Leczenie alternatywne

Sterydoterapia - objawy niepożądane, skutki uboczne, dieta. Cytostatyki, Leki przeciwzapalne, Leczenie alternatywne

Leczenie alternatywne

Postautor: Gemini » 15 lutego 2009, 14:06

Mam pytanie jeśli chodzi o używanie preparatu Padma 28 i Boragoglandyna 100. Szukam jakiegoś wspomagania na uodpornienie ponieważ od poczatku roku stale choruję i odnotowuję ( ale może to moja sugestia) wznowienia działalności sarko, oby nie a sterydów baaardzo chciałabym uninknąć bo dopiero 8 miesięcy jak skończyłam roczną kurację.
Dlatego pytanie na ten temat. Czy ktoś z Was stosował te preparaty i jak działały. Czytałam o nich wiele dobrego. Dodam ze do Pana Gaska jestem ciut zdystansowana i chciałabym usłyszeć coś od współsarkowiczów mi znanych,. jeśli w ogóle stosowaliście wspomniane specyfiki.
Z góry dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam. R.
Gemini
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 1633
Rejestracja: 08 czerwca 2007, 18:20
Lokalizacja: PL


Postautor: Tigerek » 15 lutego 2009, 14:18

Ja kupiłam Padmę, nie biorę jeszcze i też by mnie interesowało zdanie naszych użytkowników ;)

Pracuję w szkole i wiecznie ktoś na mnie kicha prycha itp :(
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Tigerek
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 549
Rejestracja: 07 września 2008, 12:08
Lokalizacja: lubuskie


Postautor: Robert » 15 lutego 2009, 15:17

Watek o padmie i nie tylko jest --->TU.
Opinie są różne, jedni czują jakąś tam poprawę inni nie. Ja się już na jej temat nie wypowiadam, bo po pierwsze nie brałem, po drugie jestem sceptykiem w takich sprawach.
Wiem że nic nie wiem
Awatar użytkownika
Robert
Dyrektor
 
Posty: 3907
Rejestracja: 12 października 2006, 20:38
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Postautor: Gemini » 01 kwietnia 2009, 11:15

http://www.luskiewnik.pl/autoimmunologia/new-page-3.htm

link na temat wspomagania leczenia naszej sarko, wielkiej niewiadomej ale kwalifikowanej jako autoimmunologiczna. Nie konsultowałam tego z lekarzem, ale mam zamiar tego spróbować ( Padmę sobie darowałam narazie ). Podrzucam do wiadomości i poczytania , ale polecam skonsultowac z lekarzem prowadzacym
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Gemini
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 1633
Rejestracja: 08 czerwca 2007, 18:20
Lokalizacja: PL


Postautor: Robert » 01 kwietnia 2009, 16:45

Kiedyś zainteresował mnie ten temat, jeszcze "przed", i trafiłem również na mydlnicę, piłem nawet chyba - mydło znaczy sapo, stąd saponiny, nazwa grupy leków, do których mydlnica się zalicza.
Ziółko działa, jak nazwa wskazuje, jak mydło, jak płyn do mycia naczyń, wpuszczony w drogi oddechowe, uwalnia to co tam poprzylepiane i pomaga się tego pozbyć.
Jednak, jak słusznie Renato zauważyłaś, nie powinno się podejmować kuracji samemu, bo ziółko ma różne dodatkowe właściwości, niekoniecznie pozytywne, jak np. działanie wymiotne.
Wiem że nic nie wiem
Awatar użytkownika
Robert
Dyrektor
 
Posty: 3907
Rejestracja: 12 października 2006, 20:38
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Postautor: Gemini » 01 kwietnia 2009, 18:44

Robert - Mydlnica jest jednym z wielu w tym linku ziół. Przypadkowo zapisałam linka czytając właśnie o tym ziólku, ale z boku ( na niebiesko ) jest wiele innych jak również mieszanki. Mnie zaintersowało też mocno działanie Lukrecji. Mam zamier zapytać mą Panią Dr o picie np. jednej z mieszanek, zobaczymy co powie. taki mix En + zioła...obadamy :)

Dodane po 4 minutach:

to dla wyjaśnienie zeby czytający nie sugerowali się ze jedynie o Mydlnice tu chodzi, trzeba przeczytać o wszystkich tych ziołach bo jak wynika z tytułu str www do tej fitoterapii pan dr wybrał właśnie te 8 gatunków ziólek

Dodane po 24 minutach:

podaję linka do poczytania całej strony dotyczącej autora . To mój krajan się okazuje :)

http://luskiewnik.strefa.pl/index/index/p6.htm

Dodane po 7 minutach:

nie znam gościa :) tym bardziej pytajcie lekarzy o te zioła :)
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Gemini
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 1633
Rejestracja: 08 czerwca 2007, 18:20
Lokalizacja: PL


Postautor: Gemini » 18 października 2009, 22:39

Taki artykuł wpadł mi w rękę, wierzyć nie wierzyć, może coś w tym jest, może ktoś doszuka się podobieństw i pomoże mu to rozwiązać problem ?????

wklejam link .... poczytajcie

http://www.germanska-nowa-medycyna.pl/i ... Itemid=193
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Gemini
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 1633
Rejestracja: 08 czerwca 2007, 18:20
Lokalizacja: PL


Postautor: lula76 » 24 października 2009, 12:50

ja łykam koci pazur- Cat s Claw, gdzieś czytałam że babeczka od tych ziół wyzdrowiaławięc i ja próbuję, bo nadal nie jem sterydów ale teraz to już na własne widzi mi sie:)
Bo w oczach tkwi siła duszy
lula76
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 11
Rejestracja: 28 sierpnia 2009, 20:33


Postautor: tollka » 24 października 2009, 14:53

Ja też przez dwa miesiące łykałam Padmę zero poprawy. Teraz łykam Koci pazur.Pytałam lekarza czy mogę ,powiedział że nic nie wie na ten temat ale skoro to ziola to nie zaszkodzą.
tollka
Lubi pisać
Lubi pisać
 
Posty: 160
Rejestracja: 02 października 2009, 18:10
Lokalizacja: Olkusz


Postautor: domek73 » 10 lutego 2010, 10:01

Padme łykałem z 2 miesiące na prośbę mojej mamy, która się dużo dobrego naczytała na jej temet i po konsultacji z lekarzem, który uznał , że przeciwskazań nie widzi. Czy pomagała?? trudno powiedzieć, brałem ją by mamie przykrości nie robić ale sceptycznie do takich wynalazków podchodzę. No a w leczeniu to przede wszyskim wiara w skutek się liczy. :wink:
domek73
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 9
Rejestracja: 04 lipca 2009, 10:45


Postautor: ela m » 10 lutego 2010, 14:12

Gemini
też mnie zainteresował ten artykuł. Starałam sie przebrnąć przez te 5 reguł ale nic nie rozumiem. Chyba za głupia jestem. Chętnie poszłabym na seminarium, może będzie na Dolnym Śląsku. Ech chyba się tam zarejestruję i pobadam co i jak.
ela m
Lubi pisać
Lubi pisać
 
Posty: 115
Rejestracja: 07 kwietnia 2008, 12:45
Lokalizacja: dolnośląskie


Postautor: Gemini » 21 lutego 2010, 01:47

http://www.czytelniamedyczna.pl/nm_pu10.php

wpadł mi w ręce artykuł, może znacie już jego treść, bo jest z 2000r ,autor Pani Soszka, wymieniana często na forum.
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Gemini
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 1633
Rejestracja: 08 czerwca 2007, 18:20
Lokalizacja: PL


Postautor: Robert » 21 lutego 2010, 07:58

Owszem znamy:
Jest TU
Wiem że nic nie wiem
Awatar użytkownika
Robert
Dyrektor
 
Posty: 3907
Rejestracja: 12 października 2006, 20:38
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Postautor: Barbara » 21 lutego 2010, 08:13

Dziekuje renatko z ciekawoscia przeczytalam caly artykul
co prawda ,,,
nigdy nie potrafie sie zaszeregowac do jakies konkretnej grupy zmian sarkoidozy -jednak troszke odstaje od towarzystwa ,,,,

Ale znalazlam tam wpisy o chlorochinie=
mnie on dotyczy ,Okazuje sie ze moje leczenie moze sie
juz skonczyc jednak ,,,bo ja biore dawke 250 juz prawie poltora roku ,,,upsssssssss

Juz ostatnio reumatolog sugerowala ze moze juz odstawimy Arechin ,,,tylko ze mnie to nie usmiecha
i tak kosci mi daja popalic ,
a w leczeniu wydolnosci oddechu ma kiepskie wyniki .....
Boie sie co bedzie ,gdy mi odstawia ten lek .
Przeciwzapalnie napewno dziala moje OB ostatnio wynik 8..........crp tez mam niski ,

Ostrzegano mnie przed ubocznymi skutkami ze strony oczu i widze ze ma to uzasadnienie naukowe ,,

czytalam to wszystko i mam mieszane uczucia ,,
Wyniki leczenia sa na wodzie pisane +usmiech

Mysle ze nasze organizmy ,,odgrywaja w tym LECZENIU najwieksza role ,,i same walcza ,,,,,
Czyli trzeba dbac o siebie i o nasze zapracowane ciala ,,,
,Pozdrawiam ,,,,jeszcze raz to przeczytam ,,,,usmiech ,,, :wink:
pozdrawiam basia :wink:
Modlitwa chorego.
Lekarzu przewlekle chorego ,przyjmij go do gabinetu swego.
Pomóż mu w niedoli ,gdy coś go boli .
Nie tylko wtedy ,gdy ma termin kontroli .Proszę :roza:


Trzeba się uśmiechać!!!
bo z drugiej strony cienia ,zawsze świeci słońce !;-)
Awatar użytkownika
Barbara
tubylcus forumus
tubylcus forumus
 
Posty: 7138
Rejestracja: 17 sierpnia 2007, 17:47
Lokalizacja: Lublin


Postautor: paulo1960 » 20 grudnia 2010, 21:00

witam,znalazłem a raczej znalazła córka taki artykuł,czy ktoś się z tym lekiem spotkał,proszę o opinie i swoje spostrzeżenia
Sarkoidoza i NaDCA

Sarkoidoza i NaDCA

tłumaczenie z:
http://thedcasite.com/Sarcoidosis_and_DCA.html

Dwóch strażaków doniosło o niesamowitej poprawie stanu ich sarkoidozy po rozpoczęciu zażywania DCA
czy DCA, jest możliwą nową terapią schorzenia 9/11 (ataki na WTC)

Uaktualnienie od Vince, za pośrednictwem email’a, 24 Grudzień 2008:”JESTEM CAŁKOWICIE WYLECZONY BEZ ZUPEŁNIE ŻADNYCH OBJAWÓW”
uaktualnienie 11 Luty 2008
--------------
Obecnie dysponujemy dwoma raportami odnośnie znaczącej poprawy sarkoidozy wśród dwóch pacjentów którzy używali DCA. Pierwszy przesłany prze Vince Mitton. Vince pomógł innemu strażakowi z DCA.

Historia Vince’a

Drugi raport oraz uaktualnienie odnośnie historii Vince

Pierwszy Raport


3 stycznia 2008 otrzymaliśmy fax od użytkownika o imieniu Bill, który pochodzi z Kanady:

“Mam przyjaciela który miał sarkoidozę od lat (był strażakiem i bywał na akcjach gdzie miał kontakt z toksycznym ogniem), ten sam problem zabija personel który udzielał pomocy podczas 9/11 (ataki na WTC). Tak czy inaczej, z racji tego, że jego stan robił się coraz gorszy i nie mógł już prawidłowo funkcjonować - używał butli z tlenem, nie mógł przejść przecznicy, miał też poważne zapalenie stawów, więc dałem mu trochę DCA. Zażywa je 2 dni w tygodniu już od około 3 - 4 miesięcy i mówi, że nie może uwierzyć w poprawę w stawach oraz płucach. Mówi, że był by zachwycony gdyby mógł z tobą porozmawiać, jeśli był byś zainteresowany jego stanem zdrowia, zdaje sobie też sprawę z tego, iż jest to nie nowotworowe zastosowanie tej substancji. Nazywa się Vince Mitton.” (Vince powiedział, że możemy używać jego prawdziwego imienia i nazwiska)
----------------------
Niezależne doniesienie:

6 Stycznia 2008, otrzymałem email od innej osoby, “GB”:
Witaj.. znam 3 osoby, które używały DCA z sukcesem.. kolejna .. nie miała nowotworu, ale miała narośl w płucach z racji bycia strażakiem. DCA zadziałało, udało mu się pozbyć ich. Nigdy nie czuł się i nie wyglądał lepiej…. Z wyrazami szacunku GB”

Zadzwoniłem i rozmawiałem obojgiem Vince i GB. Tak się składa, że GB zna Vince’a osobiście.
GB powiedział mi, że rok temu Vince prawie nie miał pojemności płuc, przez co bardzo cierpiał z powodu tej choroby. GB opisał Vinca jako “który by ściągnął dla ciebie koszule z pleców” GB powiedział, że z ledwością może uwierzyć, jak bardzo stan Vince’a się poprawił, jest pełen energii oraz prowadzi normalne życie.
------------------
Bezpośredni kontakt z Vince:
Email od Vince:

“Jestem ofiarą sarkoidozy, wynikłej ze spożycia toksycznych chemikaliów w 1982r. Choroba była bardzo ostra i przewlekła. Rozpocząłem zażywanie DCA 15 Września 2007, objętość płuc wzrosłą dramatycznie - czułem się najlepiej od ponad 20 lat - wszystkie pozostałe problemy z stawami, wątrobą, sercem zniknęły. Jest ponad 2500 przypadków sarkoidozy wynikłej z 9/11.
DCA zdecydowanie zredukowała moją sarkoidozę i już nie korzystam z butli z tlenem.”

—–

Zadzwoniłem i rozmawiałem z Vince’m. Brał on udział w gaszeniu toksycznego pożaru, w 1982, od tamtej pory cierpiał na sarkoidozę. Vince rozpoczął zażywanie DCA we wrześniu 2007. NA początku codziennie zażywał dawkę DCA. Efekty uboczne były silne. Wykaszliwał duże ilości tkanki zbliznowaciałej, miał mało energii i przez większość czasu spał. Detoks był duży, więc Vince zredukował zażywanie DCA do dwóch dni na tydzień. Obecnie zażywa 1/4 łyżeczki DCA tylko w poniedziałki i czwartki. Nadal wykasływał tkankę, przez kilka następnych dni, ale rzadziej i w mniejszej ilości niż poprzednio ilość zmniejszała się z czasem.

Możecie napisać email’a do Vince’a Mitton’a Dał pozwolenie, żeby umieścić jego dane kontaktowe, żeby móc pomóc ofiarą Sarkoidozy oraz ofiarom 9/11.
Dodatkowo jeśli jesteście ofiarami sarkoidozy, skontaktujcie się proszę z [a class="postlink" target="_blank" href="http://thedcasite.com/Sarcoidosis_and_DCA.html" linkindex="187"]tą stroną. Upewnijcie się, że umieścicie słowo ” sarcoid” lub “sarcoidosis” w polu temat.

Drugi raport

Email od Vince’a, 11 Luty 2008 (jest to pełna korespondencja mailowa jaką otrzymałem:
Witaj Jim … zapoznałem innego strażaka z DCA, który cierpiał z powodu sarkoidozy, dostał z tego powodu zwolnienie zdrowotne. Zadzwonił dzisiaj do mnie, tylko po tygodniu zażywania DCA. Jego własne słowa: ” Musze ci powiedzieć vin, naprawdę czuje się lepiej”….
(Vince) rano miałem test wysiłkowy, nie tylko testy oddechowe uległy poprawie, ale moje poziomy tlenu w krwi wróciły do normalnego poziomu. Ale słuchaj wielkiej wiadomości… Moja arytmia serca po 5 latach całkowicie zniknęła. Vin!!
——–

11 Lutego, zadzwoniłem do Vince, żeby uzyskać dodatkowe szczegóły. Vince powiedział mi, że Mike (kolejny strażak), wykasływał dużo tkanki w dzień rozpoczęcia zażywania DCA, podobnie jak w przypadku Vince’a . Najwidoczniej wyniki sarkoidozy u pacjenta “wydalającego błonę” mogą być wyciągane jak “nić jedwabna” Kasłanie powodowało wydalanie tego paskudztwa z płuc, oraz pozwoliło Mike’owi łatwiej oddychać. Używał tylko DCA, a także pił dużo herbaty z kofeiną.
Vince’a uaktualnił jeszcze informacje odnośnie wyników kardiologicznych. Lekarze oczekiwali, że jego wyniki będą odbiegać o 12%. Aczkolwiek, byli zdumieni tym, jak dobrze wypadł w testach. “Wysadziłeś nas prosto z wody” - ich komentarz na temat wyników, na których widać było całkowity brak arytmii serca. Rok temu Vince był na tlenie. Jego poziom tlenu wzrósł z 89 do 97, jeden punkt poniżej normy i już nie potrzebuje tlenu . Vince’a również zażywa następujące suplementy:
Potas, magnez, tu źródło , L-arginine, L-Karnityna, CoQ10 i olej lniany. Aczkolwiek zaznacza, że zażywał je wszystkie przed rozpoczęciem zażywania DCA i że to DCA spowodowało tak wspaniała odpowiedź. Vince nadal zażywa DCA dwa razy w tygodniu.
paulo
paulo1960
Rozgląda się
Rozgląda się
 
Posty: 25
Rejestracja: 03 listopada 2009, 16:28


Następna


Wróć do Leczenie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości

cron