Strona 1 z 1

czy sarkoidozą można się zarazić?

Post: 09 lipca 2010, 14:59
autor: gosiapal
Mój mąż ma stwierdzoną sarkoidozę. Zastanawimy się czy nie zarazi mnie np. podczas współżycia? Jeśli jest to choroba w zasadzie całego oragnizmu, piszecie, że krew lekarze nazywają czasami agrsywną, to czy inne płyny ustrojowe nie przeniosa tej choroby?

Post: 09 lipca 2010, 17:20
autor: Robert
To nie jest choroba która można się zarazić, jedyne odnotowane przypadki to przez przeszczep narządu.

Sarkoidoza jest prawdopodobnie chorobą autoagresywną, coś jak alergia - jej objawy są skutkiem nadmiernej reakcji obronnej organizmu na nieznany dotąd bodziec. Reakcja ta prawdopodobnie jest przesadna, stąd mowa o agresywnej krwi.
Alergicy kichają, łzawią, reagują wysypką, u nas tworzy się ziarnina, a że krew krąży w całym ciele to i ziarnina może tworzyć się wszędzie.
Nie masz się czego obawiać, mamy żony, mężów, dzieci, prowadzimy normalny styl życia, jak inni ludzie. Sarkoidoza dotyczy wyłącznie nas, nie przekazujemy jej nikomu.
Czasem, ale naprawdę rzadko, są to dosłownie promile wśród chorych, zdarza się sarkoidoza wśród rodzeństwa, najczęściej są to siostry, lub w linii matka-córka, w linii męskiej dużo rzadziej.
Wynika to prawdopodobnie z jednakowych czynników środowiskowych w jakich rodzeństwo przebywa i takich samych uwarunkowań genetycznych.

Twoje obawy są bezpodstawne.
Pozdrawiam Robert

Post: 09 lipca 2010, 19:05
autor: gosiapal
Dzięki, jakoś krępowałam się zadać to pytanie lekarzowi prowadzącemu. :oops:

Post: 09 lipca 2010, 22:35
autor: typisb
raczej rozważyłbym pod kątem dziedziczności!

Post: 26 lipca 2010, 11:39
autor: krzysztof73
typisb

raczej rozważyłbym pod kątem dziedziczności!

Chyba dziedziczność odpada ,ja jestem pierwszy w rodzinie z tak dziwną chorobą.

Post: 26 lipca 2010, 16:27
autor: Mała
Moja kuzynka - córka brata mojej mamy - ( ojej ale musialam wydumać) jest chora na sarkoidozę więc to bliski stopień pokrewieństwa.

Post: 27 lipca 2010, 11:26
autor: krzysztof73
Chociaż tak naprawdę ciężko powiedzieć ,dlaczego i skąd się ona bierze.
Skoro lekarze mają z tym problem to my możemy tylko się domyślać.

Post: 27 lipca 2010, 23:25
autor: arty
:) ja myślę, że My to Ci, co wiedzą, a lekarze powinni się od nas uczyć tej choroby :wink: :wink: