Alkohol, sarko, sterydy- jak się bawić?

Postautor: Robert » 06 grudnia 2007, 21:04

Smaka mi robisz a w lodówce akurat żadnej butelki z pianką nie mam :drunken:
Wiem że nic nie wiem
Awatar użytkownika
Robert
Dyrektor
 
Posty: 3907
Rejestracja: 12 października 2006, 20:38
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Postautor: Haniula1010 » 06 grudnia 2007, 23:08

Piwo to ja pijam wyłącznie: w lecie, z sokiem, miejscowe, i tylko w towarzystwie. Czyli jak aktualnie przebywam w poznańskim to piję Lecha , w Żywcu oczywiście smakuję Żywca, itd. ;). Oj, chyba będę się musiała wybrać kiedyś w okolice Namysłowa i to na pewno nie sama :lol: :lol: :wink:
Z piwnym pozdrowieniem :piwo:
Obrazek
Haniula1010
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 2970
Rejestracja: 18 października 2006, 19:08
Lokalizacja: Biłgoraj


Postautor: Jurek » 08 grudnia 2007, 05:22

Robert najważniejsze, że chcesz bo chcieć to muc :wink:
Haniula bardzo ciekawy pomysł na dobieranie gatunków 'napojów", zapamiętam :)

28.12.2007

Dziś kupiłem wino musujące otworzę je o pólnocy.

Szczęśliwego Nowego Roku !!!!
Każdy ma inną drogę nawet jeśli idzie tą samą drogą co inni,
to idzie we własnych butach i czasem ma tam kamyk.
Awatar użytkownika
Jurek
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 2158
Rejestracja: 07 lipca 2007, 16:24
Lokalizacja: opolskie


Postautor: Jurek » 06 stycznia 2008, 01:04

Sylwester wystrzelił tradyjnie korkiem szampana i na jednym taoście dotwałem do Nowego Szczęsliwego Roku :)

Jak Wam upłynął Sylwester?
Ostatnio zmieniony 10 stycznia 2008, 22:39 przez Jurek, łącznie zmieniany 1 raz
Każdy ma inną drogę nawet jeśli idzie tą samą drogą co inni,
to idzie we własnych butach i czasem ma tam kamyk.
Awatar użytkownika
Jurek
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 2158
Rejestracja: 07 lipca 2007, 16:24
Lokalizacja: opolskie


Postautor: Renata » 06 stycznia 2008, 22:03

Ekstra, w ślicznym drewnianym domku moich znajomuch. Bylismy w 10 osób i mój pies. On też powąchał butelke z szampana
Obrazek
a w nowy rok zrobiliśmy sobie w 2 godzinną wycieczkę w góry z herbatką w schronisku, pies miał radochę
Obrazek
Renia
"Odwaga nie jest przeciwieństwem strachu, lecz jego przezwyciężeniem"
Karol Bunsch
Awatar użytkownika
Renata
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 832
Rejestracja: 15 października 2006, 22:56
Lokalizacja: Śląsk


Postautor: Haniula1010 » 06 stycznia 2008, 22:17

:lol: :lol: :lol: :lol:
Jak już pisałam - byłam na Sylwestrze turystycznym /już któryś zresztą raz/. Trochę pochodziliśmy po okolicy, /wiecie: piękna pogoda, piękna okolica i piękni ludzie. Mówię oczywiście o pięknie duchowym :wink: /.Po południu przygotowaliśmy własnoręcznie przyjęcie, ustroiliśmy salę, następnie siebie i rozpoczęliśmy imprezę. Muzykę "przywiozła" ze sobą 14-letnia córka kolegi, więc mięliśmy do przetrenowania rap. Towarzystwo plus- minus pięćdziesiątka, /ale byli i młodsi/, pięcioro dzieci, /w tym jeden niemowlak/ i cztery psy - więc generalnie wesoło. Około 23-ciej wyszliśmy w teren, na z góry upatrzone miejsce :wink: /trzeba było z górki zjechać na -za przeproszeniem- siedzeniu/. Tam rozpaliliśmy ognisko, wypiliśmy szampana /niejednego/, pośpiewaliśmy, postrzelali w niebo racami, i przez Rynek, na którym dogorywała już impreza miejska wróciliśmy do schroniska. Co mniej wytrwali udali się na spoczynek, reszta podzieliła się nierówno na tych "uprawiających" rap i śpiewających piosenki turystyczne- z korzyścią dla tych ostatnich. Bawiliśmy się w ten sposób bodajże do piątej, bo następnego dnia zanim rozjechaliśmy się do domów mięliśmy zaplanowany kolejny spacer po okolicy.
Uwielbiam takie imprezy i tych ludzi- co tu dużo mówić :lol:
Obrazek
Haniula1010
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 2970
Rejestracja: 18 października 2006, 19:08
Lokalizacja: Biłgoraj


Postautor: Renata » 09 stycznia 2008, 18:06

Fajnie Haniu, też by mi się tak podobało. Trzy lata temu bylismy w schronisku na sylwestra, był to jeden z lepszych
Renia
"Odwaga nie jest przeciwieństwem strachu, lecz jego przezwyciężeniem"
Karol Bunsch
Awatar użytkownika
Renata
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 832
Rejestracja: 15 października 2006, 22:56
Lokalizacja: Śląsk


Postautor: Haniula1010 » 09 stycznia 2008, 18:35

Wiesz Reniu, na taką imprezę terenową na pewno nie pójdą pozerzy, sztywniacy, i inne "francuskie pieski". Nie pójdą też ludzie pozbawieni poczucia humoru i nie kochający bliźnich swoich miłością bezinteresowną :wink: - bo naprawdę można się na nich spodziewać dosłownie wszystkiego :lol: ;) . Ale tak jak tam- dawno się nie uśmiałam. I zawsze tak jest.
Obrazek
Haniula1010
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 2970
Rejestracja: 18 października 2006, 19:08
Lokalizacja: Biłgoraj


Postautor: Jurek » 10 września 2008, 10:10

Zapuszczony ten kącik, a tu Sylwester się zbliża !
W trosce o Waszą (i moją ) formę alkoholową wprowadzam ćwiczebne picie na umór. Czekam na ochotników !!!, a tylko relacje zdawać po ćwiczeniach (nie po pijaku mi bazgrolić)
Spocznij do zajęć!!! na zdrowie
(jak mi się nikt nie zgłosi sam wyznaczę)
Czy pije ?

Czy znacie określenia tanich win:
"Dżep", "jabol", "patykiem pisane",
ach rozmarzyłem się ... to już wiem co w sobotę będę degustował :P
Każdy ma inną drogę nawet jeśli idzie tą samą drogą co inni,
to idzie we własnych butach i czasem ma tam kamyk.
Awatar użytkownika
Jurek
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 2158
Rejestracja: 07 lipca 2007, 16:24
Lokalizacja: opolskie


Postautor: Norbi » 11 września 2008, 11:09

Muzgojeb, alpagure de la patic :)

Ja juz parfe imprez przetanczylem przez ostatnie 1,5 mca. Odkad lepiej sie poczulem od razu wrocila chec na imprezki :)

Ostatnia skonczyla sie o 6. rano ale mysle ze nie powinienem tak dawac organizmowi w kosc. Widze po sobie ze potrzebuje min 8godz snu.

Zasmakowalem w whisky z cola choc co niektorzy stwierdza ze to profanacja
Norbi
Lubi pisać
Lubi pisać
 
Posty: 109
Rejestracja: 25 maja 2008, 19:55


Postautor: agga » 11 września 2008, 14:42

A ja czuję się baaardzo średnio, ale i tak idę dziś na babskie piwko!!! Jako że po 2 Reddsach mam już niezły dym, może to się różnie skończyć... ;) ;)
Ależ ze mnie Coś Strasznego! Trochę tego, ciut owego ; troszkę siakie, ciut owakie, nieco inne całkiem takie. Nie za duże, nie za małe, Coś Strasznego Doskonałe!!!
agga
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 691
Rejestracja: 13 czerwca 2007, 21:07
Lokalizacja: Podlasie


Postautor: Jurek » 12 września 2008, 11:00

Norbi masz racje szkoda coli marnować, :lol: :lol: :lol:

Agga pij po jednym, :wink: - co kilka głębszych sprawdzaj poziom upojenia redsowego - robiąc jaskółkę, jak polegniesz znaczy masz dość. :wink:
Każdy ma inną drogę nawet jeśli idzie tą samą drogą co inni,
to idzie we własnych butach i czasem ma tam kamyk.
Awatar użytkownika
Jurek
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 2158
Rejestracja: 07 lipca 2007, 16:24
Lokalizacja: opolskie


Postautor: agga » 12 września 2008, 11:24

Nie poległam :) Były tylko lekkie loty ;) Dobrze, że jeszcze dziś mam wolne, bo pospałam do 10 i jakoś da się żyć :lol: Fajnie było.........
Ależ ze mnie Coś Strasznego! Trochę tego, ciut owego ; troszkę siakie, ciut owakie, nieco inne całkiem takie. Nie za duże, nie za małe, Coś Strasznego Doskonałe!!!
agga
Tubylec
Tubylec
 
Posty: 691
Rejestracja: 13 czerwca 2007, 21:07
Lokalizacja: Podlasie


Postautor: Jurek » 16 września 2008, 23:42

Hej Rodacy ...
Widzisz Agga trochę alko i jest cudnie, ja w sobotę trochę a jakże 4 razy żółta Tatra oj góry moje góry, prawie jak Rysy :lol: skutki uboczne : wesołość, powiększenie wymiarów zewnętrznych w okolicy ... oponki tyle, że nie tej mózgowej niżej, jeszcze niżej ... ale jest już ok :lol: 8) :twisted:
.....A nasze opony już dawno wyprzedziły ich opony :lol:

na zdrowie
Każdy ma inną drogę nawet jeśli idzie tą samą drogą co inni,
to idzie we własnych butach i czasem ma tam kamyk.
Awatar użytkownika
Jurek
el gadułos
el gadułos
 
Posty: 2158
Rejestracja: 07 lipca 2007, 16:24
Lokalizacja: opolskie


Postautor: Norbi » 18 września 2008, 09:12

Jurek pisze:Hej Rodacy ...
Widzisz Agga trochę alko i jest cudnie, ja w sobotę trochę a jakże 4 razy żółta Tatra oj góry moje góry, prawie jak Rysy :lol: skutki uboczne : wesołość, powiększenie wymiarów zewnętrznych w okolicy ... oponki tyle, że nie tej mózgowej niżej, jeszcze niżej ... ale jest już ok :lol: 8) :twisted:
.....A nasze opony już dawno wyprzedziły ich opony :lol:

na zdrowie


Jurek nic tak nie upiększa jak samara coraz wieksza.. :lol:
To w kwestii opon.
Norbi
Lubi pisać
Lubi pisać
 
Posty: 109
Rejestracja: 25 maja 2008, 19:55


PoprzedniaNastępna


Wróć do 100 pytań i odpowiedzi

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości

cron