sterydy wziewne

Sterydoterapia - objawy niepożądane, skutki uboczne, dieta. Cytostatyki, Leki przeciwzapalne, Leczenie alternatywne

Postautor: Barbara » 06 czerwca 2008, 17:22

:) Hej witam ,,mam pytanie czy NEPLIT400,,
i BUVENTOL EASYHALER ,to sterydy wziewne :twisted:
Pozdrawiam Basia :wink:
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


Postautor: maria » 06 czerwca 2008, 20:06

Neplit 400 to inaczej Budesonid, a więc steryd, natomiast Buventol to inaczej salbutamol - lek rozszerzajacy oskrzela przez pobudzenie receptorów beta. Czy masz to zażywać?
maria
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 578
Rejestracja: 16 marca 2008, 12:58
Lokalizacja: Kraków


Postautor: Barbara » 07 czerwca 2008, 16:56

:) Hej witam ,,przepraszam ale miałam awarie Komputera i mi wszystko wysiadlo hahhahaa ,,mój laptop zaraził sie sarkoidoza :twisted: hahahaha,,,dlatego odrazu nie odpisałam ,,
Tak Mario mam to brac ,ale nie podjełam jeszcze decyzij ,nie jestem za braniem sterydów ,,musze to przemyslec ,,,,,,,,,,Mario czy to powazny steryd ????
wiem głupie pytanie???
Narazie pozdrawiam ,,mam gosci ,,potem napisze co i jak pappapaa :wink:
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


Postautor: maria » 07 czerwca 2008, 20:44

Witaj! Budesonid jesyt podawany wziewnie i działa głównie w oskrzelach. Nie powoduje takich działań niepożądanych jak sterydy podawane doustnie. Jest stosowany do długotrwałego leczenia astmy.
Jeżeli chodzi o Buventol (salbutamol), to ważne jest abyś jednocześnie nie zażywała tzw. beta-blokerów na serce. Napisz mi jakie leki na serce zażywasz.
Pozdrawiam!
Maria
maria
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 578
Rejestracja: 16 marca 2008, 12:58
Lokalizacja: Kraków


Postautor: Barbara » 07 czerwca 2008, 20:57

Własnie Mario martwie sie tym ,potem napisze jak to wszystko wyszło ,,ale lekarz chyba nie bardzo miał dla mnie !!
ja biore od kardiologa
Molosidomina 2mg po 2 razy
Aclotin 250
Tritace 10mg
Zocor 20
Lokren 10
I nitorogliceryna
i te sztuczne łzy ,,z leków to tyle na dzis
Kiedys kardiolog powiedział ze nie powinnam brac sterydów ,,a teraz to tak szybko mnie załatwiono ze ja nie wiem co zrobie ....
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


Postautor: maria » 08 czerwca 2008, 12:27

Witaj Basiu!
Nie widzę dużego zagrożenia interakcjami. Bierzesz wprawdzie Lokren, który jest beta-blokerem, ale działającym wybiórczo na serce, a więc o znikomym działaniu kurczącym oskrzela. Możesz oczywiście spytać kardiologa, ale możesz też spróbować brać te leki i obserwować jak się będziesz czuła. Natomiast Zocor może nasilać działanie Aclotinu, a więc uważaj na wszelkie objawy nadmiernego krwawienia.
Pozdrawiam!
Marysia
maria
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 578
Rejestracja: 16 marca 2008, 12:58
Lokalizacja: Kraków


Postautor: Barbara » 08 czerwca 2008, 12:45

:) Dziekuje :) ,,usmiech ,pozdrawiam Basia !!! :wink:
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


Postautor: Robert » 09 czerwca 2008, 16:52

Mam pytanie do tych co biorą, brali Flixotide.
Po jakim czasie widać jakieś namacalne efekty brania tego sterydu? Wdycham to paskudztwo drugi tydzień i nie czuję zbytniej poprawy.
Jak to u was wyglądało?
Wiem że nic nie wiem
Awatar użytkownika
Robert
Dyrektor
 
Posty: 3907
Rejestracja: 12 października 2006, 20:38
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Postautor: Anuta » 11 czerwca 2008, 16:07

Robercie, tak jak napisałam wyżej, kaszel ustąpił po miesiącu brania Flixotide (w dawca 2x500 mg). Brałam go przez niecałe 3 miesiące, po czym odstawiłam z powodu okropnej chrypy. Kaszel nie wrócił i tak jest do tej pory :-)
Jeszcze nigdy tak nie było, żeby to jakoś nie było
Anuta
Lubi pisać
Lubi pisać
 
Posty: 279
Rejestracja: 14 lutego 2007, 17:37
Lokalizacja: łódzkie


Postautor: Robert » 11 czerwca 2008, 19:27

Hmmm... ja biorę 2x250, czyli przejdzie mi za dwa miesiące :?
Wiem że nic nie wiem
Awatar użytkownika
Robert
Dyrektor
 
Posty: 3907
Rejestracja: 12 października 2006, 20:38
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Postautor: Barbara » 13 czerwca 2008, 19:39

Hej wziełam ten lek Neplit 400,,,,,,,i nie jestem pewna czy dobrze ,tz nie czułam ,,,,,,, .myslałam ze bede czuła jak proszek jest wdmuchiwany !!!.=ale to chyba sa bardzo małe ilości ,
Pomyslalam ze jak ide w czwartek do kardiologa bede miala ocene jak reaguje na lek ????
Naprawde jestem zle nastawiona na to,-nic nie poradze .
Mogłam chociarz na poczatek dostać mniejsza dawke , :lol:
Poprostu boie sie ze dostane uczulenia ,,,,,,,,ale nie ma co kombinować ,.
Teraz bede czekała i mam nadzieje ze nic sie nie stanie ,,pozdrawiam Basia :wink:
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


Postautor: Barbara » 14 czerwca 2008, 15:35

:) Hej mam pytanie ,,co u was z sennoscią ,,,ok jest pozatym ze czuje jakbym miała opuchniete lekko usta nie mam uczulenia na skórze ,ale koszmarna sennosci ,ja nie nadaje sie do zycia ,spalam ,,wstałam ,spałam a teraz zamykaja mi sie same oczy i znowu pojde spac ,Mierzyłam cisnienie jest OK 130/80 ,,mniej wiecej ,,kilka razy mierzyłam ale sennosc mi nie przechodzi ,
W ulotce nie pisza o senosci ,,moze to reakcja z mojmi lekami ,,
Mario ty sie znasz na lekach powiedz słonko -przejdzie mi !!
zobacze jak bedzie dalej ale tak sie nie da funkcjonowac na ,,filmie ,,który uwielbiam <<kapusniaczek <<poprostu zasnelam ,
Nie pieszcze sie -moze troszke!!!
chciałam sie dowiedziec czy na poczatku moze tak sie dziać ,oddech po tym leku jest fajny ,,musze powiedziec ze wczoraj wieczorem zauwazyłam roznice ,,,ale dzis rano bardziej odczulam ze zle odddycham ,,
Sama nie wiem ..
Basia senna normalnie jak naćpana hahaha :wink:
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


Postautor: maria » 14 czerwca 2008, 19:51

Droga Basiu! Nie wiem czy ta senność jest po tym leku, ale ja już trzeci dzień chodzę na siłę, bo też bym spała bez przerwy! Poczekaj jeszcze troszkę, może przejdzie!
Pozdrawiam słonecznie :)
Marysia
maria
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 578
Rejestracja: 16 marca 2008, 12:58
Lokalizacja: Kraków


Postautor: Haniula1010 » 14 czerwca 2008, 22:05

Dziewczyny, to chyba jednak pogoda. Ja nie biorę żadnych wziewek, a też śpię na stojąco. Ale ja piszę tylko tak nawiasem, bo nie chcę się wtrącać, jako bez lekowa ;) /przynajmniej w tej chwili/.Pozdrawiam
Obrazek
Haniula1010
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 2970
Rejestracja: 18 października 2006, 19:08
Lokalizacja: Biłgoraj


Postautor: Barbara » 15 czerwca 2008, 10:46

Mario pewnie masz racje ja jestem ,,meteopatą ,,,-chyba tak to sie pisze !! :lol:
Witam Haniu ,wiesz ze to nie jest wtracanie ,ja prosiłam o opinie ,przewrazliwiona jestem poprostu .
Ja tez nie jestem na prawdziwym leczeniu sterydowym ,to pewnie tylko do spirometri i odstawie to ,
Leki to nic dobrego ,ale zło konieczne !!!hahaha dla naszego zdrowia= ja zdecydowałam sie spróbowac ,poniewaz zmiany na skórze sie rozszerzaja troszke i martwi mnie to ,moze jak bede brała ten lek bede lepiej odychac ale i zmiany przestana sie rozwijac !
trzymaj sie pozdrawiam wszystkich basia
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


PoprzedniaNastępna


Wróć do Leczenie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości

cron