Strona 1 z 1

Co o tym sadzicie????

Post: 14 czerwca 2008, 13:44
autor: olifka81
Co o tym sadzicie???..przeczytalam to dzisiaj i jestem lekko w szoku :shock: czyzby sarko byla od tego???
objawy bardzo przypominaja ostra postac :?
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html? ... d=10055101

Post: 14 czerwca 2008, 19:45
autor: maria
Nie jadam grilowanego mięsa, niemniej rozważałam kontakt z tą bakterią jak mi się ukazał rumień guzowaty. Prywatnie zrobiłam badanie na przeciwciała, ale wyszły ujemne.

Post: 22 czerwca 2008, 22:27
autor: kiwior
o boze zawsze jem potrawy z grila pol surowe nie lubie spalenizny

Post: 22 czerwca 2008, 23:02
autor: olifka81
Witam:)

Pomyslalam ze dodam jeszcze jedna moja obserwacje ze swojego przypadku..Otoz jak wczesniej tutaj na forum pisalam mialam ostra odmiane sarkoidozy ktora "samoistnie" odchodzi..cierpialam niesamowicie a z bolem powoli uczylam sie jakos zyc na codzien...ale po przeczytaniu tego artykulu siedzialam i po wszystkich mozliwych stronach internetowych wyszukiwalam odpowiedzi na dreczone mnie pytanie: jak mozna wyleczyc sie z tej tajemniczej bakterii..Otoz wyczytalam ze mozna sie wyleczyc za pomoca antybiotykow juz nie pamietam jakich bo bylo ich duzo...w miedzy czasie bralam jeden ( w zwiazku z operacja ktora przeszlam dwa tygodnie temu)...dawka 1800mg dziennie przez 10 dni..antybiotyk ten.tzn.sklad byl jednym o ktorych czytalam uzywanych w walce z bakteria..kuracje skonczylam rumien guzowaty calkowicie zeszedl, zmeczenie, bole stawow i wszystkie dolegliwosci z sarko odeszly odrazu, a jeszcze przed operacja cierpialam czasami przez stawy..
Nie wiem nie jestem lekarzem, ale mnie to zastanawia bo jak pisalam dolegliwosci sarko odeszly natychmiast przy antybiotykach..za dwa miesiace mam kontrole u pulmonologa odnosnie pluc i jesli guzki calkowicie seszly, to moze pomogly mi antybiotyki..wiem ze w takie cos trudno uwierzyc ale tak sie jakos zlozylo w moim przypadku...
i mam nadzieje ze takzostanie i sarko nie powroci :wink: