 kwietnia 2010, 20:11

Witajcie :) Melduję, że wróciłam cała i z zapasem pozytywnej energii do domku. Bardzo się cieszę, że Was wszystkich poznałam w realu było super i już nie mogę się doczekać naszego kolejnego spotkania. :) Tym razem miało być towarzysko i tak było - super wesoło a przy pysznym jedzonku w PALCE LIZAĆ przy okazji urodziły się ciekawe pomysły związane z naszym stowarzyszeniem. Renatka pewnie wszystko ładnie opisze. :)
Romanek a Ty nam się tu nie wymiguj od funkcji skarbnika :D :D :D a tak poważnie to my obecni na spotkaniu wiemy , że to tak zaocznie było bo do tematu już bardzo poważnie wracamy niedługo i mam nadzieję, że już w znacznie większym gronie. Zapraszam wszystkich naprawdę warto spotkać się z kimś kto rozumie to co Ty czujesz i z czym się zmagasz na co dzień. Pozdrawiam cieplutko. Danusia :)

P.S. Papierki zrobione, córcia też wróciła cała i zachwycona z wyjazdu. Opowiadania ma tyle, że nie wiem czy będzie dzisiaj spała. :D
AMELIA
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 1039
Rejestracja: 23 marca 2008, 16:53
Lokalizacja: Chorzów


Postautor: Barbara » 25 kwietnia 2010, 21:21

Usmiech ,,,i ja dotarlam chyba ostatnia do domku hahahah
ale smok mnie nie zjadl ,,,Maraton Crakowia zaliczylam ,,,hiihih na Wawelu sie nie zgubie juz ,,,I mam :wink: 286fotek ,,,hahaha
a teraz padam ,,,
:lol:
Jeszcze tylko Kwiaty [smilie=be mine!.gif] [smilie=be mine!.gif]
dla wszystkich,
a szczegolnie dla ELI i RENATKI ,,ktore zorganizowaly spotkanie :) Dziekuje ,,to byly Piekne 2 dni w Krakowie ,,, :wink: basia
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


Postautor: smylka » 25 kwietnia 2010, 21:33

hejka

Ja dopiero teraz dojechałam, musiała pozwiedza Kraków i na wodzie i na nogach

Jestem odprężona i głowa wreszcie przestała boleć to chyba wpływ naszego spotkania.

Następne spotkanie w stolicy i myślę, że będzie nas więcej.

WARSZAWO pokaż się, że potrafisz!!!

Musimy być lepsi od Krakowa to zasada od zawsze

Pozdrawiam gorąco
i dziękuję za wspólne chwile
Lustro jest najodpowiedniejszą książką dla kobiety
smylka
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 333
Rejestracja: 16 października 2006, 12:41
Lokalizacja: Radzymin koła Warszawy


Postautor: Haniula1010 » 25 kwietnia 2010, 23:33

Czyli wszyscy już dotarli w komplecie :D
Pogoda była jak na zamówienie, a spotkanie - super sympatyczne.
Energia którą śmiechem wytworzyliśmy wczoraj - może nas całkiem nie wyleczyła - ale na pewno wróciliśmy do domów zdrowsi, a i choroba "straciła zęby" :) :lol:

Jednym słowem następny krok w kierunku Stowarzyszenia został zrobiony.
Co do struktur :wink: - jestem podobnego zdania jak Romanek. Na razie róbmy to co postanowiliśmy.
Pozwólmy pomysłom nabierać konkretnych kształtów i dojrzewać w spokoju.

Było cudnie, dziękuję wszystkim za wspaniałe dwa dni w Krakowie :D
Obrazek
Haniula1010
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 2970
Rejestracja: 18 października 2006, 19:08
Lokalizacja: Biłgoraj


Postautor: AMELIA » 26 kwietnia 2010, 11:50

Hej Wszystkim :) ja już się swoją funkcją szperaczka bardzo przejęłam i zamiast się rozliczeniem pitu zajmować już buszuje po naszych historiach. :) Jestem troszkę przerażona czy dam radę w tył wyłapać to o co nam chodziło :D :D :D.
Renatko mam nadzieję, że chociaż pokrótce zrelacjonujesz nasz pobyt w Krakowie no i musimy się umówić gdzie piszemy o tym co uda nam się załatwić. Arty pisała, że w przyszłym tygodniu będzie mieć jakieś informacje byłoby dobrze, abyśmy to wszystko zbierali w jednym miejscu. :) Jak tam pozostali wrócili szczęśliwie, zameldujcie się. :) Pokażmy, że było nas troszeczkę więcej niż na pierwszym zjeździe, to może zmobilizuje resztę do udziału w następnym spotkaniu. :) Pozdrawiam :)
AMELIA
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 1039
Rejestracja: 23 marca 2008, 16:53
Lokalizacja: Chorzów


Postautor: Renata » 26 kwietnia 2010, 15:39

Kochani Sarkoludkowie!

Chciałam serdecznie podziękować wszystkim uczestnikom krakowskiego spotkania za przybycie ale też za miłe i konstruktywne rozmowy, wymianę myśli a zwłaszcza za przemiłą atmosferę pełną żartów i śmiechów.
Na spotkanie w restauracji „Palce lizać” przybyli: Ela, Haniula, Amelia, Basia, Kiwior, Smelka z mężem i psem, Anuta z mężem , Romanek, no i ja - to przyjezdni, a Krakowiacy to: Arti, Maria z mężem i Tomek.

Arti – Joanna bardzo poważnie podeszła do zagadnienia organizacji stowarzyszenia i złożyła akces zajęcia się dokumentacją potrzebna do rejestracji naszego Stowarzyszenia. Jest to bardzo poważny krok do przodu i myślę, że jest się czego trzymać na dzień dobry.
Rozdzieliliśmy też trochę żartobliwie resztę funkcji, ale jak na razie potrzebne jest konkretne 15 osób, które wypełniłyby deklarację uczestnictwa i wtedy można poważnie zająć się przydzieleniem funkcji.
Potwierdziliśmy pomysł z Włocławka, że wpisowe do stowarzyszenia, to kwota 100,- zł.
Zrodził się pomysł, żeby szukać wokół nas ludzi, którzy mogliby nam jakoś pomóc, a więc takich, którzy mają wpływ na opinię publiczną a najlepiej gdyby sami chorowali na sarkoidozę, bo to by naturalnie wzmocniło ich zainteresowanie . Pomyśleliśmy o dziennikarzach, lekarzach, studentach medycyny ( to Ci, w których jest najwięcej zapału jeszcze). Dobrze by się rozglądnąć po necie za stowarzyszeniami bądź fundacjami, które byłyby nam pomocne w tworzeniu naszego stowarzyszenia, bądź pozwoliły by nam np. dołączyć do siebie, z osobnym temat, a jednocześnie mielibyśmy już gotową strukturę, przy założeniu, że wzbudziłoby to nasze zaufanie.
Są osoby na naszym forum, które dużo czasu spędzają czytając i śledząc różne zagadnienia, a niekoniecznie aż tyle się udzielając. Do nich należy Amelia – Danusia, którą poprosiliśmy o wyszukiwanie „ smaczków na forum” czyli tematów, które się pojawiały, a o które pytaliśmy na spotkaniu.
Chciałam złożyć w tym miejscu specjalne podziękowanie Tomkowi, który prawie wcale nie pisze na forum, a był prawdziwą sarkoludkową duszą towarzystwa, rozbawiając nas do łez . Dał nam propozycję, że gdybyśmy znów chcieli się spotkać w Krakowie, to załatwi nam w swojej pracy salę konferencyjną na dalsze obrady.
Zastanawialiśmy się , gdzie zrobić następne spotkanie: góry, Wrocław, Warszawa. Wszystko propozycje są otwarte. Najważniejsze, że żartobliwa konkluzja na zakończenie to było „głównym celem każdego naszego spotkania, jest wyznaczenie następnego spotkania”
A na poważnie, to uknuliśmy jeszcze jedno powiedzonko, mało śmieszne, ale niestety oddające sens starań o stworzenie stowarzyszenia. Zastanawialiśmy, które postacie sarko są najtrudniejsze do zdiagnozowania no i wyszło, że sarko serca i neurosarkoidoza. Stąd hasło „Odkryj sakoidozę serca bądź neurosarkoidozę, zanim wykaże to sekcja”
Renia
"Odwaga nie jest przeciwieństwem strachu, lecz jego przezwyciężeniem"
Karol Bunsch
Awatar użytkownika
Renata
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 832
Rejestracja: 15 października 2006, 22:56
Lokalizacja: Śląsk


Postautor: ela m » 26 kwietnia 2010, 16:06

No i tym mało optymistycznym akcentem zakończyła wypowiedź Renia.
Muszę przyznać że Joanna ujęła bardzo trafnie to co czuję po spotkaniach z Wami - to sarkonadzieja :-)
I dlatego [smilie=mylove.gif]
dla wszystkich przybyłych.

A zapomniałabym
I nie umieszczać mi tu zdjęć bez cenzury :nonono:
ela m
Lubi pisać
Lubi pisać
 
Posty: 115
Rejestracja: 07 kwietnia 2008, 12:45
Lokalizacja: dolnośląskie


Postautor: kiwior » 26 kwietnia 2010, 23:01

A ja dziekuje,ze moglam z Wami sie spotkac.Bylo milutko i najpardziej mi sie spodobal tekst Smylki:ze nasza KREW JEST AGRESYWNA.....Bomba.A tak na powaznie,mam nadzieje,ze te nasze plany,ustalenia sie skrystalizuja.Pozdrawiam tych,z ktorymi sie spotkalam i reszte Sarkolandi.ARTI prosze o kontakt:))))))))))))))0000000
kiwior
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 333
Rejestracja: 17 kwietnia 2008, 22:10
Lokalizacja: tarnow-malopolska


Postautor: arty » 11 maja 2010, 19:36

Witajcie! :) :)
Wstępnie odnośnie fundacji, z którą miałam się spotkać w naszej sprawie stowarzyszeniowej. Prezes trudno osiągalny.
Trzeba opisać taki bryk dotyczący naszych problemów odnośnie diagnostyki choroby.
Czy ktoś z forumowiczów może przygotować na forum taki skrócony acz treściwy opis najważniejszych kwestii?
Basiu, może Ty, bo wyrażasz się zawsze klarownie i poprawnie? :)
Ja zatwierdzony na forum tekst obiecuję dostarczyć do Prezesa i popilotować.
:) :)
Poszukuję statystyk odnośnie chorych na sarko i inne choroby rzadkie.. Napisałam do Urzędu Statystycznego i czekam, :)
Może ktoś potrafi na stronie Ministerstwa Zdrowia lub NFZ znaleźć takie dane, bo mnie się nie udało. :cry:
Jest europejskie stowarzyszenie związane z sarko EPOS i kilka państwowych (niemieckie, holenderskie, brytyjskie a ponadto amerykańskie), ale żeby się do nich przyłączyć trzeba stworzyć nasze regionalne. :)
Wrzycam adres strony http://www.sarcoidosis.biz/ Czy jest chętny, aby przetłumaczyć stronę i wysłać prośbę o umieszczenie wersji polskiej na stronie europejskiej :)
Czy oprócz mnie ktoś się dowiedział czegokolwiek?
Renia miała notatki ze spotkania i miały się pojawić wątki z pytaniami - może coś mi umknęło, bo zmieniłam system operacyjny na komputerze i trochę trwało odnalezienie stabilizacji...... :lol:
Rozmawiająć wszędzie natykam się na pytania, ile jest chorych i do czego dążycie?
MUSIMY sformalizować instytucję - czy ktoś się może zadeklarować do pomocy??? na poważnie!!! - MUSZĄ być struktury - bo każda instytucja inna (stowarzyszenie europejskie, inna fundacja) ma swoje cele, które nie są tożsame z naszymi a dodatkowo musi formalnie kontaktować się z jakimiś naszymi przedstawicielami. :oops:
Czy też odpuszczamy kwestię stowarzyszenia...
Mam jeszcze spotkać się z osobami działającymi w Towarzystwie Walki z Mukowiscydozą, zrelacjonuję po spotkaniu.
pozdrawiam wszystkich serdecznie :wink: :wink: :wink: liczę, że mimo wszystko nam się uda i znajdziemy w sobie siłę i nadzieję do walki z sarko w formalnie!
odezwijcie się PROSZĘ :)
DOPÓKI WALCZYMY-WYGRYWAMY!!!!!
arty
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 482
Rejestracja: 11 października 2007, 20:17
Lokalizacja: Kraków


Postautor: Barbara » 11 maja 2010, 20:15

Usmiech witaj Asiu :)
Ciesze sie ze jestes , :bukiet: dla ciebie ,,

Ja przyznaje sie -nic nie wymyslilam ,,
tak szczerze to nie ma co ukrywac ze ostatnie dni mialam ciezkie.
a klopoty z reka ,,mnie wyprowadzily z rownowagi ,,,,
Teraz wracam do rzeczywistosci ,,,

postaram sie ci pomoc slonko ale ja nie bede zbyt ,,pomocna ,,
Poniewaz nie mam Kwalfikacij iiiiiiiii nie mam pojecia :( ,,
,ale poszukam info o jakie pytasz -czyli statystyki ,,???
W tlumaczeniu nie pomoge ,,,
ale napewno znajdzie sie madry Sarkoludek :-P Ktory sprosta zadaniu ,,,,,

Ela posiada notatki z poprzedniego spotkania ,,
tam uczestnicy swietnie spisali cele ,,,,,,,,,,
Napewno sie Ela odezwie ,,, :wink:

Dzieki ze sie odezwalas ,,, :wink:

Dodane po 3 minutach:

ps,,,nic nie oduszczamy ,,malutkimi kroczkami ,,idziemy w kierunku Stowarzyszenia ,,, :tuptup:
Napewno ktoregos dnia ,,znajdzie sie ,,,przywodca ,,i poprowadzi nasze Stowarzyszenie ,,, :wink:
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


Postautor: AMELIA » 11 maja 2010, 21:21

Ja myślę, że Asia byłaby świetną przywódczynią naszego stowarzyszenia. Ja działam małymi kroczkami idzie mi średnio. :) Mam kontakt na lekarza, który ma chorego na sarko w swojej rodzinie. Musimy się zastanowić czego my oczekujemy od takich ludzi, ale już o tym pisałam. :) Chciałabym też z Renatą zorganizować w czerwcu w Katowicach jakiś mały jednodniowy zjazd naszej śląskiej grupy aby się poznać, pogadać o sarko i stowarzyszeniu. :) I mam cichą nadzieję , że Romanek i Kraków a może i reszta sarko przyjaciół, którzy byli w Krakowie nas wesprze w tej inicjatywie. :)

Arty poprosiłam Roberta aby utworzył nam nowy kącik na rozmowy o stowarzyszeniu po Krakowie. Może będziemy tam wszystko spisywać, bo niedługo się pogubimy. I tu kieruję prośbę do Roberta czy mógłbyś przenieś tam jeszcze wpis Renaty i Arty ten po spotkaniu, no i dzisiejsze :) Bardzo proszę :) przepraszam za kłopot :)
AMELIA
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 1039
Rejestracja: 23 marca 2008, 16:53
Lokalizacja: Chorzów


Postautor: Renata » 11 maja 2010, 21:50

arty pisze:Trzeba opisać taki bryk dotyczący naszych problemów odnośnie diagnostyki choroby.


Można by otwarzyć jeden wątek na ten temat, a potem zebrawszy to zredagować.
Jest europejskie stowarzyszenie związane z sarko EPOS i kilka państwowych (niemieckie, holenderskie, brytyjskie a ponadto amerykańskie), ale żeby się do nich przyłączyć trzeba stworzyć nasze regionalne. :)
Wrzycam adres strony http://www.sarcoidosis.biz/ Czy jest chętny, aby przetłumaczyć stronę i wysłać prośbę o umieszczenie wersji polskiej na stronie europejskiej :)


Już się kiedyś zetknełam z tą stroną, ale nie jestem kumata w angielskim,więc nic z tego nie wynikło.
Renia miała notatki ze spotkania ...

Coś tam bazgrnełam powyżej
MUSIMY sformalizować instytucję - czy ktoś się może zadeklarować do pomocy??? na poważnie!!! - MUSZĄ być struktury - bo każda instytucja inna (stowarzyszenie europejskie, inna fundacja) ma swoje cele, które nie są tożsame z naszymi a dodatkowo musi formalnie kontaktować się z jakimiś naszymi przedstawicielami. :oops:
Czy też odpuszczamy kwestię stowarzyszenia...


Arti, nic nie odpuszczamy, ale niestety też nic na siłę. Chyba trzeba małymi kroczkami, bo jak widzisz tłumy nie walą drzwiami i oknami. Może do tego wątku nie zaglądają?
Mam jeszcze spotkać się z osobami działającymi w Towarzystwie Walki z Mukowiscydozą, zrelacjonuję po spotkaniu.
pozdrawiam wszystkich serdecznie :wink: :wink: :wink: liczę, że mimo wszystko nam się uda i znajdziemy w sobie siłę i nadzieję do walki z sarko w formalnie!
odezwijcie się PROSZĘ :)


Dzięki, że masz siłę, musi być ktoś kto podsyca temat :D
Renia
"Odwaga nie jest przeciwieństwem strachu, lecz jego przezwyciężeniem"
Karol Bunsch
Awatar użytkownika
Renata
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 832
Rejestracja: 15 października 2006, 22:56
Lokalizacja: Śląsk


Postautor: arty » 11 maja 2010, 21:58

Dziekuję Amelia za okazane zaufanie :) :) . Ale ja uprzedzam, że jestem niecierpliwa i despotyczna, więc mogą być ze mną kłopoty. :oops: :oops: Potrzebny byłby raczej ktoś zrównoważony. :) Wracając do Towarzystwa Mukowiscydozy. Rozmawiałam z osobą wspólpracującą z Towarzystwem i zarazem korzystającą z jego pomocy dla swojego syna. Różnica jest taka między nami a osobami z Muko, że na Muko chorują głównie dzieci i w Polsce górna granica życia liczy ok 30 lat. Niestety często umierają dzieci. Muko atakuje głównie płuca, choć też jest wieloczynnościowa postać. Natomiast różnica polega na tym, że na rzecz chorych z Muko działają głównie ich zdrowi rodzice. I to działają z taką pasją i zaangażowaniem, że załatwili rzecz niemożliwą - a mianowicie program transplantacji płuc refinansowany z NFZ i mają już kilkanaście zabiegów na swoim koncie UDANYCH!!! Myślę, że WSZYSCY jesteśmy ŻYWOTNIE (dosłownie) zainteresowani ich doświadczeniem i współpracą. Dzisiaj napisze do Doktora Pogorzelskiego działającego w tymże Towarzystwie i umówię się na spotkanie, na którym poproszę o pomoc dla Sarkoludków, albo wskazanie drogi pomocy. :) :) Według rekomendacji to bardzo otwarty, rzetelny Profesjonalista i Zapaleniec w walce na rzecz pacjentów. :)
Wiem, że Towarzystwo Muko organizuje zjazdy wsparcia dla rodzin z Muko, wymieniają doświadczenia, uczą jak sobie radzić, propagują materiały informacyjne itp.
Myślę, że MY też powinnśmy idee integracji osób z Sarko upowszechnić, dlatego gorąco namawiam wszystkich Forumowiczów do potwierdzenia chęci zaistnienia dla dobra stowarzyszenia i naszej przyszłości!!!! :) :)
Na prawdę - jak potrafimy wspólnie problem opisać, zdefiniować i podzielić siętym, jak sobie z nim radzimy to OGROMNA POMOC - myślę że tak samo potrzebna najbardziej nieśmiałym i zmęczonym chorobą Sarkostrapionym i tym, którzy odważyli sie spotkać poza monitorem komputera - "w realu"
Może Robert, od strony technicznej - stworzy wątek z deklaracją przystąpienia do Stowarzyszenia - dwutorowo - Deklaracja osób, które byłyby skłonne uczestniczyć w pracach na rzecz stowarzyszenia i deklaracja dla osób, które są skłonne wstąpić do stowarzyszenia ale jedynie celem korzystania z pomocy stowarzyszenia.
Przy czy dobrze by było, aby przynależność była deklarowana rozłącznie albo tu albo tu.
Wpisowe zaproponowane było 100zł jednorazowo. Natomiast pozostaje kwestia składek miesięcznych - ja pod dyskusję proponuję 10zł miesięcznie - a zobaczymy co dalej... ile nas będzie i czy pozyskamy jakieś środki... I czy oprócz mnie któś będzie chętny do pracy na rzecz stwowarzyszenia (ja się już zobowiązałam na zjeździe)
Zróbmy pierwszy krok zadeklarujmy przynależność do Stowarzyszenia.!!!!!!!!!! :) :) :)
Aby Forumowicze mogli się zdeklarować muszą wiedzieć o takiej inicjatywie - Robercie, czy system pozwala na specjalne poinformowanie Użytkowników Forum o takiej Deklaracji, bo myślę że nie wszyscy na stałe obserwują watki stowarzyszeniowe.
jeszcze raz pozdrawiam Joanna-Asia-Arty
DOPÓKI WALCZYMY-WYGRYWAMY!!!!!
arty
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 482
Rejestracja: 11 października 2007, 20:17
Lokalizacja: Kraków


Następna


Wróć do Stowarzyszenie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości

cron