Strona 3 z 3

Post: 16 września 2009, 20:35
autor: Mała
u mnie w pracy nigdy nie robili mi trudnosci gdy chcialam isc do lekarza - no moze teraz moj nowy szef ale on chce sie wykazac - mialam przyzwolenie od głownej ksiegowej ze jak tylko sie zle poczuje moge isc do domu bo ona mnie woli zwolnic niz zebym poszla na dluzsze l4 ale wizja 10 dni dodatkowych urlopu jest kuszaca

Post: 21 września 2009, 12:55
autor: Irena
10 dni uropu, 7 godzinny dzień pracy i dofinansowanie do wynagrodzeń dla zakladu pracy przez PFRON za zatrudnienie osoby niepełnosprawnej, ale musisz zastanowić się jak do tego ustosunkują się przełożeni. U mnie zaakceptowali to bez problemu. Pozdrawiam.

Post: 21 września 2009, 20:56
autor: Podróżnik
Witacie forumowicze. Do tej pory byłam tylko biernym obserwatorem z różnych powodów nie włączyłam się do tej pory do rozmów. Ale o tym może kiedyś... Zainteresowała mnie wypowiedź Reni o Orzeczeniach o stopniu niepełnosprawności wydawanych przez Powiatowy Zespół d/s Orzekania o Niepełnosprawności. Jestem posiadaczką takiego orzeczenia - przyznano mi umiarkowany stopień niepełnosprawności na stałe. Choruję na sarkoidozę od 2004 roku - w chwili obecnej mam nawrót i czeka mnie od 4 października pobyt w Klinice na Płockiej - prof. Kuś zalecił kompleksowe badania. zobaczymy... Może więcej napiszę w ,,naszych historiach" po powrocie. Wracając do orzeczeń i ulg z tego tytułu to muszę się usprawiedliwić skąd to zainteresowanie z mojej strony - od 15 lat pracuję z dorosłymi osobami niepełnosprawnymi w WTZ / Warsztacie Terapii Zajęciowej / i znane są mi wszystkie prawne niuanse z tym związane. Jeśli kogoś to zainteresuje to służę pomocą. Jeżeli nie uda mi się na forum zbyt często pojawiać to służę moim e-mailem dona7@poczta.onet.pl Serdecznie pozdrawiam.

Post: 05 stycznia 2010, 14:56
autor: kotek76
czy na sarko mogę się ubiegać o orzeczenie o niepełnosprawności i czy wskazane jest sanatorium?

Post: 05 stycznia 2010, 20:47
autor: typisb
wg. mnie: pierwsze tak, drugie zależny gdzie i kiedy

Post: 24 maja 2012, 14:39
autor: MałgorzataSiostra
Podnoszę temat.

Co prawda nie wiem, czy w dobrym miejscu, ale nie znalazłam lepszego, więc pozwolę sobie zadać pytanie tu właśnie:

Pytanie za 100 punktów:
Czy młody człowiek (24 lata) ma jakiekolwiek szanse na uzyskanie czegoś w rodzaju renty / dodatkowego świadczenia zdrowotnego ?
Pytanie jest o tyle trudniejsze, o ile wspomniany młody człowiek nie ma doświadczenia zawodowego praktycznie żadnego na umowę przy której odprowadzane byłyby składki do ZUS-u.

Czytałam, że trzeba mieć okresy składkowe i nieskładkowe, jednak w przypadku mojego Brata uzbierałoby się może pół roku...

Bardzo proszę o podpowiedź, czy jest szansa na jakąkolwiek inną pomoc finansową od naszego państwa w takiej sytuacji?

Pozdrawiam,
Gośka

Post: 24 maja 2012, 15:59
autor: Robert
Najczęściej, w naszym przypadku korzystamy z tzw zasiłku rehabilitacyjnego, który jest przedłużeniem zwolnienia lekarskiego i nie ma tu z tego co wiem znaczenia ile się wcześniej przepracowało. Jeżeli Twój brat przebywa na takim zwolnieniu, to na 6 tygodni przed upływem 180 dni na L4 powinien złożyć wniosek w ZUSie.
Świadczenie jest przyznawane na max. 12 miesięcy.

Co do renty, to samo jej uzyskanie jest trudne, bo trzeba być przewlekle chorym, albo mieć jakąś oporniejszą odmianę sarkoidozy. Nie wiem jak jest z młodocianymi, normalnie trzeba mieć chyba 5 lat składkowych w ostatnim dziesięcioleciu.

Post: 24 maja 2012, 19:33
autor: MałgorzataSiostra
OK.
A co w przypadku, jeśli pracuje się na umowę zlecenie? Czy w takim przypadku również to obowiązuje?
Wiem, że istnieje rodzaj umowy zlecenia, przy której opłacane są składki zdrowotne na pracownika. Ale wtedy zwolnienie lekarskie przecież nie ma takiej racji bytu jak w przypadku umowy o pracę - więcej - nie jest w ogóle honorowane jako podstawa do wypłacenia części wynagrodzenia.
Czy ma to wpływ (pomijając już kwestie pracodawca-pracownik) na możliwość starania się o ten zasiłek rehabilitacyjny?

Dziękuję z góry za pomoc,
Gośka

Post: 24 maja 2012, 21:03
autor: Robert
Wiem, że istnieje rodzaj umowy zlecenia, przy której opłacane są składki zdrowotne na pracownika.

Przy umowie zlecenia pracodawca zdaje się za każdym razem ma obowiązek opłacić te składki, co innego przy umowie o dzieło, tu już pracownik musi martwić się sam.
Wracając do pytania, nie mam pojęcia jak to jest usankcjonowane. Najlepszym wyjściem będzie chyba wycieczka do ZUS-u, ewentualnie poszperanie w sieci, na pewno coś znajdziesz.

Post: 24 maja 2012, 21:06
autor: Nusia
Ubezpieczenie zdrowotne daje prawo do bezpłatnego leczenia z NFZ.
A prawo do wypłaty zasiłku chorobowego (przez 180 dni), a następnie po upływie tychże 180 dni zasiłku rehabilitacyjnego można uzyskać tylko i wyłącznie jeżeli opłacamy składkę na ubezpieczenie chorobowe (co najmniej przez 30dni - czyli po miesiącu od dnia złożenia wniosku o objęcie tym ubezpieczeniem).
W przypadku umowy zlecenia ubezpieczenie chorobowe jest dobrowolne i tylko wtedy jeżeli zgłosiliśmy, że chcemy aby taka składka była odprowadzana.
W przypadku umowy o pracę składka na ubezpieczenie chorobowe jest obowiązkowa i płaci ją nasz pracodawca potrącając nam z pensji.
Jeżeli Twój brat byłby zatrudniony na umowę o pracę to miał by prawo do zasiłku chorobowego , a następnie do zasiłku rehabilitacyjnego.
Jeżeli pracował na umowie zleceniu to prawo do w/w zasiłków miałby gdyby opłacał składkę na ubezpieczenie chorobowe.
Prawo do wypłaty renty z ZUS jest raczej poza zasięgiem Twojego brata ale powinniście zebrać świadectwa pracy i ustalić to w ZUS-sie.
Jest jeszcze możliwość ubiegania się o rentę z MOPS-u i tam powinnaś dowiedzieć się szczegółów.
Zawsze jednak aby otrzymać rentę trzeba być co najmniej częściowo niezdolnym do pracy co potwierdza badanie przez lekarza ZUS lub Miejskiego Zespołu D/S orzekania o niepełnosprawności.
pozdrawiam i życzę zdrowia i wytrwałości

Post: 25 maja 2012, 13:02
autor: MałgorzataSiostra
No i tak jak napisałam już w innym temacie:

Dzięki Wam można się dowiedzieć wszystkiego, a co najważniejsze - piszecie PO LUDZKU! :)

Tak więc już wszystko mi się rozjaśniło i dziękuję bardzo za wyjaśnienie wszystkiego Robercie i Niusiu.

Pozdrawiam,
Gocha

Post: 25 maja 2012, 19:25
autor: Barbara
Nusia Robercie i ja dziekuje za wyjasnienie ,, :bukiet: