Strona 1 z 1

Czy TK może oszukać?

Post: 23 grudnia 2010, 13:12
autor: naitsyrk
Witam.
Może głupie pytanie ale nie daje mi to spokoju . A więc miałem robioną Bronchoskopie a może 1,5 godziny póżniej tomografie komputerową klatki piersiowej z kontrastem jak wiadomo człowiek po Broncho czuje się fatalnie a w moim przypadku to było mega fatalnie ( plucie krwią, silny kaszel itp.) i te 1,5 godzinny nic prawie nie zmieniło ale nic wszedłem do gabinetu TK i pierwsze co mi powiedziano to że jak będę tak kaszlał to nic z tego nie będzie i żebym się dobrze wykaszlał pomyślałem że to i tak nic nie da ale dobra . Położyłem się i oczywiście od razu kaszel i krew z nią związaną myślę nic trzeba wytrzymać ale kiedy mi podali kontrast to czułem że zaraz będę rzygał krwią ale nic badanie ruszyło każe mi nabrać powietrza pomyślałem chce mi się kaszleć czuje w przełyku krew a ona karze mi powietrza nabrać ale nić nabrałem tyle co kot napłakał bo w ustach już miałem krew i czuje że jak zaraz nie wstanę to im opluje to urządzenie 21 wieku krwią i czymś co jeszcze mam w ustach i całym przełyku.Dobra mówi koniec badania może pan wstać jak zobaczyła ile ja krwi z siebie wyplułem wystraszyła się i kazała wezwać pielęgniarkę . Na wizycie ordynator mówi mi że wycinki z Broncho wyszły dobrze ale TK fatalnie i z tą moje pytanie mam nadzieje że ktoś mi odpowie PS Ordynatora pytałem czy TK może kłamać to powiedział że to nie możliwe ale jemu nie mówiłem o tych przygodach
Pozrawiam

Post: 23 grudnia 2010, 13:38
autor: Barbara
Hej :) ,to badanie wydaje mi sie bezsensowne i napewno powinienes poinformowac ordynatora o tych przygodach ,,to co oni ci zrobili trudno nazwac prawdziwa TK ,,,
samo TK nie oszukuje to obraz przekazywany na komputer i odczytywany przez specjalistow ,,,
ale jak moze on oddawac ,twoj rzeczywisty stan zdrowia kiedy pluca byly po zabiegu ,
,krew w przelyku i nie wiadomo gdzie ,,,,,

Bez sensu takie badanie nie liczac tego ze nalezy je wykonywac dosc dlugo ,,,kilka porzadnych wdechow,,wydechow ,,,aby dokladnie przeskanowac cialo ,,,,,,,,,ocenic pluca ,,,,

mysle ze to nie TK oszukalo ,
,a specjalisci ktorzy je zrobili ,/ zaliczyli badanie dla NFZ/
,koniecznie zanim bym sie zdecydowala co dalej ,,,zrobilabym porzadne badanie TK ,,,

ja nie jestem lekarzem a to sa moje mysli ,,
Trzymaj sie i napisz ,,cos o sobie ,,,
pozdrawiam Basia

Post: 23 grudnia 2010, 14:32
autor: naitsyrk
Dziękuje za odpowiedz. Też tak uważam że to badanie to pomyłka. I niby po tym TK stwierdzono u mnie Chłoniaka albo sarkoidozę :(

Post: 23 grudnia 2010, 14:58
autor: Barbara
Hej nie smuc sie ,,wszystko sie ulozy ,,,
sadze ze jak porozmawiasz z lekarzem ,,napewno powtorzy badanie ,,
Trzymaj sie ,,pozdrawiam ,,,basia :wink:

Post: 23 grudnia 2010, 23:45
autor: Bohun
Badania TK to nie wszystko. Jeżeli masz podejrzenia że są niewiarygodne to nie smuć się za bardzo. Zawsze lekarze robią szereg innych badań które idą w kierunku ewentualnej diagnozy - jeżeli TK się myli szereg innych badań to wyłapie. Głowa do góry, będzie dobrze, a fałsz zostanie zdemaskowany przez inne badania. Wtedy może i nawet powtórzą Ci TK. Ja TK miałem dwa razy na to samo i to w przeciągu tego półrocza.

Post: 24 grudnia 2010, 10:51
autor: Robert
Może i w nie najlepszych okolicznościach robili Ci to badanie, ale pacjentom z wypadków wykonują je często w bardziej ekstremalnych warunkach.
TK jest jednym z dokładniejszych badań obrazowych i raczej nie kłamie.
RTG też pewnie coś pokazało, a jak napisał Bohun, na całość składa się więcej badań, TK jest tylko jednym z nich. Kluczowe mogą okazać się wyniki z bronchoskopii. Nie zazdroszczę tej niepewności w oczekiwaniu na nie, zwłaszcza teraz, w okresie kiedy wszyscy są w świątecznym nastroju.
Jeżeli mogę Cię jakoś pocieszyć, przy tak, jak to określiłeś fatalnym obrazie TK, markery podawane podczas bronchoskopii z b. dużym prawdopodobieństwem wychwyciły by komórki nowotworowe. Często lekarz już w trakcie badania je widzi, a potwierdzenie jest tylko formalnością, odwrotnie niż w sarkoidozie, w której, mimo że zmiany są zaawansowane to ciężko ją potwierdzić, najczęściej da się dopiero po badaniu patologicznego wycinka.

Pozdrawiam

Post: 27 grudnia 2010, 12:48
autor: naitsyrk
Witam
Żeby nie pisać nowego tematu napisze tutaj.
Jeżeli mam napisane w Epikryzie że z pobranego materiału tkankowego nie uzyskano potwierdzenia histopatologicznego zmian to oznacza że nie mam nowotworu czy tylko ten dany materiał tkankowy nie ma zmian?. I jeszcze jedno pytanie jakie macie lub mieliście wyniki krwi przy sarkoidozie, chodzi mi o Eozynofile, Monocyty, Limfocyty
Przepraszam że zawracam wam głowę moimi głupimi pytaniami :oops:
Pozdrawiam!.

Post: 27 grudnia 2010, 15:51
autor: Robert
Przeczytaj TEN artykuł, tam jest napisane, jakie odchylenia od norm są charakterystyczne dla sarkoidozy.
Fragment odnoszący się do Twojego pytania:
W diagnostyce sarkoidozy badania krwi – morfologia, OB, oraz badania biochemiczne odgrywają rolę pomocniczą. Najczęstszą nieprawidłowością u chorych z aktywną postacią choroby jest umiarkowany spadek bezwzględnej liczby limfocytów, a często także neutrofilów we krwi obwodowej. Może towarzyszyć temu trombocytopenia lub/i eozynofilia. Anemia hemolityczna i pancytopenia występują sporadycznie. OB jest zwykle umiarkowanie podwyższone. Z odchyleń w badaniu biochemicznym surowicy spotyka się podwyższone stężenie białka całkowitego, białka C, immunoglobulin, obecność kompleksów immunologicznych, rzadziej – wzrost stężenia parametrów wątrobowych, głównie fosfatazy alkalicznej. Typowa dla sarkoidozy jest hiperkalcemia lub/i hiperkalciuria jako rezultat nadmiernej produkcji 1,25-dihydroksywitaminy D3 (kalcitriolu) przez aktywowane makrofagi w ziarniniakach sarkoidalnych. Hiperkalciuria może występować niezależnie od hiperkalcemii, ale hiperkalcemia jest zawsze związana z hiperkalciurią. Hiperkalcemia występuje u 2-10% chorych na sarkoidozę, a hiperkalciuria u ponad połowy chorych. Wykładnikiem procesów metabolicznych zachodzących w zmianach sarkoidalnych jest także stężenie ACE w surowicy, które wzrasta niekiedy 2-3-krotnie powyżej normy u chorych na sarkoidozę. Ze względu jednak na dość niską czułość i specyficzność tego badania ma ono ograniczoną wartość diagnostyczną, ale zostało uznane za jeden z markerów aktywności choroby i skuteczności leczenia. Ze względu na możliwość współistnienia zmian pozapłucnych do standardowych badań diagnostycznych u chorych na sarkoidozę należy także badanie ekg serca, badanie USG jamy brzusznej i dokładna ocena okulistyczna gałki ocznej. W przypadku stwierdzenia pozapłucnej lokalizacji choroby konieczna jest biopsja i analiza czynności zajętego narządu (np. wątroby, nerek).

Jak zapewne doczytałeś, na podstawie wyników krwi nie da się postawić diagnozy. Sam tego na pewno nie zrobisz i nawet nie próbuj, bo możesz wyciągnąć bardzo pochopne i mylne wnioski.
Porównywanie wyników krwi mija się z celem, bo pod uwagę trzeba brać wiele indywidualnych czynników, które na nie wpływają.
Twój lekarz na pewno podejmie odpowiednie kroki w celu postawienia diagnozy.

Pytasz czy jeżeli nie uzyskano potwierdzenia histopatologicznego to.....
To oznacza, że na Twoje pytanie nie ma jeszcze odpowiedzi i czeka Cię badanie inwazyjne - pobranie wycinka węzła chłonnego, płuc lub innego chorobowo zmienionego narządu.
Nie mniej, brak odpowiedzi na podstawie materiału pobranego podczas bronchoskopii, w znacznym stopniu zmniejsza prawdopodobieństwo istnienia nowotworu.