Sarkoidoza

Sądzę, że jednoznacznej odpowiedzi nie ma, bo i nie ma żadnych badań w tym kierunku.

tej zimy wyjątkowo łapię wszystko i żałuję, że się posłuchałem lekarza i nie zaszczepiłem się jesienią, chyba by się przydało,
opinie są różne a szkoda, że nie ma jednej, czy osobie z sarko szczepienie zaszkodzi czy nie

Ja się nie szczepię. Moje doświadczenie z szczepionką przeciw grypie nie należą do najprzyjemniejszych.
Około piętnaście lat temu, pracowałem w pewnym prywatnym zakładzie. Właścicielka była bardzo apodyktyczną kobietą, która nie znosiła sprzeciwu.
Wymyśliła sobie, że lepiej zapobiegać chorobie (co nie jest w sumie złe), niż zmagać się z falą zwolnień z powodu choroby.
Pracowało nas tam 25 chłopa w wieku 25-35 lat.
Tak więc szefowa zatrudniła lekarza, który wszystkich przebadał i zaszczepił.
Efekt tego był taki, że na dwadzieścia pięć osób, dwudziestu czterech złapało grypę! Większość osób skarżyło się, że nigdy wcześniej tak źle nie przechodziło grypy - w tym ja.
I tak dwa lata z rzędu. W późniejszych latach szefowa ustąpiła wobec naszych protestów.
Od tamtego czasu się nie szczepię, i nie pamiętam abym zachorował na grypę.
Na marginesie dodam, że w tamtym okresie, jak myślę, miałem pierwsze wyraźne objawy sarkoidozy.

ze mną było odwrotnie - kilka lat z rzędu się szczepiłem i w tych latach nie tyle że wcale nie chorowałem, ale łagodnie przechodziłem choroby i zdecydowanie rzadziej łapałem, po diagnozie lekarz odradził szczepienie się i częściej choruję, chociaż już będąc chorym (błędna diagnoza kilka lat wcześniej) się szczepiłem i było ok.

Ja się nie szczepię i nie choruję, wyjątkiem są sytuacje gdy nie dostosuję ubioru do pogody. A pogoda zimą w ostatnich latach, gdy temperatura oscyluje nieco powyżej 0°C, jest bardzo zdradliwa. Wystarczy trochę słońca i ludzie zachowują się jakby było z 18-20°C, podczas gdy w rzeczywistości jest o wiele mniej, no i skutki są potem jakie są.

u mnie byle przeciąg powoduje zapalenie oskrzeli

Ja się też nie szczepiłam i do tej pory jakoś nie chorowałam, ale w tym roku jak mnie dopadło pod koniec października - tak /z małymi przerwami/ trzyma do tej pory - z tym, że /podobnie jak u Pollo/ nie jest to grypa, a zapalenie oskrzeli, zatoki, przeziębienie - ciort wie
Nie wiem, czy np. w moim przypadku profilaktyczna szczepionka przeciw grypie by zadziałała